Jump to content

RoboCop: Rogue City

Featured Replies

To drzewko do ulepszania broni się jakoś rozwinie czy to będzie taka bieda i będziemy tylko dokładać więcej %?

  • Replies 283
  • Views 37.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Most Popular Posts

  • RoboCop: Rogue City [PS5]     Filmowych Terminatorów uwielbiam, RoboCopów tylko lubię i szanuję. To wciąż niemało. I być może nową grą Teyonu bym się nawet szerzej nie zainteresow

  • ProstyHeker
    ProstyHeker

    Cóż za cisza, koledzy zagrajmerzy! Dostałem do recenzji RoboCopa i czuję obowiązek bycia ambasadorem marki Teyon. To jest blast from the past pod każdym względem - fabuły, narracji, przejść między sce

  • Pupcio
    Pupcio

Zasadnicze pytanie - widać nogi? :leo:

Takie smaczki to tylko w grach AAAA za miliard baksów :nosacz2:

Przeszedłem, zajebiste experience, chyba moja niespodzianka roku. Terminator jest trochę słabszy, ale też ma klimat. Dobre gry.

  • 1 month later...

Te. Właśnie nabyłem za grosze na promocji na ps5 kurde gra jest genialna i graficznie naprawdę na wysokim poziomie prosty shooter dający sporo frajdy bez wrzuconych na siłę (pipi)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ło to też biorę, wziąłem Kill Knighta i MK11, to jeszcze na to wydam. Dobre promocje są.

Fajny, oldschoolowy szpil. Też wziąłem na promo i się nie zawiodłem póki co. Bardzo fajnie się strzela. Jedynie wkurzają czasem zbyt długie scenki, gdzie nic się nie dzieje. Ale muzyka, design i popierdalanie Robocopem na duży plus.

No rozwałka jest przednia. Przywodzi na myśl pierwszego Feara. Gnaty mają kopa, głowy pękają od headshotów smakowicie, poruszanie się Robocopem na wczucie xD Świetny odstresowywacz.

pienknie. biere dej łon

mamaaa.. wracam do detroit

się nie spodziewałem że będzie takie dlc

niech będzie tak dobre jak podstawka

A od dzisiaj w promo na xboxie za 6 dyszek jakaś wersja z dodatkami. Ale widzę na pleju było jeszcze taniej. Mi się właśnie zasysa, kupiłem dzięki forumowiczom. 

Generalnie dobrze widzieć że pracują nad rozbudowaniem marki, ot jedyne co mnie troszkę martwi to fakt że będziemy się wspinać na szczyt wieżowca co nie jest pomysłem zbyt ciekawym (chociaż w ostatnim Dreddzie wyszło świetnie) no ale zobaczymy. 

Stan techniczny na PS5 jest fatalny. W trybir wydajnosci niska rozdzielczosc, w trybie grafiki framerate i tearing wypala oczy.

Ogolnie na poczatku poza grafika wyglada to jak gra z "kosza". 

Niemniej, dla fanow pierwszych filmow z roboglina najlepsza gra. Jest klimat i nostalgia szczegolnie jak wchodzi sciezka dzwiekowa;) Dobrze ze sa elemnty gore bo to tez oddaje klimat tego filmu.

  • 2 weeks later...

Na lapku gram, wysokie z automatu detale i też szału nie ma. Ale klimat jest. Póki co jestem dalej na tym pierwszym obszarze, wlepiam mandaty i robię zadania poboczne. Za niecałe 5 dyszek już nie żałuję zakupu.

Całkiem spoko ten Robocop. Szkoda tylko że poza podstawowym gunem, do innych broni zabranych po drodze można mieć tylko 100 pestek, no ale w filmach to on chyba wogóle z tego nie korzystał. Zresztą ten pistolet po wsadzeniu modyfikacji na automagazynek w zupełności wystarcza. 

Strzelanina w tej wypożyczalni kaset video z tą muzą w tle, to chyba jeden z lepszych fragmentów póki co, a dopiero ją miałem.

  • 2 weeks later...

Właśnie ogrywam podstawkę i na pierwszy rzut oka człowiek się zastanawia jak można zrobić fajną grę z Robo w wersji 1987, gdzie nasz protagonista tylko chodzi i generalnie jest ślamazarny. I o dziwno da się i początkowo to nie przeszkadza, a nawet dodaje więcej imersji. Niestety tak gdzieś w piątej godzinie robi się to nużące.

Gra składa się z dwóch składników: strzelanie i chodzenie/rozmawianie z NPCami. To drugie szybko się nudzi. Robo wykonuje misje poboczne, prowadzi śledztwa na małą skalę i generalnie nie są one super rozbudowane. Mamy też aktywności poboczne jak stanie na straży prawa, czyli wlepianie mandatów za złe parkowanie albo drobne wykroczenia.

Samo strzelanie jest przyjemne, ale ponieważ mechanika rozgrywki nie jest specjalnie urozmaicana, gra się po jakimś czasie robi mocno monotonna. Po pewnym czasie wprowadzeni zostają mocniejsi przeciwnicy, ale sprowadza się to tylko to tego, że trzeba w nich wpakować więcej ołowiu.

Niestety choć gra ma duszę to jednak jest mocno osadzona w segmencie AA. Na plus aktor głosowy z oryginału - na minus, że prawie w ogóle nie brzmi jak w oryginale. Peter Weller chyba dostał instrukcję od ekipy z Teyonu, że ma brzmieć bardziej jak maszyna. Aż sobie obejrzałem film i tam brzmi zdecydowanie bardziej ludzko. Tutaj odnoszę wrażenie, że niektóre kwestie brzmią wręcz komicznie.

Gra jest też długa. HLTB pokazuje około 15 godzin i jak na taką mechanikę rozgrywki jaką oferuje Robocop to według mnie trochę za długo.

Ale to jest zabugowane to masakra.

Wyrzuciłem przez mur 3 wrogów i gra nie chciała mnie puścić dalej bo uznała, że ich nie zabiłem. Trzeba było resetować, zabić normalnie i wtedy dopiero po ostatnim trupie skrypt zaskoczył.

Bugów raczej nie uświadczyłem, fun jest dobry i na każdym kroku pachnie oldschoolem. Najsłabszy element to zdecydowanie misje poboczne, przynieś, podaj, pozamiataj. Co prawda trochę rozbudowują świat i historię, ale są zbyt powtarzalne i na jedno kopyto.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

Recently Browsing 0

  • No registered users viewing this page.