Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

padl malekith czy jak mu tam. nie powiem, rece sie trzesly jeszcze z dobra minute po walce. troche mi krwi napsul. chyba najgorsi przeciwnicy w grze (gram melee z dwoma curved greatswordami) to ci ktorzy odskakuja i podlatuja. lecisz do typa mu zaje.bac z dwoch naraz a on siup i cios w powietrze. a i jeszcze bedac w gorze w ciebie napier.dala. chryste, no ale z glowy.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
2 hours ago, C1REX said:

Ciekawe ilu największych tu przeciwników poradników faktycznie skończyło pierwsze podejście w 100% bez internetu, a opcjonalnych bossów i lokacje robili dopiero na NG+?

No bo w platyny bez Wiki chyba nikt tu nie wierzy. 

 

Ja musialem googlowac jedno zakonczenie i jeden czar do platyny gre juz przeszedlem 3x wszystkie dzwonki znalazlem sam wszystkie kamienie do +25 znalazlem 7 z 8 kamieni na +10 sam wszystkich Bossow sam. Wiadomo ze killa questow na pewno failowalem ale za drugim razem jak sie widzialo dlaczego failowalem to juz dalem rade zrobic sam. Za pierwszym razem failowalem D, Alexandra, Tego w glupiej czapce w Rannies Rise Tego co uczy Incantatnions w Round Table to do dzisiaj nie ogarniam xD ale mnie pierwsze przejscie gry zajelo ponad 130h a nie 60. 

Odnośnik do komentarza

Mnie bawia historyjki o bohaterskim malym Rozim ktory legitnie SAM platyne zrobil w Bloodborne czy placz o Malenie ktora tak naprawde nie jest trudniejsza niz Artorias czy inny trudniejszy gad z poprzednich gierek. Pamietam jak Namless King mi zrobil takie zwarcie ze pierwszy raz wezwalem Bansaia na pomoc bo myslalem ze konsola przez okno poleci xD. Ludzie sa tak rozleniwieni przechodzeniem tym samograjow ze jak tylko inna gierka rzuci odrobine wyzwania to jest placz i skomlenie. 

 

I zeby nie bylo nie mam nic do wzywania pomocy i po to jest co op ale szanujmy sie xD

Odnośnik do komentarza

No sam zrobiłem platynęw Bloodborne, Ludwig jest w podstawce, czy DLC? Myślisz ty trochę? Z resztą porównywanie Artoriasa, z którym walka była przyjemnością, który nie walił comba atomowego jak bossowie w Sekiro, nie leczył się przy tym (nawet jak blokujesz tarczą, to i tak Malenia się leczy, gg FROM, ma to sens), miał ruchy, na które można odpowiedzieć, nauczyć się, a nie liczyć na RNG i czy uda ci się PERFEKCYJNIE zrollować i gra zechce nie zaliczyć trafienia. Cały end game w Elden Ring jest zjebany, bo opiera się na dodaniu chorej ilości HP bossom i mobom (nietoperze w górach nagle mają trzy razy więcej życia i tyle samo zabierają, logika), mając po 60 punktów vigora, jesteś bity na trzy hity przez bossów, nie możesz tego nawet tankować, bo chuja to daje. Czytam opinie w necie i wszyscy są zgodni, że Malenia mogłabyć zajebistą walką, bo i arena, i lore, i jej moveset jest super, tylko Miyazaki pomyślał, że może to popsujemy, bo graczyki lubią elitystycznie bić konia nad poziomem trudności w grach. Wszyscy chętnie powalczą znowu z Ludwigiem, Orphan of Kos, Artoriasem, alw z nią nie chcą walczyć bo czują się, jakby odbębniali pracę,nie rozrywkę. Jak walka zależy od szczęścia, to jest niezbalansowana, tyle.

 

Z resztą 40 lat masz człowieku, a szczycisz się wygrywaniem w grze wideo, idź może z Jeromem i Dark Anetą upokarzać "słabych" za kolumnami.

Odnośnik do komentarza

A dla mnie Nameless to była kwestia kilku podejść i rozłupywałem go solo bez problemu, na laptopie który nie trzymał nawet stabilnych 30 klatek. To nie jest kwestia rozleniwienia tylko każdy ma inne doświadczenia z bossami, tak było od zawsze.

Odnośnik do komentarza

Rozi blagam cie Blodstarved Beast Kundel w Kielichach to sie sam przeszedl? I tak jak mowie nie mam problemu z tym ze wzywales pomoc tylko pierdoleniem xD

 

Ludzie w Internetach pisza ojoj powazna sprawa.  Przy premierze Bloodborne jak juz bylem gdzies w polowie gry na PPE typ pisal ze ten pierwszy Boss willolak na moscie jest trudny I od 8 godzin sie z nim meczy gra do dupy chujowy endgame. 

