Skocz do zawartości

Mafia: Trilogy

Featured Replies

Opublikowano

Napiszę tak. Dupy nie urwało. Ta gra może działać bardziej na sentyment niż faktycznie powalać w dzisiejszych czasach. Ja, w odróżnieniu do tutaj najczęściej udzielających się, prawdziwej styczności z oryginałem nie miałem, więc będzie to dla mnie pierwszy raz i wtedy się zobaczy, czy gra faktycznie wytrzymała próbę czasu i jest jakimś bóstwem gamingu. 

  • Odpowiedzi 964
  • Wyświetleń 90,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Tak psioczycie ciągle na ten Hangar, jakby studio któremu gra nie wyszła nie powinno się dawać kolejnych szans. Po raz kolejny warto przypomnieć, że Hangar z 2016 i ten z 2020 to już mocno zmieniona e

  • Oczywiście od zapowiedzi trylogii naszła mnie ochota na Mafię 3, a jak! W zeszłym roku, kiedy platynowałem 2 części Borderlands władowałem się jeszcze w 3 open worlda i mimo genialnego początku to w m

Opublikowano

Tego nie zweryfikujesz, musiałbyś zagrać w oryginał w 2002 roku, lub w okolicach.

Opublikowano

Wiadomo, że to fajerwerki nie będą, ale liczę na dobre strzelanie, pościgi, fajne miejscówki i nutę nostalgii. A że od kilku lat jest posucha w kwestii gier typu Mafia, czy GTA to i tak jaranko.

Opublikowano

Zobaczymy jak to wyjdzie na premierę, nawet na tym filmiku widać sporo bugów i glitchy. Martwi mnie, że porzucili (oby nie) jeden z fajnieszych mechanizmów jedynki - przeładowując np Tommy Guna w połowie magazynka traciłeś drugą połowę magazynka. Realistyczne i czasami naprawdę każdy jeden nabój miał znaczenie. No i ten wóz opancerzony w pościgu na końcu ugh, mam nadzieję nie przegną z takimi akcjami bo pasuje to jak pięść do nosa.

Edytowane przez Bartg

Opublikowano

Moim zdaniem ten pościg i tak był w miarę stonowany, mogli z tego zrobić festiwal wybuchów, a tutaj radiowozy zatrzymywały się w mało efekciarski sposób.

Pamiętacie ile misji w oryginale miało alternatywne wybory? Kojarzę jedną z Morello tj.

Spoiler

pościg za furą lub samolotem

Było coś jeszcze?

Opublikowano

 

Ponoć na gameplayu prezentowali wersję sprzed kilku miesięcy.

+

 

 

Edytowane przez Bigby

Opublikowano

Model strzelania, ktory bedzie w jedynce z Mafii 3 mnie odpowiada. Zaczalem ostatnio grać w tę część i trzeba przyznac, ze gra nie jest zla. Nie da sie ukryc, ze zrobiona na szybko bo jednak uklad misji daleko odbiega od tego co bylo w poprzednich odsłonach(monotonnia zadan)

Mam nadzieję, ze sporo wnioskow wyciagna z trojki i jak moze się powtorze nie bedzie to festiwal bugow. Licze rowniez na oryginalny OST, ktorego chlonelo sie jak gąbkę. Ajj Lost Heaven czekam [emoji4]

Opublikowano

Jedynkę pamiętam jak przez mgłę, więc w sumie do tego "rimejku" podejdę na świeżo. Sama gra wygląda bardzo dobrze, fajnie, że wreszcie powstanie coś w klimatach gangsterskich, bo ostatnio straszna posucha z grami w tej tematyce. 

Opublikowano

Ja tak samo. Ostatni raz probowalem chwilę grać w Mafię 1 na starutkim celeronie, więc będę się czuł jakby to była nowa produkcja.

 

Pamiętam ten motyw z przeładowaniem broni, chyba żadna inna znana mi gra nie stosowała podobnej mechaniki.

Opublikowano

Ciekawe czy dalej będzie można unieruchomić samochód poprzez przestrzelenie baku :banderas:

Opublikowano

Strzelanie w pierwszej części, choć momentami zbugowane, dawało sporo frajdy. Strzały ze strzelby potrafiły odrzucić przeciwnika, a przy strzelaniu z Tommy Guna celownik mocno uciekał i powodował odrzut. Tak coś mi się kojarzy.

