Skocz do zawartości

Final Fantasy XVI


Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Niesamowite, bo w temacie wklejano już info, że przecież FF XVI sprzedaje się lepiej niż zakładano i SE jest bardzo zadowolone z wyniku. 

 

Bo najpierw byli niezadowoleni a później jednak narracja się zmieniła, że są zadowoleni ze sprzedaży.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
26 minut temu, oFi napisał:

 

Bo najpierw byli niezadowoleni a później jednak narracja się zmieniła, że są zadowoleni ze sprzedaży.


No i wracamy do punktu wyjścia.

 

Przy budżetach gier AAA ciężko będzie zrobić teraz coś co się zwróci, o ile nie będzie tak bardzo dla wszystkich, że ostatecznie będzie dla nikogo.

Odnośnik do komentarza
43 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Niesamowite, bo w temacie wklejano już info, że przecież FF XVI sprzedaje się lepiej niż zakładano i SE jest bardzo zadowolone z wyniku. 

bo ludzie wklejali tylko te informacje które potwierdzało ich narracje. 

 

Gra nie sprzedałasię źle, Square Enix okreslało sprzedaż jako w porządku, gra na siebie zarobiła, ale minęła się z wysokimi oczekiwaniami jakie planowało Square. 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Przecież oni tak stękają od czasu pierwszego Tomb Raidera. Chore oczekiwania mieli, az sie w koncu marki pozbyli.

FF16 to najlepiej sprzedająca się gra na ps5 w Japonii i najlepiej sprzedajacy się ex na ps5 ogólnie. Nie wiem jakie oni mieli oczekiwania. W pierwszym tygodniu zeszło 3 czy 3,5 miliona, gdzie FF15 zeszło do teraz 10 baniek i to na 3 platformach.

FF7R sprzedał się podobnie, a baza konsol była dużo większa.

ffviir-sales-apr20.thumb.jpg.39fa57655a2c5488c4fd7a4448326ff9.jpg

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Shen napisał:

Przecież oni tak stękają od czasu pierwszego Tomb Raidera. Chore oczekiwania mieli, az sie w koncu marki pozbyli.

FF16 to najlepiej sprzedająca się gra na ps5 w Japonii i najlepiej sprzedajacy się ex na ps5 ogólnie. Nie wiem jakie oni mieli oczekiwania. W pierwszym tygodniu zeszło 3 czy 3,5 miliona, gdzie FF15 zeszło do teraz 10 baniek i to na 3 platformach.

FF7R sprzedał się podobnie, a baza konsol była dużo większa.

ffviir-sales-apr20.thumb.jpg.39fa57655a2c5488c4fd7a4448326ff9.jpg

 

Skoro marki nie zaorali tzn, że smutasy w garniturach i zarząd dają zielone światło na kolejne iteracje finali.

FF16 to jest gra dla nowego odbiorcy, a tych potrzeba tej marce najwiecej. Stare pierdziele już nie patrzą przychylnie na nowości (krwa co ja tu się naczytałem narzekania na tego co nie finalnie nie było w 16stce a było we wczesniejszych odsłonach to nie dziwota, że producenci poszli w nowości dla serii).

 

Azja to tam kocha guwno questy pokroju mmo, zachodni odbiorcy ziewali - walki eikonów goty dla wszystkich, siekanko przyjemne - w sam raz dla nowego odbiorcy. Gra finalnie ma dużo do poprawy w kwestiach subquestowych, ale główne mięsko dowizło, intryga zapada w pamięci. 

 

 

Ode mnie duży plus i czekam na 17stkę :lapka:

Edytowane przez oFi
  • Plusik 1
  • beka z typa 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, ASX napisał:

bo ludzie wklejali tylko te informacje które potwierdzało ich narracje. 

Informacje płynące z SE są pozytywne, np.z raportu finansowego. Gra dalej sobie radzi w rankingach sprzedaży na PS5 i będzie się sprzedawać wraz z konsolą.

 

Analityk może utyskiwać. Przejrzałem źródło i tam głównie narzekania na segmenty mmo, bo brak dodatku do 14, gry mobilne oraz coraz dłuższe przerwy pomiędzy premierami HD gier , czy jak to nazywają wewnętrznie.

Odnośnik do komentarza

To nie jest taka "zmiana zdania" tylko po prostu to się wydarzyło w rzeczywistości mdr.

