Marvel's Guardians of the Galaxy

[PanKamil 1 108]

Gierka skończona. Może być ale po tylu pozytywnych opiniach spodziewałem się czegoś więcej. Co do grafiki nie wiem nad czym zachwyty, do takiego tlou 2 czy uncharted z poprzedniej gen to lata świetlne jeszcze. System celowania zapożyczony z avangersów to porażka co według mnie psuło frajdę. Całą grę przeszedłem upalony a tego lore nie znam aż tak, ale wydawało się to wszystko mega zakręcone, że historia praktycznie w ogóle nie zapadła mi w pamięć. Najlepsze z tej gry to ekipa i ich teksty.

Edytowane 30 Marca 2022 przez PanKamil

[balon 5 254]

2 godziny temu, PanKamil napisał:

Całą grę przeszedłem upalony a tego lore nie znam aż tak, ale wydawało się to wszystko mega zakręcone

To musiał być dobry stuff, bo nie, nie było to zakręcone 

[PanKamil 1 108]

10 minut temu, balon napisał:

To musiał być dobry stuff, bo nie, nie było to zakręcone 

Deutschland aurora indica 20% od lekarza:) polecam. Praktycznie zawsze gram upalony i akurat w tym wypadku wszystko było pokręcone jakieś. No tematu tego kosmo, lamy czy skąd się wziął ten stary dziad bez ręki nie zarejestrowałem:) sesje pod godzinie też trochę wytrącały rytmu.

[balon 5 254]

15 minut temu, PanKamil napisał:

No tematu tego kosmo, lamy

Uaaaa wsio było

[Bielik 703]

Wrzucę trochę dziegdziu, tryb wydajności przy jakości to jakiś żart, różnicę widać gołym okiem, nie czaje bazy czemu nie dali dynamicznej rozdzielczości albo chociaż 1440p. Męczę początek w 30 klatkach, dalej zobaczymy co będzie.

[ASX 14 025]

Jakiś czas temu skończyłem i była to bardzo fajna szalona awanturnicza przygoda na kilkanascie godzin, pełna ciekawych miejscówek i barwnych postaci. Zdecydowanie polecam, jeśli ktoś chce poczuć ducha nowej przygody.

 

Oczywiście nie jest to gra bez was i gra stoi dość nudnym schematem, sekcja chodzona, skakanki, chodzenie, prostacka zagadka, chodzenie, arena do strzelania co zwłaszcza pod koniec może dawać się we znaki. Ale historia, lokacje,a przede wszystkim bohaterowie są na tyle interesujący że mogłem przymknąć oko na ten schemat. 

 

Warstwa audiowizualna daje radę, gameplay jest ok. A optymalizacja na PC wypada całkiem nieźle bo gra kręciła się u mnie w okolicach 100fps z włączonym Raytracingiem w 1440p. 

 

Także polecam serdecznie, moim zdaniem jedna z najlepszych gier minionego roku. 

 

[Czoperrr 4 640]

On 3/24/2022 at 11:48 AM, PanKamil said:

Gram sobie w strażników galaktyki i czy takie spadki klatek w 12 rozdziale to normalne czy mój xbox już się rozpada? Gra jest w GP więc pewnie sporo osób grało aby mieć porównanie. To jakiś dramat, grac się normalnie nie dalo...

 

https://www.xbox.com/play/media/TLQRCMKK

 

https://www.xbox.com/play/media/P4GP6PMK

 

https://www.xbox.com/play/media/TP4ZQD2V

Właśnie jestem w 12 chapterze i też animacja spada do jakiś 5 klatek w ferworze walki.

 

Okej, zamknąłem grę całkowicie z Quick resume i po włączeniu ponownie działa już okej.

Edytowane 9 Kwietnia 2022 przez Czoperrr

[Radnyns 60]

 

Gra naprawdę dobra, myślę że przez brak marketingu trochę ominięta przez graczy, a szkoda. W sumie gdyby nie XGP to pewnie bym nie pomyślał o zakupie i zabawie z tym tytułem. 

