Jump to content

RoboCop: Rogue City

Featured Replies

1 godzinę temu, Krzysztof93 napisał:

Tej gry nie można polecać nikomu kto nie kocha RoboCopa bo ona nie niesie za sobą niczego wybitnego.

Ja na film(y) mam zasadniczo wywalone, pierwsza część jest ok i trochę wizjonerska, ale Terminator to nie jest. Z grą się bawiłem świetnie.

 

Nie miałem dużo bugów (raz mi się misja poboczna wywaliła i nie mogłem kliknąć na wejście i musiałem wrócić do sejwa, straciłem ze 2 h), a słabej wydajności się na moim przenośnym urządzonku spodziewałem.

 

I tak widać serce i entuzjazm, gra to klasyczny przykład sumy większej niż składowe.

  • Replies 283
  • Views 37.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Most Popular Posts

  • RoboCop: Rogue City [PS5]     Filmowych Terminatorów uwielbiam, RoboCopów tylko lubię i szanuję. To wciąż niemało. I być może nową grą Teyonu bym się nawet szerzej nie zainteresow

  • ProstyHeker
    ProstyHeker

    Cóż za cisza, koledzy zagrajmerzy! Dostałem do recenzji RoboCopa i czuję obowiązek bycia ambasadorem marki Teyon. To jest blast from the past pod każdym względem - fabuły, narracji, przejść między sce

  • Pupcio
    Pupcio

29 minut temu, dominalien napisał:

Z grą się bawiłem świetnie.

możliwe ale ja bym nigdy nie polecał tej gry komuś kto na filmy ma ,,zasadniczo wywalone''. Ja dla RoboCopa mam specjalne miejsce w serduszku od zawsze bo swój pierwszy raz z filmem na VHS miałem w wieku... 5 lat? To trochę mało jak na taki film dla dzieciaka ale kiedyś podejście było inne. Uwielbiałem ten film i tego bohatera, miałem dużo figurek z bazaru, chodziłem jak RoboCop :niki:, chciałem być policjantem i takie tam.
Dlaczego nigdy bym nie polecał? Ogólnie to nie polecam gier, które sam oceniam na 6/10 bo jest wiele lepszych. Gameplay jest prosty, przejście tej gry nie uczyni cię lepszym graczem, fabuła jest po prostu dobra dla gry o RoboCopie, graficznie to nie jest coś w stylu Crysis w 2008 roku, że TRZEBA TO ZOBACZYĆ. Nie miałbym argumentów żeby polecić tą grę komukolwiek kto nie jest fanem filmu.
 

42 minuty temu, dominalien napisał:

pierwsza część jest ok i trochę wizjonerska, ale Terminator to nie jest.

No RoboCop nie jest Terminatorem tak samo jak Terminator nie jest RoboCopem. Film z 1987 roku to mój top życia i arcydzieło niemożliwe do powtórzenia w dzisiejszym świecie. Powtarzam seans raz do roku i uważam, że scena gdy pierwszy raz widzimy Alexa M. w pełni jako RoboCopa to wzór tego typu sekwencji w filmach. To jak widać bohatera najpierw w telewizorze na podglądzie z kamery :pepegasm: później przez półprzezroczyste szyby w drzwiach komisariatu :pepegasm: a jak później coraz bardziej odzyskuje człowieczeństwo i lekko zmienia mu się głos na mniej metaliczny i bardziej ludzki :pepegasm: Boże kurwa jak jak kocham RoboCopa. Charakteryzacja, zbroja, ED-209, muzyczka jak wjeżdża na pełnej w Detroit swoim Fordem :pepegasm:. Ogólnie nie wiem co miało na celu pisanie ,,ale Terminator to nie jest'' no jedyne co mi się nasuwa w odpowiedzi na takie głupie gadanie to: NO I DOBRZE
Bo dzięki temu mamy wybitnego Terminatora 2 i wybitnego RoboCopa (1987)

Ukończyłem. O dziwo, według licznika PlayStation zajęło mi to 24h, ale chyba coś tu nie tak. Musiałem któregoś dnia zostawić konsolę włączoną z odpaloną grą, bo na oko sobie daje max 15h.

 

Cóż, to taka gra 6/10 dla fanów Robocopa. Fajna wycieczka do lokacji z lat 80-tych, gdzie w mieszkaniach są stare telewizory kineskopowe i odtwarzacze VHS. Wejście do wypożyczalni kaset VHS także było miłym smaczkiem.