 

Sprzedaż FF XVI na premierę była spoko. Tutaj wiadomo, hype był, ludzie kupili na premierę bo im trzeba, Final Fantasy powraca. Square-Enix powiedziało, że dobrze to wygląda.
 

Potem jednak się okazało, że opinie graczy nie są aż takie podjarane, jak liczyli. Liczyli pewnie że zachwycone opinie popchną pozostałych do kupienia tego must-have'a, niczym każdy musiał zagrać w FF7 obojętnie czy wcześniej chciał czy nie hehe. I niczym ja kiedyś zagram w FF14 jak będę miał czas hehe. (Przypomnę, że FF14 właśnie stuknęło dziesięć lat, i gra nadal zyskuje na popularności, bo ludzie polecają innym). Jednak tutaj już było nie aż tak fajnie, bo opinie są relatywnie umiarkowane (dlaczego, to nie będę powtarzał, bo cały ten temat o tym jest) i sprzedaż w następnych tygodniach i miesiącach już nie była taka mocna jak na tytuł tej rangi. Ogólna liczba sprzedanych sztuk FF16 rośnie bardzo powoli, praktycznie od drugiego tygodnia. Tutaj też Square-Enix musiał w innych okolicznościach, w innym kontekście, pytany o co innego, przyznać, że przychody są poniżej pewnych oczekiwań i czemu.

To też zależy jakie jest pytanie, o jaki okres, w jakim regionie itp.

 

 

Ten analityk mówi wiele rzeczy, długo by to omawiać - czy ma rację mówiąc o "porażce"? (Dla niego obrazuje to fakt, że pierwszy rzut do sklepów w KKW to miało być 370 tys. sztuk, a obecnie gra sprzedała niewiele ponad 400 tys. Oczywiście pamiętajmy, że taki analityk nie mówi nic, więc pewnie o tym nie wie, o niepodawanej przez firmy sprzedaży online - nie wiem, czy taki analityk w ogóle powinien się wypowiadać, biorąc pod uwagę, jak duża część rynku obecnie to cyfra. ALE załóżmy że schodzi proporcjonalnie do pudełek).

 

Może i ma rację, że porażka, biorąc pod uwagę, jakie znaczenie ma w Japonii Square-Enix, Final Fantasy. Słusznie wspomina on o tym, że coś takiego jak "za mała baza konsol" (argument Squre) jest bardzo względne - gdy pojawił się Switch z Breath of the Wild, to w USA schodziło więcej Zeld na Switcha niż samych Switchów mdr, ogólnie Switch jest przykładem, że definicja gry "must-have" nadal może być znacząco inna, na Switchu wszystko jest możliwe. Swoją drogą to PS5 podobno ma już 40 mln posiadaczy, więc żadną Vitą nie jest i nie wiem czy ma to sens mówić o małej bazie, bo można by na logikę powiedzieć też odwrotnie - że ludzie kupują masę tych mamutów, przemeblowują salon żeby to zmieścić obok TV, i może właśnie tym bardziej powinni być łasi na jakieś gry uzasadniające ten zakup.

 

Bycie fenomenem to wysoka ambicja, ale JEST możliwe - Zelda nim była, Elden Ring nim był, a na mniejszą skalę inne gry w swoim gronie są; podany jest przykład megahiciora w KKW Momotaru Densetsu, który poprzez świetne przyjęcie przez odbiorców sprzedał się duuuużo lepiej, niż ktokolwiek początkowo oczekiwał. (BTW to nie wiem, jakim cudem Konami nie raczyło przetłumaczyć na angielski gry, która w Japonii sprzedała 3,5 mln sztuk, lokalizacja nie może być aż tak trudna, wtf).

 

FFXVI nie zrobił takiej furory jak niektóre gry, że wszyscy o nim gadają na świecie, ludzie kupują dla niego konsole (tylko ja hehe), że sprzedaż wycieczek do Japonii wzrosła o 400%.