Opublikowano
11 godzin temu, SlimShady napisał:

Było coś jeszcze?

jeszcze jeden pościg, bodaj za

synem Morello

miał dwa zakończenia

Opublikowano
35 minut temu, krupek napisał:

Strzelanie w pierwszej części, choć momentami zbugowane, dawało sporo frajdy. Strzały ze strzelby potrafiły odrzucić przeciwnika, a przy strzelaniu z Tommy Guna celownik mocno uciekał i powodował odrzut. Tak coś mi się kojarzy.

 

Tak, generalnie gra miała pewien sznyt realizmu w strzelaniu, Tommy Gunem rzucało bardzo mocno i trzeba było odpowiednio strzelać serią najlepiej od korpusu, coś w tym gameplayu koleś mówił, że chcą aby strzelanie różniło się od tego w Mafii 3 gdzie Lincoln był zaprawionym w boju żołnierzem a Tommy zwykłym taksówkarzem, ale nie sądzę, że będzie to jakoś mocno zbliżone do jedynki sądząc po tym co pokazali. 

Opublikowano

Mnie to najbardziej ciekawi czy zachowają te warianty zakończenia misji np. w misji z pościgiem za samochodem gdzie mogło się zdarzyć, że ścigane auto nie skręcało na lotnisko. Albo jak w misji na stacji paliw można było

 



przestrzelić opony zaraz na początku, żeby nam ofiara nie uciekła

Edytowane przez Cedric

Opublikowano

No ja raczej się spodziewam, że ten Remake z jedynką będzie raczej powiązany fabularnie, zarysem mapy i to na tyle. W pierwszej części podobał mi się jeszcze model jazdy, był zupełnie inny niż GTA.

 

O tych alternatywnych rozwiązaniach nawet nie wiedziałem.

Edytowane przez krupek

Opublikowano

Kurde, jedynka to gra mojego życia, w żadną inną tyle nie grałem, ale podrzucacie tu ciekawe smaczki odnośnie różnych zakończeń misji. Ja wiedziałem tylko o jednej, tej z samolotem, o innych nie miałem pojęcia. :D Aż sobie sprawdzę na poczciwym PC na strychu, gra wciąż na dysku.

Gra może mieć dla mnie całkowicie inną mechanikę (w dwójkę i trójkę nie grałem), byle tylko przy fabule za wiele nie kręcili. Chociaż postacie Pauliego i Sama w porównaniu do oryginału wykastrowane jak stadnina w Janowie.

Opublikowano

Classic mode :banderas:O tak tego ta gra potrzebuje dla ludzi pamiętających oryginał. Mam nadzieję będzie tak samo trudna i niewybaczająca błędów jak oryginał, czyli jeden strzał z obrzyna z bliska i Tommy leży.

Opublikowano

Gurwa, ile razy ja niektóre etapy powtarzałem :reggie:

 

Trudniejsze chyba było tylko The Getaway, tam to był hardkor. Szczególnie, że była to moja jedna z pierwszych gier na PS2.

Opublikowano

Najlepsze jest to, że powtarzanie tych etapów wcale nie było irytujące. Po prostu przyjmowało się strzał z shotguna w japę i próbowało dalej. :shotgun:

 

Dla mnie kiedyś hardkorem była misja w dokach. Nawet jak ostatnio gralem, to musiałem się mocno pilnować a i tak dopiero za 3 razem się udało, nawet znając całość na pamięć. 

Opublikowano

Ja nie pamiętam, ale była jakaś misja co się skakalo po dachach i tam mnie niszczyli.

Opublikowano

Tak - "The Whore".

Najpierw się zaczynało w hotelu, potem ucieczka przez dach i strzelanina w kościele. :obama:

Opublikowano

Mafia była tak dobra, że prawie każda misja się czymś wyróżniała. Mało jest takich gier, nawet dzisiaj.

Opublikowano

Powiedziałbym, że gra była uczciwie trudna, tzn ginąłeś bo np poleciałeś na jana do przodu i szybko Cię ukarali, albo full auto z Tommy Guna w biegu. To było piękne. Czuło się ten klimat, że Tommy nie jest żadnym terminatorem z GTA co przyjmuję rakiete na klatę i leci szukać kamizelki za rogiem.

Opublikowano

Tam nawet z prostej na papierze misji o zbieraniu haraczu zrobili coś ekscytującego.

 

Albo misja na statku, która klimatem bardziej przypominała Hitmana - znalezienie odpowiedniego przebrania, potem szukanie podłożonej broni, czekanie na ofiarę, wtopienie się w tłum . :banderas:

Opublikowano

I te nawiązanie do Ojca Chrzestnego, w sumie Mafia 1 to taki growy Godfather, z kolei dwójka, to Goodfellas.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.