 

Jeśli chodzi o gameplay to jakiejś rewelacji nie ma, ale to co najważniejsze, czyli strzelanie, dowiozło. Czuć moc w tych gnatach i miodnie się rozwala otoczenie (szkoda, że tylko w wybranych punktach). Mini questy w komisariacie na początku fajne, ale potem zaczynały już mnie nużyć, gdy Robocopem miałem zbierać podpisy na kartkę.

 

O stronie wizualnej naczytałem się wiele pochwał. I tak, ilość detali miejscami robi wrażenie, ale z obrazem na PS5 w obu trybach jest coś nie tak. Tu coś migocze, tu pojawiają się jakieś dziwne artefakty - i ogólnie brakuje tu jakby ostrości. Po Robocopie od razu zagrałem w remake Dead Space i różnica w czystości obrazu jest kolosalna nawet w trybie wydajności. Spadki klatek w niektórych lokacjach są ogromne, chyba do 10-15 klatek- i to nie w tych otwartych, a właśnie w zamkniętych pomieszczeniach, w momentach, w których w danym pokoju leży masa przedmiotów. Tryb jakości jest niegrywalny.

 

Gra ma sporo błędów. Raz nie mogłem ruszyć misji dalej, bo w salonie gier nie pojawiła się ikonka do otwierania drzwi. Innym razem po strzelaninie monitor wylądował w przejściu w drzwiach, przez co utknąłem w jednym pomieszczeniu, bo nie mogłem go ominąć. Tak więc miałem błędy przez które musiałem ładować poprzedni zapis.

 

Fabularnie jakoś mnie nie porwało. Stawiam jednak wyżej Terminatora. Terminator wzbudził we mnie o wiele więcej emocji, szczególnie w trakcie ostatniej potyczki.
 

 

Edited by Lukas_AT

Grałem na XSX i problemów o których piszecie, zwłaszcza w zakresie spadu framerate nie zauważyłem. Były oczywiście jakieś glitche, ale jakbym nie grał i przeczytał tylko ostatnie posty, to spodziewałbym się jakiejś totalnej technicznej kaszany. A tak nie było w moim przypadku.

21 godzin temu, janol napisał:

Grałem na XSX i problemów o których piszecie, zwłaszcza w zakresie spadu framerate nie zauważyłem. Były oczywiście jakieś glitche, ale jakbym nie grał i przeczytał tylko ostatnie posty, to spodziewałbym się jakiejś totalnej technicznej kaszany. A tak nie było w moim przypadku.

 

Bo pewnie grałeś jak człowiek - w performance.

A tu widzę zwierzęta 30fps odpalały :reggie:

Dokładnie, do takich szybkich dynamicznych strzelanek 60fps to podstawa.

17 minut temu, Wredny napisał:

Bo pewnie grałeś jak człowiek - w performance.

ale w trybie wydajności w Rouge City też się odczuwa spadki ilości wyświetlanych klatek. To na pewno nie jest solidne 60. Zawsze wybieram tryb ,,wydajność'' jeśli jest dostępny ale w RoboCopie nazwanie tak tego trybu jest mocno przesadzone :balon:
jakość - dramat
wydajność- jako tako

1 godzinę temu, Wredny napisał:

Bo pewnie grałeś jak człowiek - w performance.

Gralem w performance - tam tez sa spadki na PS5, ale nie tak duze. Z ciekawosci jednak w tych momentach przelaczalem sie na tryb grafiki by sprawdzic i ujrzalem pokaz slajdow.

Nie wiem jak teraz, ale w okolicach premiery na XSX w performance dropiło mocno na niektórych levelach, np. na tym, gdzie była 

Spoiler

duża liczba robotów naraz, w tym takim hangarze.

 

  • 4 months later...

Fajnie, bo już Robo miał trochę z eRPeGa. Ciekawe jakie klimaty? :philosoraptor:
Mocno kibicuję temu studio, bo co gierka to krok naprzód.

  • 3 months later...

mam nadzieje że wystarczająco dobrze na większy budżet na następną grę.

robochłop fajna gra jest

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

W końcu sobie kupiłem robochłopa. Po 4h jestem zachwycony, spełnienie dziecięcych marzeń

Gra jest świetna, myśle że za jakiś rok pewnie powtórzę :D

37 minut temu, Galaktyczny Wojażer napisał(a):

Dalej wisi na liście życzeń, ale po Terminatorze jestem spokojny o RoboBagiete. 

imo piękny progres poczynili względem terminatora, oby tak dalej 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

Recently Browsing 0

  • No registered users viewing this page.