The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom

[Rtooj 1 440]

Zaraz miesiąc od premiery a ja nawet nie dotknąłem fabuły.

[Ken Adams 217]

Został mi ostatni shrine na lądzie (kocham te świecące zające za wskazywanie drogi… bez nich to…) Hyrule. Trochę rwę włosy z łysej głowy bo jestem tu

 

Spoiler

 

i nie wiem co mam zrobić. Próbowałem budować wiaty daszki na kopce piasku, żeby je zdmuchnąć bo może coś w nich jest zakopane ale nie da rady, piach sypie się przez deski. Idę stąd dzisiaj, no nie wiem za głupi jestem, bądź ślepy

Mialem dzisiaj też ładny lot-son balonem  

 

 

Spoko quest taki miły

 

[ogqozo 6 353]

1 godzinę temu, Rtooj napisał:

Zaraz miesiąc od premiery a ja nawet nie dotknąłem fabuły.

 

Czego mdr.

[Homelander 1 484]

Ok powiem to. Nie lubię nowej Zeldy. Jest przekombinowana, nie leży mi klimat ani sposób w jaki trzeba grać. Nie podoba mi się to, że z gry przygodowej stała się grą logiczną. Oczywiście doceniam dopracowanie i tak dalej, bo to jest topowe. Ale zwyczajnie źle mi się w to gra. I to nie jest tak, że mi się przejadło jak sądziłem. Odpaliłem BotW i wsiąkłem na parę godzin. A tutaj pogram trochę i zwyczajnie mam dość. Nie chce mi się budować tych maszyn, nie chce mi się łączyć elementów, Link z tą łączoną bronią wygląda idiotycznie. Chyba muszę na jakiś czas odpuścić

[funditto 654]

Ale wiesz, że da się w to grać prawie tak samo jak w BoTW ? Będzie trudniej, ale się da..budowanie można ograniczyć do totalnego minimum. 

[Homelander 1 484]

To nie tylko kwestia budowania. Przykład: chciałem odblokować wieżę, ale drzwi były zamknięte. Koleś przy drzwiach gadał, że jest głodny i chciałby zjeść grzyby, które rosną pod górą. No i spoko, poszedłem szukać mu tych grzybów. Jakieś znalazłem, chciałem mu dać i nic. Zero reakcji. Klikam na niego, to samo: chce zjeść grzyby. Szukam dalej. Chyba z 30 min straciłem na tym. W końcu się poddałem i zajrzałem do neta żeby zobaczyć co robię źle. No i się okazało, że trzeba gościa olać, wejść pod wieżę i użyć mocy przebijania się przez sufit. No spoko. Gdyby to była alternatywa to ok, szanuję. Ale nie jest. To jedyna opcja odblokowania tej wieży. Ostro mnie to zdenerwowało, bo sporo takich właśnie niby alternatyw jest w zasadzie jedyną opcją na rozwiązanie zagadki. A to fajne nie jest

[Butt 3 310]

Mnie tam się lepiej gra niż w BOTW.

[Pupcio 16 938]

Potrafie nawet zrozumieć że komuś może nie siąść ta gra mimo sympatii do botw ale ten przykład który podałeś jest tak c0rwa idiotyczny że szok xD

[Homelander 1 484]

Ja wiem, że trzeba wyłączyć myślenie gamingowe w jeszcze większym stopniu niż w BotW, ale ten przykład nie jest idiotyczny,

bo gra zwyczajnie wprowadza w błąd. Jest ktoś kto nie szukał grzybów dla tego kolesia?

[bartiz 1 539]

xD

 

To był tylko tip żeby znaleźć tą jaskinie która jest pod wieżą, nie wierzę że można było tego nie wyłapać grając tyle godzin w botw i totk.

 

[GearsUp 99]

I dlatego ta gra jest genialna, nie mówi wprost co masz zrobić, rzuca tylko takimi podpowiedziami.

 

Nie mówi ci żebyś znalazł typa grającego na flecie tylko, że gdzieś tam słychać melodię, nie mówi że ukryta jaskinia jest w takim rejonie tylko, że cień ptaka da ci wskazówkę. 

