Skocz do zawartości

Sezon 8


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Orzeszek
23 minuty temu, Vojtimar napisał:

 

Ale pomieszałeś. Olbrzymy w armii Mance'a były na koniec 4 sezonu. "Ostatni" olbrzym, Wun Wun, zmarł na dziedzińcu Winterfell, na koniec bitwy bękartów w 6 sezonie. To nie jest ten olbrzym. To jakiś ożywieniec zza muru, na początku i na końcu 7 sezonu były sceny z olbrzymami w liczbie mnogiej. A tu twórcy nam zrobili psikusa i dali jednego na bitwę z największym budżetem.

 

17 minut temu, maciucha napisał:

Orzeszek, ale wiesz że skoro zginęły to były idealnymi kandydatami dla armii Night Kinga? :pawel: 

Ale wiecie, ze to ujecie nieumarlych olbrzymow to byla wizja branna „co moze sie stać  w przyszlosci jak sie nie uda zjednoczyc” 

Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Observer napisał:

Widzę że opinia forum jak zwykle spójna i logiczna:

 

  Pokaż ukrytą zawartość

"Jak mogli zabić NK, przecież to najpotężniejsza postać liczyłem że wszystkich za(pipi)ie" i w tym samym poście "szkoda że nikt ważny nie zginął, nie ma już zaskoczeń w serialu, najmocniejsi mają god mode".

 

 

To prawda, ale po prostu nie idzie za tym żaden bagaż emocjonalny, tylko co najwyżej rozczarowanie że ten wątek okazał się taką wydmuszką i stąd takie reakcje.

Chociaż osobiście cały czas mam nadzieję że to nie był wcale jego koniec i od Brana dowiemy się jeszcze kilka ciekawych rzeczy na ten temat.

Odnośnik do komentarza

Nie dogodzisz.

Czesc ludzi je.bie serial bo trupy smoki i ch.uj wi co jeszcze..gdzie jest tytulowa ,,gra o tron,, panie ja sie pytam?zwroty akcji zdrady polityka  itp.
Druga czesc chyba za bardzo naogladala sie teorii wyciagnietych chyba z dupy Sam-a na YT i teraz  maja problemy ze tak nie bylo xD
,,No ale jak to?Ruda sie nie podpalila i nie wyciagneli z niej plonacego miecza ktorym azor ahaj stoczy epicki pojedynek z najt kingiem?,, 
,,Co robil Bran przez ten caly czas?gdzie byl?,,    w dup.e kur.wa ogladal awendżersuf


JEZU JAK SMIESZNIE xD



 

  • Plusik 6
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Z małymi wyjątkami zabrakło mi epickości w tej bitwie. Hardhome było niesamowite bo było widać co się dzieje. Mogli spokojnie przetrzymać do świtu i wtedy rozpocząć główne sceny batalistyczne. No i w głowie mi się nie mieści, dlaczego tym razem truposze się tak słabo podpalali. Miałem nadzieję na kolejne pola ognia, gdzie ta masa będzie się zapalać od siebei na wzajem.

Liczyłem na ujęcia pokazujące skalę potyczki, ruchy wojsk niczym w Bitwie Bękartów, a tak to przez tą panującą ciemność i chaos to nawet jak był widok z lotu smoka to nie miał człowiek przeglądu pola bitwy. Druga połowa odcinka i walki plecami do ściany to już zupełne zaprzeczenie rozmachu. Szkoda, liczyłem na połączenie HArdhome i Bitwy Bękartów a dostałem jakieś takie mało wyraziste coś co ma czelność być największą bitwą Westeros.

 

Liczyłem, że w jakieś rozpaczliwej scenie, w formacji pierścienia otoczą NK i w ostatniej chwili dokona się zwycięstwo Ognia.Rozpaczliwa scena może i była, ale jakoś, ponownie, bez patosu się to odbyło.

 

Spoiler

Czyli Arya doczekała się swojej chwili chwały. Nie jest już tylko literackim zabiegiem. Jednak po reakcji innych widzę, że mało naturalnie zostało to odebrane.

 

Po tym odcinku jeszcze bardziej nie mogę się doczekać finału w książce. Serial spuścił Azora Ahai w klozecie. Martin na pewno pójdzie w tę stronę.

Edytowane przez szczudel
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Teraz, Basior napisał:

Tak sobie to czytam i cieszę się, że porzuciłem serial po bodajże drugim sezonie. Książkom to nie dorówna, a i tak jest to radosna twórczość autorów. Gorzej, że ostatnia książka wyszła w 2011 (!), a Martin ma 70 lat chyba. On tego nigdy nie napisze.