 

PS.

2 bite dni męczyłem z zagadką jak opuścić "mglistą jaskinię". Początkowo myślałem, że to jakiś błąd, bo takie się wcześniej parę razy pojawiały, a tutaj takie proste rozwiązanie, na które wpadłem przez przypadek. 

[PanKamil 1 108]

4 godziny temu, Czoperrr napisał:

Właśnie jestem w 12 chapterze i też animacja spada do jakiś 5 klatek w ferworze walki.

 

Okej, zamknąłem grę całkowicie z Quick resume i po włączeniu ponownie działa już okej.

Mi też pomogło.

[Figuś 20 180]

24 minuty temu, Radnyns napisał:

myślę że przez brak marketingu trochę ominięta przez graczy, a szkoda.

Marketing to ona miała, raczej jego jakość wołała o pomstę do nieba bo ludzie cały czas myśleli że to będzie GaaS jak Avengers.

 

Ogólnie gra na 7/10 żadne goty ale warto zagrać i się samemu przekonać.

[Czoperrr 4 640]

U mnie zajawka trochę już spada, głównie przez nużący gameplay. Gierka jest po prostu za długa, mogłaby się skończyć po 8 godzinach. Planowałem wbić calaka ale odpuszczam, nie dam rady powtarzać już poszczególnych etapów dla znajdziek.

 

Żarty dobre, ekipa zabawna, grafika solidna, ale gameployowo siada po dłuższym czasie więc 7/10 to ocena zasłużona. Dodam, że filmów Marvela nie potrafię oglądać i nie rozumiem zachwytów.

[Szymek 1 037]

U mnie ostatnio mało czasu na granie ale chciałem tylko napisać że teksy ekipy to mistrzostwo a Rocket rozkłada mnie na łopatki. 

[20inchDT 3 361]

Skonczylem 5 rozdzial i... wolałbym, zeby to byl serial/film. Ciekawi mnie co sie dalej stanie, ale jako gierka to tak sobie. Bardzo duzo tu slow walk and talk i jeszcze przeciskanie sie przez dziury w scianie czy pod rurami 

[ASX 14 025]

no taka konwencji cinematic experience, dużo tu powolnego łażenia po liniowych korytarzach, słuchania rozmów, a dosyć małe właściwej gry (która też nie jest jakaś wyjątkowo dobra, bo ogranicza się do prostych sekcji platformowych w których ciężko skusić i małych aren na których toczy się walka, która w 99% też zawsze wygląda tak samo czyli wychodzimy na arenę i walczymy z kilkoma falami przeciwników)

 

Ja to akurat kupiłem, bo lubię raz na jakiś czas odpalić sobie takie odmóżdżacza AAA, ale gdybym miał grać tylko w takie gry to 

[Paolo de Vesir 8 778]

Typowa gra dla klasy pracujacej - odmóżdżenie się po robocie, nie angażujący gameplay i miła dla oka prezencja. Ot, popcorniak.

[20inchDT 3 361]

te "zagadki" to tez tylko dla picu, bo konczy sie na tym, ze szopa puszczasz w wentylacje albo do otwarcia drzwi, zielonka nosi ciezkie przedmioty, zeby mozna bylo skoczyc wyzej itd. 

 

dobrze, ze slabo sie sprzedalo bo 3 czesc Jensena sama sie nie zrobi.

[ogqozo 6 350]

Podobne wrażenia, tylko że tymi żartami też już rzygam, też są cały czas takie same i bardzo płytkie, co sprawia, że w miarę godzin tracą urok i zaczynają tylko męczyć. No jaa, jeden bohater będzie ciągle brał zbyt dosłownie przenośne wyrażenia, a drugi będzie mówił "I am groot" i ktoś im odpowie w stylu "nie, nie możemy pójść do zoo", żeby było jasne że koleś mówiąc "i am groot" tak naprawdę mówił "czy możemy pójść do zoo", no Boże ale śmieszne, muszę ten sam żart jeszcze 1000 razy usłyszeć. I tak dalej. Wszystko ogólnie z repertuaru obowiązkowych żartów w filmie dla każdego. Nawet gładko napisane, ale nic w tym pomysłowego i ile można, godzina fajna, druga może też, ale ile. Cała historia nie jest jakoś strasznie słaba, ale jest opowiadana w takim tempie i patosie, jakby to był jakiś Balzac a nie typowa komiksowa historyjka. IMO poziom filmów Marvela, czyli zakładam że osiągnęli cel, ale na GamePassie jest masa ciekawszych opowieści.