10 minut temu, Homelander napisał:

Ja wiem, że trzeba wyłączyć myślenie gamingowe w jeszcze większym stopniu niż w BotW

 

Już wiem czemu cię frustruje 

[Rtooj 1 440]

13 minut temu, Homelander napisał:

Ja wiem, że trzeba wyłączyć myślenie gamingowe w jeszcze większym stopniu niż w BotW, ale ten przykład nie jest idiotyczny,

bo gra zwyczajnie wprowadza w błąd. Jest ktoś kto nie szukał grzybów dla tego kolesia?

Przecież tam są dzienniki w których jest napisane że dotarli do miejsca pod wieżą.

Pod, jak jesteśmy pod to znaczy że musimy być nad. No ludzie.

 

Mi przeszkadza w grze jedynie powtarzalność swiata, mimo wielu lat przerwy pamiętam niektóre miejscówki, te mżonki że świat jest kompletnie zmieniony trochę mnie napawały nadzieją.

[Homelander 1 484]

O rany, mam identyczne odczucia jak autor tego artykułu

https://www.nintendolife.com/features/soapbox-zelda-tears-of-the-kingdoms-busier-hyrule-is-making-me-miss-botw

[ogqozo 6 353]

Masz 3 moce i musisz użyć jednej z nich w jedyny sposób w jaki działa. Mission Impossible.

[Donatello1991 1 183]

Ta gra na pewno nie jest GOTY. Samo budowanie to za mało. Jedna tutorialowa wyspa konkretną i reszta na jedną modłę. Dużo powtarzalności w grze. Co z tego że wolność. Bardzo dobra gra, ale to już było.

[Damk 94]

Mam podobne odczucia. Od początku czuć, że TotK to BotW. Mimo naprawdę sporej ilości dodatków i rozszerzeń, nie ma tego odczucia odkrywania nowego świata.

 

Co do nowych mocy, umiejętności i narzędzi Linka, no to tutaj chyba przekroczyli granice - Link jest OP. Potyczki, czy zagadki nie stanowią prawie żadnego wyzwania. Możliwości pójścia na skróty są aż tak duże, że wydaje mi się czasami, że rozgrywka jest popsuta.

[Rtooj 1 440]

9 godzin temu, Homelander napisał:

O rany, mam identyczne odczucia jak autor tego artykułu

https://www.nintendolife.com/features/soapbox-zelda-tears-of-the-kingdoms-busier-hyrule-is-making-me-miss-botw

 

No zdecydowanie

Cytat

Tears of the Kingdom is still undoubtedly a 10/10 experience, just like BOTW back in 2017.

 

Cytat

Ok powiem to. Nie lubię nowej Zeldy. Jest przekombinowana, nie leży mi klimat ani sposób w jaki trzeba grać. Nie podoba mi się to, że z gry przygodowej stała się grą logiczną. Oczywiście doceniam dopracowanie i tak dalej, bo to jest topowe. Ale zwyczajnie źle mi się w to gra.

 

[Dr.Czekolada 4 186]

Ten artykuł też do dupy. Gra 10/10 ale jednak coś przeszkadza? Gdzie tu logika? Strach przed fandomem?

[Rtooj 1 440]

Nie ma i nie będzie gier doskonałych.

[Pupcio 16 938]

Hajp już opadł i można mówić prawde? Oke, to ja też ponarzekam.

 

U mnie też botw>totk głównie przez obcowanie z czymś nowym więc trudno żeby bezpośredni sequel który jeszcze używa tej samej mapy i gameplayu mógł mi to zapewnić.

Wyspy. Niech mnie chuy, chłopy robiły gre 6 lat a poza tutorialową wyspą reszta wygląda jak latające kamienie z pasem startowym dla ptaszora.

Podziemia. Ich odkrywanie daje to uczucie odkrywania z botw a motyw że chuya widać, tracimy "na stałe" serduszka od glooma jest super ale cytując wielkiego polaka 

LUDZIE TU NIKOGO NIE MA. Cały czas towarzyszyło mi wrażenie że to miejscówka pod farmienie itemów jak w jakimś yebanym mmo bo ciekawych miejscówek jak na wielkość tej mapy można policzyć na palcach jednej ręki.