 Nie ma z czego się cieszyć bo do 5 sezonu to jest top topów jeśli chodzi o seriale.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Basior napisał:

Tak sobie to czytam i cieszę się, że porzuciłem serial po bodajże drugim sezonie. Książkom to nie dorówna, a i tak jest to radosna twórczość autorów. Gorzej, że ostatnia książka wyszła w 2011 (!), a Martin ma 70 lat chyba. On tego nigdy nie napisze.

Jak to, przecież niecałe 3 lata temu przysięgał na wszystko, że kniga wyjdzie w 2016.

Odnośnik do komentarza

No tak średnio bym powiedział. Spodziewałem się, że ten sezon będzie w całości poświęcony NK i walce z nim, plus ewentualnie jeden epizod ostatni do zakończenia reszty wątków.

 

Spoiler

Myślałem nad tym z 20 minut i ja bym to zrobił tak:

 

Epizod 1,2 - ok. niech nawet tak będzie do pożegnania się z bohaterami

 

Epizod 3 - bitwa o Winterfell, z tym, że NK wygrywa bitwę. Nie po to szedł 7 sezonów, żeby stoczyć jedną i zginać XD Tylko, że ginie więcej bohaterów (np. w pierwszej szarży zombiaków ginie Briane, żeby był fajniejszy efekt a nie, że podnosi ją Jaimie ... Bitwa kończy się ucieczką bohaterów z Winterfell (Bran nie spotyka się z NK w gaju) i tutaj właśnie dałbym tą szarżę Dothraki na koniec = poświęcają się, żeby zatrzymać na trochę armię zombie a bohaterowie z oddali widzą jak gasną światła. 

 

Epizod 4 - dalsza ucieczka, Bran w międzyczasie skacze po historii i szuka haków na NK i dzięki temu dowiadujemy się o co właściwie chodzi. Odkrywa też, że te driady czy jak im tam było, przygotowały się na zniszczenie mury i utworzyły gdzieś jakiś wielki run czy coś (Danka i Jon odkryli rysunki pod jaskiniami w którymś epizodzie), który osłabia moce NK i Bran mówi, żeby tam ściągnąć armie zombie. W międzyczasie Cersei wysyła armię Eurona na północ, żeby dojechać Dankę i spółkę.

 

Epizod 5 - kolejna bitwa z NK tam gdzie Bran wymyślił, dodatkowo armia Lanisterów i Eurona wbijają i wpadają na zombie - Euron ucieka z częścią z powrotem do Kings Landing. Bohaterowie sobie walczą i tutaj można wrzucić wątek Aryi, że zabija NK bo runy powodują, że ma ograniczone zmysły i White walkerzy nie wyczuli, że nadchodzi.

 

Epizod 6 - reszta armii Danki dociera do KL, walczą sobie z Cersei, która chce odpalić Mad King Mode i zabrać wszystkich ze sobą. Ginie jednak od Jaimiego zgodnie z przepowiednią z tego co kojarzę? Plus walka Ogara z Górą i inne fan serwisy. 

 

Odnośnik do komentarza

Może dobrze, że nie jesteś scenarzystą bo chcesz najbardziej przewidywalny rozwój wydarzeń. Mi się podoba nagłe zakończenie wątku z NK (choć coś czuje, że jego temat powróci) bo to oznacza, że twórcy poszli inną drogą i może czeka nas jednak jakaś  niespodzianka.

Odnośnik do komentarza

Niby tak, ale wiadomo, lepiej budować klimat przez 9 lat, tworzyć legendy i symbolikę i następnie spuścić to wszystko do kibla jednym epizodem (poprzedzonym dwoma w którym pierdzieli w stołek i przygotowywali się na WIECZNA ZIMĘ = czyli jedna noc) z najbardziej nielogiczną bitwą w historii Got, i milionem plot armorów, żeby widzowie nie byli smutni, że zginęli ich ulubieni bohaterowie. To ci niespodzianka.

Odnośnik do komentarza
Gość _Be_
19 minut temu, teddy napisał:

Z gry o tron zrobil sie serial dungeons and dragons adventures. Normalnie seriale robia sie ujowe bo sa za dlugo ciagniete, tu mamy przyklad odwrotnej sytuacji 

 

Implikujesz, że ten sezon jest lepszy niż pierwsze? 

Odnośnik do komentarza
Gość _Be_
13 minut temu, teddy napisał:

Implikuje ze z dobrego serialu zrobilo sie guwno

 

A, drugie zdanie zabrzmiało tak, że nie do końca zrozumiałem o co chodziło. No niestety, brak sensownego podkładu w postaci książki i mamy takiego o to potworka.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...