41 minut temu, łom napisał:

No nie wiem czy było podobne tempo rozgrywki. W GoWie wszystko dynamicznie się działo i mniej czasu było na reakcje. Hellblade 1 to dla mnie spadek formy Ninja Theory i jedyna ich gra którą porzuciłem (grałem w skopaną wersję PC). Czekam na gameplay bo po Heavenly Sword, DMC i Enslaved nadal mają u mnie kredyt zaufania.

Enslaved - fajna gierka, szkoda, że nie było kontynuacji bo z tego co pamiętam tam taki open ending był. Btw otoczkę mocno skopiowało horizon zero dawn. 

No trochę brakuje na xboxie gier z fajnymi bohaterami, których można polubić, z którymi można poczuć jakąś więź i śledzić ich losy w kolejnych częściach. 

Edytowane 5 maja 20214 l przez szurubur

A Steve z minecrafta? Nawet w smash bros się znalazł.

22 minuty temu, lpcl napisał:

Enslaved - fajna gierka, szkoda, że nie było kontynuacji bo z tego co pamiętam tam taki open ending był. Btw otoczkę mocno skopiowało horizon zero dawn. 

Enslaved i DMC (wraz z dodatkiem) miały właśnie zakończenie hintujące sequel, to samo w Brutal Legend (tylko tutaj trzeba było parę znajdziek ogarnąć). Swoją drogą jak sobie przypomniałem postacie z Enslaved czy Heavenly Sword to każda z nich miała więcej charakteru i motywacji niż ta nowa ekipa z Gears 4 i 5 

Teraz, łom napisał:

Enslaved i DMC (wraz z dodatkiem) miały właśnie zakończenie hintujące sequel, to samo w Brutal Legend (tylko tutaj trzeba było parę znajdziek ogarnąć). Swoją drogą jak sobie przypomniałem postacie z Enslaved czy Heavenly Sword to każda z nich miała więcej charakteru i motywacji niż ta nowa ekipa z Gears 4 i 5 

Trochę inne czasy, teraz w modzie bardziej damskie postacie i jakieś pierdy o równouprawnieniach. Jak ktoś się wychyli jak w days gone to widać jak to się kończy. xd

A daj spokój, a później takiego ścierwa fabularnego (jak też w TLOU2) recenzenci nie mogą skrytykować żeby nie zostać zbanowanym w internecie, a porównując nawet do poprzednich części jest o wiele gorzej (pod względem fabuły, bo graficzka i gameplay wiadomo że poszły do przodu).

41 minut temu, lpcl napisał:

Enslaved - fajna gierka, szkoda, że nie było kontynuacji bo z tego co pamiętam tam taki open ending był. Btw otoczkę mocno skopiowało horizon zero dawn. 

Enslaved było świetne i szkoda, że dwójka nigdy nie wyszła.

49 minutes ago, szurubur said:

No trochę brakuje na xboxie gier z fajnymi bohaterami, których można polubić, z którymi można poczuć jakąś więź i śledzić ich losy w kolejnych częściach. 

Coś w tym jest, brakuje ogólnie jakiś postaci związanych z marką. Jak Sonic, Mario, Kratos... Za czasów 360 promowany był Marcus, to ostatnio mu zmienili twarz, a w grach pojawia się sporadycznie. 

Jest Master Chief, ale tutaj ciężko mówić o twarzy.

7 minut temu, Mustang napisał:

Coś w tym jest, brakuje ogólnie jakiś postaci związanych z marką. Jak Sonic, Mario, Kratos... Za czasów 360 promowany był Marcus, to ostatnio mu zmienili twarz, a w grach pojawia się sporadycznie. 

Dobrze, że płci mu jeszcze nie zmienili ale kto wie? xd

Rozważali, żeby zrobić babę z doom slayera, to może czifowi się oberwie xd

5 minut temu, 20inchDT napisał:

Rozważali, żeby zrobić babę z doom slayera, to może czifowi się oberwie xd

Ale taką babę z jajami? xd

Myślałem, że każdy bot na siłownie zabiera ze sobą plakat delta squad pudzianów

No tak, jest jeszcze Master Chief. Tylko tyle czasu minęło od ostatniego prawdziwie nowego Halo, że o nim nie pomyślałem. A ostatnio Craig był popularniejszy przez te wszystkie memy.

35 minut temu, Soban napisał:

Myślałem, że każdy bot na siłownie zabiera ze sobą plakat delta squad pudzianów

Kolego coś ci się pomyliło.To delta squad, zabiera ze sobą plakaty botów. xd

Sporo tych zasłoniętych niezapowiedzianych gier.

 

 

"Wright says main competition to Xbox is PlayStation and to a lesser degree Nintendo Switch"

 

Wyobrażacie sobie żeby takie zdanie padło w "normalnych" warunkach, np. w wywiadze ze Spencerem itp? Ta rozprawa Apple vs Epic to jest czysta zajebistość i powiew świeżości w branży - grube ryby mówią jak jest, a jest to przede wszystkim biznes. Śledzę od wczoraj i jaram się tymi smaczkami typu fikoły Apple związane z xCloudem (chcieli żeby każda gra była osobną apką XD), nieformalną sztamą Microsoftu ze Sweeneyem itp.

Edytowane 5 maja 20214 l przez Gość

 

 

Z dokumentów wynika również że Xbox jest jak najbardziej rentowny i w 2019 wygenerował ponad miliard dolarów czystego zysku

 

Dopłacajo ludziom żeby to od nich zabierali w pizdu

Cytat

They forgot that not redacting the first part means you can work out it's $2.2 billion from this chart

 

 

Prawnicy M$ zapomnieli zasłonić tego slajdu xd więc w 2019 gry i usługi growe wygenerowały dla korporacji 2,2 miliardy zysku

 

Ciekawostka, kilka niezapowiedzianych dużych gier o których nic nie wiemy, gry od różnych wydawców w tym MS/Bethesda.

W tych samych dokumentach przewidywali też premierę jeszcze jednego nieujawnionego exclusiva na Playstation oraz m.in. nową Zeldę i Metroid 4 od Nintendo 2021.

 

W kwestii Nintendo to dość słabe te przewidywania, jak z Metroida tylko logo pokazali.

6 godzin temu, Cedric napisał:

W tych samych dokumentach przewidywali też premierę jeszcze jednego nieujawnionego exclusiva na Playstation oraz m.in. nową Zeldę i Metroid 4 od Nintendo 2021.

 

W kwestii Nintendo to dość słabe te przewidywania, jak z Metroida tylko logo pokazali.

To prawda że wróżbici z nich słabi, ale o swoich grach pracownicy Xboxa powinni mieć dobre info.

 

Ciekawostką: Jason schreier napisał że Starfield nie wyjdzie w tym roku

 

Cóż... przynajmniej pokażą na E3, więc zobaczymy ile ten cały Starfield jest warty.

5 hours ago, ASX said:

To prawda że wróżbici z nich słabi, ale o swoich grach pracownicy Xboxa powinni mieć dobre info.

 

Ciekawostką: Jason schreier napisał że Starfield nie wyjdzie w tym roku

 

Tak jak Ci mówiłem, ani Forza, ani Starfield nie wyjdą w tym roku.