Skocz do zawartości

Horizon II Forbidden West


Sylvan Wielki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Raczej nikt nie odpala gier GG dla poruszających historii czy niesztampowego konceptu gameplayowego. Ich gry kupuje się, bo to przyjemne akcyjniaki, tyle i aż tyle.

 

edit: zapomniałbym, do tego zajebiście wyglądające

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Elitesse napisał:

To fajnie. Wczoraj zacząłem grać ale cały czas z tyłu głowy mam, że nie skończyłem pierwszej części. W takim razie może do niej wrócę i spróbuję dać jej szansę jeszcze raz zanim na dobre zabiorę się za drugą część.

Tylko daj jej szansę dłużej niż parę godzin.

Sam podchodziłem do niej 3 razy, trochę mnie zawsze przytłaczało ile rzeczy jest do ogarnięcia, zbierania itd. Po pewnym czasie gra wchłania i daje dużo radochy - ogarniasz walkę, świat i widzisz że fabuła świetnie się rozkręca.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Rtooj napisał:

Tylko daj jej szansę dłużej niż parę godzin.

Sam podchodziłem do niej 3 razy, trochę mnie zawsze przytłaczało ile rzeczy jest do ogarnięcia, zbierania itd. Po pewnym czasie gra wchłania i daje dużo radochy - ogarniasz walkę, świat i widzisz że fabuła świetnie się rozkręca.

 

Robiłem już kilka podejść ale za każdym razem coś mnie zniechęcało albo innego weszło do grania i o tym zapominałem. Dość łatwo zginąć jak zapomni się jak trzeba walczyć.

Swego czasu byłem już chyba dość daleko w tym mieście. Może nawet niezbyt wiele zostało do ukończenia ale chyba nie ma sensu zaczynać od tego miejsca jak nie pamiętam reszty.

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Z gier first party na pewno wyleciał Killzone Interception, czy jak mu tam było. Także w Ajlojke lepiej grać, póki jest. Choć sam na to nie mam czasu :p Ale kiedyś triala 5h ograłem i wspominam bardzo miło, progres względem jedynki był całkiem spory. Wszystkiego więcej, ciekawiej itd.

Odnośnik do komentarza
W dniu 15.03.2023 o 12:31, Paolo de Vesir napisał:

W dwójce masz te same bolączki co w jedynce pod kątem fabuły i dialogów. GG potrafi w technikalia, ale kreacje postaci, dialogi i reżyseria wołają o pomstę do nieba.

 

Jak ktoś nie widzi tej oczywistej prawdy to polecam się przesiąść z Forbidden West bezpośrednio na Ragnarok. Wystarczy po męczeniu 50 godzin tych kretyńskich dialogów Aloy posłuchać pierwszą rozmowę Kratosa z gośćmi (bez spojlerowania kto to) którzy odwiedzili go w domu i czujesz jakbyś się przesiadł z oglądania Psiego Patrolu na Ojca Chrzestnego.

 

 

  • Plusik 7
  • Lubię! 2
  • This 2
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Brolin napisał:

Z gier first party na pewno wyleciał Killzone Interception, czy jak mu tam było. Także w Ajlojke lepiej grać, póki jest. Choć sam na to nie mam czasu :p Ale kiedyś triala 5h ograłem i wspominam bardzo miło, progres względem jedynki był całkiem spory. Wszystkiego więcej, ciekawiej itd.

Akurat z tym killzonem to żaden przykład bo to jakieś dlc do multi które zostalo wyłaczone. 

Odnośnik do komentarza
41 minut temu, Observer napisał:

Wystarczy po męczeniu 50 godzin tych kretyńskich dialogów Aloy posłuchać pierwszą rozmowę Kratosa z gośćmi (bez spojlerowania kto to) którzy odwiedzili go w domu i czujesz jakbyś się przesiadł z oglądania Psiego Patrolu na Ojca Chrzestnego.

Epickie podsumowanie. Ten dialog to chyba nawet przebił „odwiedziny” z początku jedynki :) 

Odnośnik do komentarza

W GG mają "dar" do dialogów i tworzenia postaci. Taki killzone i Rico, w horizon cała gromada. Jak rok temu przechodziłem znowu ZD to nie mogłem się nadziwić jak parę lat temu kosmiczna grafa i design zarósł mi oczy, że przymykalem oczy na te postaci i dialogi. Jest kompromitująco. I do tego te wrażenia chodzenia po zoo między pawilonami tematycznymi, z tą zmianą pogody jak w Truman Show 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Daffy napisał:

W GG mają "dar" do dialogów i tworzenia postaci. Taki killzone i Rico, w horizon cała gromada. Jak rok temu przechodziłem znowu ZD to nie mogłem się nadziwić jak parę lat temu kosmiczna grafa i design zarósł mi oczy, że przymykalem oczy na te postaci i dialogi. Jest kompromitująco. I do tego te wrażenia chodzenia po zoo między pawilonami tematycznymi, z tą zmianą pogody jak w Truman Show 

 

Ja miałem tak samo, najlepsze jest to że trudno mi sobie przypomnieć jakąkolwiek misję z głównego wątku. Coś co zostałoby w pamięci. Najlepszy był ten Sylens chyba.

Dla mnie pomimo niektórych głupot i technicznych niedostatków taki Days Gone ma jakoś więcej tego życia w sobie 

  • Plusik 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...