Skocz do zawartości

RoboCop: Rogue City


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Krzysztof93 napisał:

Tej gry nie można polecać nikomu kto nie kocha RoboCopa bo ona nie niesie za sobą niczego wybitnego.

Ja na film(y) mam zasadniczo wywalone, pierwsza część jest ok i trochę wizjonerska, ale Terminator to nie jest. Z grą się bawiłem świetnie.

 

Nie miałem dużo bugów (raz mi się misja poboczna wywaliła i nie mogłem kliknąć na wejście i musiałem wrócić do sejwa, straciłem ze 2 h), a słabej wydajności się na moim przenośnym urządzonku spodziewałem.

 

I tak widać serce i entuzjazm, gra to klasyczny przykład sumy większej niż składowe.

  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza
29 minut temu, dominalien napisał:

Z grą się bawiłem świetnie.

możliwe ale ja bym nigdy nie polecał tej gry komuś kto na filmy ma ,,zasadniczo wywalone''. Ja dla RoboCopa mam specjalne miejsce w serduszku od zawsze bo swój pierwszy raz z filmem na VHS miałem w wieku... 5 lat? To trochę mało jak na taki film dla dzieciaka ale kiedyś podejście było inne. Uwielbiałem ten film i tego bohatera, miałem dużo figurek z bazaru, chodziłem jak RoboCop :niki:, chciałem być policjantem i takie tam.
Dlaczego nigdy bym nie polecał? Ogólnie to nie polecam gier, które sam oceniam na 6/10 bo jest wiele lepszych. Gameplay jest prosty, przejście tej gry nie uczyni cię lepszym graczem, fabuła jest po prostu dobra dla gry o RoboCopie, graficznie to nie jest coś w stylu Crysis w 2008 roku, że TRZEBA TO ZOBACZYĆ. Nie miałbym argumentów żeby polecić tą grę komukolwiek kto nie jest fanem filmu.
 

42 minuty temu, dominalien napisał:

pierwsza część jest ok i trochę wizjonerska, ale Terminator to nie jest.

No RoboCop nie jest Terminatorem tak samo jak Terminator nie jest RoboCopem. Film z 1987 roku to mój top życia i arcydzieło niemożliwe do powtórzenia w dzisiejszym świecie. Powtarzam seans raz do roku i uważam, że scena gdy pierwszy raz widzimy Alexa M. w pełni jako RoboCopa to wzór tego typu sekwencji w filmach. To jak widać bohatera najpierw w telewizorze na podglądzie z kamery :pepegasm: później przez półprzezroczyste szyby w drzwiach komisariatu :pepegasm: a jak później coraz bardziej odzyskuje człowieczeństwo i lekko zmienia mu się głos na mniej metaliczny i bardziej ludzki :pepegasm: Boże kurwa jak jak kocham RoboCopa. Charakteryzacja, zbroja, ED-209, muzyczka jak wjeżdża na pełnej w Detroit swoim Fordem :pepegasm:. Ogólnie nie wiem co miało na celu pisanie ,,ale Terminator to nie jest'' no jedyne co mi się nasuwa w odpowiedzi na takie głupie gadanie to: NO I DOBRZE
Bo dzięki temu mamy wybitnego Terminatora 2 i wybitnego RoboCopa (1987)

  • Plusik 3
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Ukończyłem. O dziwo, według licznika PlayStation zajęło mi to 24h, ale chyba coś tu nie tak. Musiałem któregoś dnia zostawić konsolę włączoną z odpaloną grą, bo na oko sobie daje max 15h.

 

Cóż, to taka gra 6/10 dla fanów Robocopa. Fajna wycieczka do lokacji z lat 80-tych, gdzie w mieszkaniach są stare telewizory kineskopowe i odtwarzacze VHS. Wejście do wypożyczalni kaset VHS także było miłym smaczkiem.

 

Jeśli chodzi o gameplay to jakiejś rewelacji nie ma, ale to co najważniejsze, czyli strzelanie, dowiozło. Czuć moc w tych gnatach i miodnie się rozwala otoczenie (szkoda, że tylko w wybranych punktach). Mini questy w komisariacie na początku fajne, ale potem zaczynały już mnie nużyć, gdy Robocopem miałem zbierać podpisy na kartkę.

 

O stronie wizualnej naczytałem się wiele pochwał. I tak, ilość detali miejscami robi wrażenie, ale z obrazem na PS5 w obu trybach jest coś nie tak. Tu coś migocze, tu pojawiają się jakieś dziwne artefakty - i ogólnie brakuje tu jakby ostrości. Po Robocopie od razu zagrałem w remake Dead Space i różnica w czystości obrazu jest kolosalna nawet w trybie wydajności. Spadki klatek w niektórych lokacjach są ogromne, chyba do 10-15 klatek- i to nie w tych otwartych, a właśnie w zamkniętych pomieszczeniach, w momentach, w których w danym pokoju leży masa przedmiotów. Tryb jakości jest niegrywalny.

 

Gra ma sporo błędów. Raz nie mogłem ruszyć misji dalej, bo w salonie gier nie pojawiła się ikonka do otwierania drzwi. Innym razem po strzelaninie monitor wylądował w przejściu w drzwiach, przez co utknąłem w jednym pomieszczeniu, bo nie mogłem go ominąć. Tak więc miałem błędy przez które musiałem ładować poprzedni zapis.

 

Fabularnie jakoś mnie nie porwało. Stawiam jednak wyżej Terminatora. Terminator wzbudził we mnie o wiele więcej emocji, szczególnie w trakcie ostatniej potyczki.
 

 

Edytowane przez Lukas_AT
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Grałem na XSX i problemów o których piszecie, zwłaszcza w zakresie spadu framerate nie zauważyłem. Były oczywiście jakieś glitche, ale jakbym nie grał i przeczytał tylko ostatnie posty, to spodziewałbym się jakiejś totalnej technicznej kaszany. A tak nie było w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, janol napisał:

Grałem na XSX i problemów o których piszecie, zwłaszcza w zakresie spadu framerate nie zauważyłem. Były oczywiście jakieś glitche, ale jakbym nie grał i przeczytał tylko ostatnie posty, to spodziewałbym się jakiejś totalnej technicznej kaszany. A tak nie było w moim przypadku.

 

Bo pewnie grałeś jak człowiek - w performance.

A tu widzę zwierzęta 30fps odpalały :reggie:

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
17 minut temu, Wredny napisał:

Bo pewnie grałeś jak człowiek - w performance.

ale w trybie wydajności w Rouge City też się odczuwa spadki ilości wyświetlanych klatek. To na pewno nie jest solidne 60. Zawsze wybieram tryb ,,wydajność'' jeśli jest dostępny ale w RoboCopie nazwanie tak tego trybu jest mocno przesadzone :balon:
jakość - dramat
wydajność- jako tako

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...