 

To jest wysoka ambicja, ale trochę ma sens celować w bycie fenomenem - bo każdy zainteresowany fan Final Fantasy ma obecnie setki produktów do kupienia z każdej kategorii, zainteresowanie Fajnalem ma nie tylko wpływ na sprzedaż jednej gry (ale tutaj nie wiem, czy ten analityk mówi do rzeczy, mówiąc o zbyt długim odstępie między grami jakby to było coś specjalnego. Wszystkie gry AAA teraz powstają przez 5+ lat, już nie można być "fanem serii" GTA czy Red Dead czy Wiedźmin w takim sensie jak niegdyś. Ale akurat Square-Enix i akurat FF to dobry przykład udanego dojenia marki. Fani FF, klasycznych FF i klasycznych jRPG-ów każdego roku mają masę rzeczy do kupienia od Square-Enix, wiem bo to robię hehe. Przykładowo w tym roku spędziłem więcej wciągającego czasu nad Theathrythm niż nad FFXVI hehe). No i samo Sony nie ma nadal tak wiele jakichś wielkich hiciorów będących tylko na PS5. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, ogqozo napisał:

Jednak tutaj już było nie aż tak fajnie, bo opinie są relatywnie umiarkowane (dlaczego, to nie będę powtarzał, bo cały ten temat o tym jest) i sprzedaż w następnych tygodniach i miesiącach już nie była taka mocna jak na tytuł tej rangi.

Dane z drugie miesiąca sprzedaży wciąż są dobre, Kanada 5te, Francja 1sze ( na PS5, nad GT7 hehe), USA 5te, lepsza sprzedaż niż Pikmin 4 itp. Najgorszy rynek to na oko... Japonia.

 

Mam wrażenie, że ktoś trzyma kciuki żeby gra się nie sprzedawała, ale dane są inne.

Edytowane przez aph
Odnośnik do komentarza

Na pewno skupianie się na Japonii jest dla mnie tak całościowo bez sensu w przypadku gry na PS5, to trochę jakby nowy nastoletni gangsta raper sprawdzał ile ma reklam w "Gazecie Wyborczej" mdr. Konsole stacjonarne są passe w Japonii, chociaż bądźmy szczerzy, w momencie premiery "piętnastki" już i tak były niemal tak samo passe.

 

Na Zachodzie wyniki są relatywnie lepsze, ale szału no nie ma, tak jak mówię, to jest prawda. Ojej, piąte miejsce w USA w lipcu, gdy gra wyszła 22 czerwca. A już w lipcu wróciła za plecy Call of Duty i za Hogwart's Legacy i nadal była za Diablo IV, tylko Remnant 2 wyszedł w lipcu. No, na tle Pikmina 4 to wygląda całkiem mocno, udało się pokonać spokojnie Pikmina. Można to widzieć jako sukces albo porażkę, zależy w jakim porównaniu.

 

Na czterech generacjach konsol, Final Fantasy było jedną z kluczowych gier na świecie. Czy FF XVI będzie kluczowe dla Plejstejszyn 5? Tego to nie czuję. Jakiejś wtopy też na pewno nie ma. Wpisy tego analityka często latają po internecie i szczerze to nie wiem jak on reprezentuje taką dużą firmę, bo omawia tylko to co ma dosłownie podane, a nie wiem ile krajów poza Japonią podaje dokładnie sprzedaż każdej gry w sztukach. No ale ma podane dokładnie pudełka w Japonii, to omawia pudełka w Japonii, w ogóle nie widzę tam wzmianki o tym, że to tylko część świata.

Odnośnik do komentarza
Teraz, oFi napisał:

FF 15 tez mialo umiarkowany hype a sie sprzedał.

10 baniek od premiery i to na 3 platformach to nie jest jakiś szał. Wyjdzie wersja na pc to jeszcze 16 nadgoni troche.

Patrze po tabelkach sprzedazy całej serii i najwiecej stracili w Japonii, gdyby gra wyszła na switcha, ktory jest tam teraz sprzetem numer jeden, to inaczej by to wyglądało pewnie.

 

Przechwytywanie.JPG.8e037936dbbe1a1849db88030d6310bf.JPG

Przechwytywanie2.JPG.c82e0ef62dbe5855826dd7d525975af2.JPG

Odnośnik do komentarza
42 minuty temu, ogqozo napisał:

piąte miejsce w USA w lipcu, gdy gra wyszła 22 czerwca. A już w lipcu wróciła za plecy Call of Duty i za Hogwart's Legacy i nadal była za Diablo IV, tylko Remnant 2 wyszedł w lipcu. 