 

Dodatkowo gra ogólnie cierpi na tym nadmiarze, bo trzeba tego słuchać. Scenki się wloką, nie można przeklikać nawet bardzo statycznych dialogów typu "stoją i mówią po kolei swoje kwestie", stój i słuchaj aż skończą mówić. Łażenie dokoła jest na tyle spowolnione i uproszczone, żeby nam nie przeszkadzało słuchać ciągłego nawijania postaci. Zbieram te części do ulepszeń, ale w sumie po pewnym czasie nie wiem, po co, żadne z nich nie jest mi zbyt przydatne. Umiejętności robią większą różnicę (ogólnie pomysł bardzo fajny, na zarządzanie składem i kooperację w walce), ale odblokowują się tylko przez kolejne walki, których przez większość gry mamy 1-2 na godzinę. Duża większość gry to jednak chodzenie powoli do przodu i gadanie. Jak doszedłem do etapu gdzie przez długi czas mamy tylko gadanie i korytarze, to sobie dałem spokój.

 

Walki mają potencjał IMO, ale no płytkie są, np. mamy umiejętność witch time, ale w tej grze nie daje ona zbyt wiele, no wcisnęli taką umiejętność bo jest w każdej grze, ale tutaj z tym spowolnieniem czasu prawie nic pożytecznego nie można zrobić. 

 

Technicznie gra to drewno, jak to bywa ze współczesnymi filmowymi produkcjami, skok bohatera jest zabawnie koślawy jak na tyle pikseli na ekranie, tak samo jak jakakolwiek interakcja, której "na szczęście" prawie nie ma (jako przykład można zobaczyć, jak trudno jest "wycelować" żeby obejrzeć przedmioty w muzeum).

 

Ogólnie przez kilka rozdziałów gra mnie bardzo wciągnęła, ale tak to już bywa z produkcjami AAA. Za jakiś czas gra może wygrać tę drabinkę Kmiota, i taki to jest typ gry, nic więcej.

 

8,7/10 na Metacriticu lol.

[20inchDT 3 361]

i jeszcze 

szczur: "bla bla moim statku"

Błaszczykowski: " moj statek!"

 

ciekawe ile razy jeszcze przeruchaja ten zart, bo juz kilka razy slyszalem

[Figuś 20 180]

nie wflurwiajcie Bigbiego i Wrednego

[Bigby 4 735]

 

[20inchDT 3 361]

Nie no kurwa nie moge. Gram sobie w to, a w pamieci mam posty o zagadkach z poprzednich stron to czuje sie tak

Jak ja gardze cinematik ikspirjens xddd co za raczycho.

[ASX 14 025]

Zagadki w grach w AAA z racji tego że muszą trafić do jak najszerszej gruby odbiorców, zasadniczo są zrobione tak aby nawet największy debil nie miał z nimi problemów i żeby się przypadkiem nie zniechęcił. Strażnicy nie są tu jakimś wyjątkiem.

[Moldar 2 158]

Ja to za bardzo nie pamiętam aby w tej grze były jakiekolwiek zagadki.

[Czoperrr 4 640]

12 hours ago, 20inchDT said:

i jeszcze 

szczur: "bla bla moim statku"

Błaszczykowski: " moj statek!"

 

ciekawe ile razy jeszcze przeruchaja ten zart, bo juz kilka razy slyszalem

Haha, też mi przypominał Błaszczykowskiego

[Bigby 4 735]

Jak mi szkalują grę od kilku stron.