Odnośnik do komentarza
4 hours ago, C1REX said:

Ciekawe ilu największych tu przeciwników poradników faktycznie skończyło pierwsze podejście w 100% bez internetu, a opcjonalnych bossów i lokacje robili dopiero na NG+?

No bo w platyny bez Wiki chyba nikt tu nie wierzy. 

 

Poradnik co zrobic zeby odblokowac ta czy tamta miejscowke by dostac sie do jakiegos bossa moim zdaniem jest ok, poradnik jak zabic jakiegos bossa juz meh.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Gram magiem i ten pierwszy elektryczny smok za fire Giant padł od jednego czaru. 

Gra nie jest samograjem, ale niektóre buildy tak mocno ułatwiają sprawę, że trzeba naprawdę iść w zaparte na niskim levelu, słabą bronią i złą techniką, by się na jakimś bossie zaciąć na dłużej. 

Odnośnik do komentarza

Tak czytam rzygi niektórych którzy tutaj piszą i żal mi wielu ludzi. Funu z grania samego w sobie w dojbeana gierke nie można już mieć? Jakieś pucharki, pijecie z nich potem trunki, komuś nimi imponujecie? 100% za jednym przejściem,a po co to komu? Mam 124 h nabite i końca nie widać, że czegoś nie znajdę w świecie gry, i co z tego jak i tak się świetnie bawię. Na którymś NG+ może znajdę wtedy może posiłkując się Wiki/YouTube etc. Gry to nie obowiązek jak praca,a wielu widzę tak do tego podchodzi. 

Edytowane przez Szajka
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

mnie najbardziej smieszy, ze w kazdej grze i tak znajda sie tacy co wiedza jak jest ja przejsc najlepiej. ten za szybko, ten za wolno, ten robi questy a tamten nie itd. kur,wa kazdy gra jak ma ochote.

 

ja korzystam ze wszystkiego poza co-opem, tzn uzywam jak pomagam innym lub robie invade'y. mimic tear? czemu nie, mam go, zdobylem, ulepszylem - naku.rwiam. no teraz po paczu juz rewelacji nie ma, ale wciaz sie przydaje.

 

tak samo opis. jeden gra z jutubem na kolanach, inny unika czegokolwiek i przechodzi 3 razy prawilnie dla wszystkich zakonczen. ja uzywalem fextralife - sprawdzilem gdzie zasejwowac zeby save scummowac endingi + kilka kamieni czy golden seedów. no i w quescie wiedzmy sobie pomoglem. przejde gre, poczyszcze co widze na mapie a jak bedzie czegos brakowalo to trophy guide i juz szukam gdzie kogos ominalem.

 

ostatecznie to i tak kazdy z nas sie musi napie.rdalac z tymi bossami + gra jest dla frajdy a nie machania jak ku.tasem. w regionie filmowym jakos ludzie nie krytykuja, ze ktos w trakcie filmu sie wyszczal, albo jadł, albo obejrzal film w dwoch turach.

Odnośnik do komentarza
59 minut temu, Dr.Czekolada napisał:

A dla mnie Nameless to była kwestia kilku podejść i rozłupywałem go solo bez problemu, na laptopie który nie trzymał nawet stabilnych 30 klatek. To nie jest kwestia rozleniwienia tylko każdy ma inne doświadczenia z bossami, tak było od zawsze.

 

Pamiętam jak wiele osób męczyło się z Pontusem z DS3. U mnie padł za pierwszym razem, bez większego pocenia. A potem potrafiłem się zaciąć na bossach uważanych za najłatwiejszych.

 

Malenia pękła może za 10 razem. W zwycięskim podejściu tak ją lałem po głowie Moonlight Greatswordem, że w drugiej fazie musiałem tylko raz się podleczyć. Następnie przyszedł Placidusax i bardziej mnie zmęczył.

 

Taka specyfika tych gier.

Odnośnik do komentarza
3 minutes ago, Rozi said:

Dobra, nie mam na to siły. Druga faza - taki sam health bar, leczenie, scarlet rot, pozdro, najbardziej zjebany i najgorszy boss w serii, aż mam niesmak. Tak zjebać end game, aż DS2 mam przed oczami.

a nie mozesz sobie kogos wezwac? ja nie wiem, chcesz sobie cos udowodnic czy po prostu przejsc gre?

 

jesli chcesz sobie udowodnic to po prostu graj ile wlezie, idz spac i rano jej wje.biesz

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...