Budowanie? Dla mnie super a wykorzystanie ich w shrinach to miła odskocznia od tych z botw. Też uważam że przez to są o wiele prostsze ale dopóki sprawiają fun to co ja będe marudził. Jednak mam nadzieje że ten motyw nie zagości na stałe w serii i nie stanie się jej core'm bo nie dlatego tak mi się podobają te gry.

Gra to dalej nieziemski sztos, warty nawet tych 3 bomb bo grałem ponad 160h jak pojebany ale tak na dobrą sprawe dużo rzeczy które przeszkadzały mi w botw dalej mi przeszkadzają a do tego doszły nowe. Gdyby to wyszło po 3 latach to bym tyle nie jęczał ale serio nie wiem co oni robili przez 6 lat przy tej grze

[zdrowywariat 375]

Nie znam się na programowaniu, nie pracuję w tej branży, ale kiedyś w LBP2 stworzyłem grę connect four, czyli zaawansowane kółko krzyżyk, z opcją nie tylko na 2p, ale i z możliwością zagrania z CPU, z 3 poziomami trudności, zawarłem w grze wszystko, nawet wyświetlało, w której linii poziomej, pionowej bądź ukośnej się wygrało, czy przegrało.

 

Ilość kombinacji, bramek logicznych, połączeń przyprawiała o zawrót głowy, nie pamiętam ile mi to zajęło, ale jakoś z 3 miesiące, do tego zapisałem cały zeszyt z opcjami itd., więc jestem sobie w stanie wyobrazić, ile musiała zająć sama fizyka, o czym nawet wspomniał Aonuma, żeby wszystko działało jak należy, ile to musi być programowania, to jest właśnie ta głębia.

 

Ktoś kto siedzi w programowaniu potwierdzi?

Edytowane 8 Czerwca 2023 przez zdrowywariat

[Dr.Czekolada 4 186]

12 minut temu, Rtooj napisał:

Nie ma i nie będzie gier doskonałych.

Owszem ale mogą nie być doskonałe przez coś prozaicznego, co jest cieniem na tle plusów albo jednak coś istotnego, o czym autor artykułu wyźalił się. 

[Pupcio 16 938]

2 minuty temu, zdrowywariat napisał:

Nie znam się na programowaniu, nie pracuję w tej branży, ale kiedyś w LBP2 stworzyłem grę connect four, czyli zaawansowane kółko krzyżyk, z opcją nie tylko na 2p, ale i z możliwością zagrania z CPU, z 3 poziomami trudności, zawarłem w grze wszystko, nawet wyświetlało, w której linii poziomej, pionowej bądź ukośnej się wygrało, czy przegrało.

 

Ilość kombinacji, bramek logicznych, połączeń przyprawiała o zawrót głowy, nie pamiętam ile mi to zajęło, ale jakoś z 3 miesiące, do tego zapisałem cały zeszyt z opcjami itd., więc jestem sobie w stanie wyobrazić, ile musiała zająć sama fizyka, o czym nawet wspomniał Aonuma, żeby wszystko działało jak należy, ile to musi być programowania, to jest właśnie ta głębia.

 

Ktoś kto siedzi w programowaniu potwierdzi?

Jeśli spędzili 6 lat żeby robienie robota z płonącym kutasem działało jak należy to szanuję mistrzów z nintendo ale nie jest to coś wartego czekania tyle lat

[GearsUp 99]

1 godzinę temu, Damk napisał:

Co do nowych mocy, umiejętności i narzędzi Linka, no to tutaj chyba przekroczyli granice - Link jest OP.

 

OP to były bomby w BOTW gdzie nie musiałeś nawet marnować surowców, tu jest idealnie - połączenie funu z walki i kombinowania czyli taki mini crafting mający wpływ na starcia i to jest zajebiste.

 

Edit: komu się bardziej podoba BOTW niech wróci do niej, odpali i pogra jakiś czas  bo rozumiem, że w tamtej grze jest coś ciekawszego niż tutaj skoro uważają ją za lepszą. Argument odkrywania czegoś nowego wykluczamy bo chodzi o to, która gra jest lepsza a nie o to do której czujemy większy sentyment.

Edytowane 8 Czerwca 2023 przez GearsUp

[Donatello1991 1 183]

Jest OP w uj. Zero wyzwania.