I to dodajmy na platformie, która była okresowo wyprzedzana przez Xboxa dzięki Series S. Ogólnie, Ff16 ma 9 miejsce w USA na ten moment.

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, oFi napisał:

W sumie ogarnęli by to w ziemniak edition jak cdp zrobił z wiedźminkiem  i może by liczby były by inne overall :yano:

 

No tak myślę, że najlepiej tak naprawdę by było połączyć topowy budżet z topowym dochodem i dać nam grę na Switcha typu Xenoblade. Ale dany konsument chce "grafiki". FFXVI nie ma sensu na Switchu, jest na maksa robiony pod standardy Plejstejszyn. Jak już robić taką grę jak FFXVI, to tylko na duże sprzęty. Na Switchu nic nie zyskuje.

 

I tak Square-Enix nawalił na Switcha masę fajnych gier. Firma wydała już prawie 70 gier na Switcha. Wiele klasyków, w tym takich że nigdy nie myślałem, że wyjdą, jak odnowiony Live a Live, albo randomowe porty dość niszowych gier jak Last Remnant czy FFCC. Tylko na początku tego roku walnęli po kolei Octopatha II, Paranormasight i Theathrythm, trzy świetne gry. Kapitalne porty Dragon Questa XI czy Niera Automaty.

 

Ale no dla mnie Harvestella czy WEWY to mogą być GOTY, ale dla największej liczby ludzi GOTY to jest coś z "grafiką", a wymienione gierki to dla nich jakiś śmiech i dziwactwo i bieda, tak już jest.

 

Nawet taki Xenoblade niby jest dużo lepszy dla większości ludzi, niż jakikolwiek Fajnal przez ostatnie 16 lat. Ale przecież cała kwadrylogia Xenoblade nie sprzedała pewnie łącznie 10 mln sztuk. To taki sukces na mniejszą miarę mdr. Myślę, że następnego już nie będzie, to nie jest warte tego budżetu dla Nintendo. Przyspieszenie gry i DLC wydanego po cichu też tak sugeruje. Może finansowo największy pożytek z inwestycji w Xenoblade jest dla Nintendo taki, że Monolith ostatecznie im zrobił technologiczne cuda do Zeldy mdr.

Też Square-Enix ma rację, że gatunek RPG jest ograniczony dla casualowej publiki w dzisiejszych czasach. Open world RPG mógłby chwycić, ale taki wiedźminowy skyrimowy open world wymaga zupełnie innych skilli, niż te, które objawia Square-Enix. A to co dzisiaj jest kinowym show i to co dzisiaj jest RPG to zupełnie inne kierunki.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Trochę się czepiam ale zamiast nowego ubranka wolałbym aby dali Kowalowi nowy wyraz twarzy, jakiś bardziej radosny. Może zaszaleją później i wpuszcza 5ty quest u Kowala, który wreszcie wyzwoli go z jego egzystencjalnych rozterek.

 

Ej a może jego mina jest odzwierciedleniem tej biedy, która towarzyszy FFXVI przy wyrabianiu itemow. A Ty jaką byś miał minę gdybyś całą grę musiał kłuć przedmioty minimalnie wpływające na rozgrywkę? No właśnie...

 

Gościu się poświęca każde załatwiać jakieś itemy a wszystko po to żeby stworzyć Item +7hp... 

 

 

Edytowane przez michu86-
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Zajebiście wyglądają w nowych ciuszkach:banderas:

Tutaj niezły cosplay

Benedikta from FF16 - I made this cosplay cause l've been chosen by Square  Enix to cosplay as Benedikta for a series of official launch events in  Italy - I hope you

9 godzin temu, michu86- napisał:

Trochę się czepiam ale zamiast nowego ubranka wolałbym aby dali Kowalowi nowy wyraz twarzy, jakiś bardziej radosny.

Akurat brak customizacji wyglądu postaci to prawdziwa wada gry ( tak samo, jak Active Time Lore spoilerujące gre w jednej cut scence ), mam nadzieję że kolejne stroje są w drodze razem z DLC. Powinno być na premierę.

 

A kowal? Chyba najlepszy side story, z odblokowaniem nowej lokacji, szkoda że

Spoiler

upgrade amuletów dopiero w NG+, powinno być po Bluesie Kowala.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...