Skocz do zawartości

Grand Theft Auto: The Trilogy


ProstyHeker

Rekomendowane odpowiedzi

On 11/10/2021 at 9:18 PM, Rozi said:

Ty jesteś śmieszniejszy, błaźnie XD Grasz w ogóle w jakieś gry, soyaku, czy dla beki siedzisz na tym forum?

 

Czekam na filmik Crowbcata :pawel:

 

 

Rozi znajde jeszcze jeden taki post a z tymi swoimi 4 warnami polecisz z tego forum.

  • Plusik 1
  • Lubię! 5
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Kolejna po Cyberpunku udana premiera poCovidowa xD.

 

 Kończę powoli VC i bawię się świetnie. Mialem jednego buga przez kilka godzin gry z teksturą Tommiego, restart gry naprawił problem. Graficznie jest naprawdę dobrze na PS5, wiadomo, w porównaniu z wersja z PS2. 

 

Co nie zmienia faktu, że podejście do klienta i nie naprawienie bugow w 20 letniej grze, do tego dołożenie nowych przez zjebane AI upscalujące tekstury to dramat. A modele postaci akurat w VC, czyli jedyna część, która gralem do tej pory są ok, tzn. Nie wyglądają tak kompletnie zjebanie jak w memach z San Andreas, takich tworów jak tam w VC nie widać. 

 

W dalszym ciągu przynajmniej VC (podobno SA i GTA3 wypadaja gorzej) jest to najlepsza wersja gry. Najlepsza graficznie, dodane checkpointy i autosave, który zaoszczędza masę czasu i naprawdę wpływa pozytywnie na odbiór archaicznej mocno całosci gameplayowo. Troche zmian w misjach, typu zmienione timery w misji z helikopterem i bombami itp. 

 

Ciezko tutaj oceniać, bo oczekiwania były wieksze, ale na pewno dałbym cos powyżej 1/10 za samo VC :). Pewnie 6/10, widziałem gorsze remastery:). 

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
Teraz, Wredny napisał:


Z materiałów wynika, że VC to właśnie najgorszy kasztan z tej trylogii, a San Andreas najlepsze - póki co gram w SA i jest naprawdę spoko na XSX.

A no to spoko :D. Ja pewnie i tak ogram całą trylogię:). Nie czytałem za dużo, głównie memy, a tam rządzi SA, ale to największa i najpopularniejsza z serii gra, więc wiadomo dlaczego. Te błędy w teksturach i literówki to śmieszna sprawa i ktoś powinien za to polecieć, ale powiem szczerze, że podczas grania nie zauważyłem tego. To nie gra RPG, a aż tak dokładnie wystaw sklepowych tam nie oglądałem:)...

 

Anyway, jeżeli VC jest najgorsze, to nie ma się czego bać, gra jest grywalna i działa pięknie na PS5, choć na pewno nie jest to betonowe 60 fps :). To dalej stare dobre, troche łatwiejsze w odbiorze GTA. 

 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, japco napisał:

Nawet Silent Hill Collection było mniej skopane. 

Nie, nie było.

 

Rozumiem, że teraz trylogia GTA jest chłopcem do bicia, poniekąd słusznie, ale takie stwierdzenie jest zwyczajnie nieprawdziwe. Co by nie mówić o tym wydaniu to jednak ma poprawki względem pierwowzoru, jak choćby te wspomniane restarty misji, autosave oszczędzający podrózy do save pointu, free aim, koła wyboru broni, ładniejsze otoczenie, brak loadingów, 60 klatek bez psucia fizyki i kilka mniejszych drobiazgów. Absolutnie zasadnym i zrozumiałym jest czepianie się plastusiów, nowych bugów (w VC uświadczyłem dwa - raz nie załadował mi się marker misji i musiałem zrobić save, raz wywaliło mi grę do dasha w trakcie misji), ciśnięcie po R* i GSG za lenistwo i fuszerę (z tego co obserwuję to głównie właśnie postacie z plasteliny i zjebana decyzja o usunięciu mgły, bez której robi się chujnia momentami) czy zjechanie braku niektórych kawałków, które być powinny. Sam nie jestem ślepy i nie nazwałbym tej kolekcji Definitywną, gdy już na starcie brakuje jej contentu w postaci muzyki. Ale porównywanie tych gier do SH HD, gdzie całość kodu bazuje na becie, a jedyną realną przewagą wobec oryginału jest to, że zamiast w 480p działa w 720p zakrawa o skandal. Przecież w trójce nawet oryginalnego dubbingu nie ma, więc o czym tu mówimy?

 

GTA nie dostało odświeżenia, na jakie zasługiwało - prawda, i GSG powinno dostać sądowy zakaz zbliżania się choćby do pudełek z oryginalną trylogią. Ale też nie jest to kolekcja zasługująca na 0,5/10.

  

1 godzinę temu, balon napisał:

To są jednak te ficzery? W każdej części? 

Są, tylko checkpointy w 3 i VC nie istnieją jak w SA - po prostu po zawaleniu misji masz możliwość restartu od kopa, z zachowaniem broniek, żyćka i ogólnie stanu, w jakim do niej podchodziłeś.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Może i nie zasługuje na tak niskie oceny, ale niestety żyjemy w czasach ekstremalnych, gdzie gra dostaje albo 1/10 albo 10/10. 

 

Druga sprawa, że mówimy tutaj o remastereach gier, które zmieniały branżę i na pewno nie zasługują na taką gównianą wersję definitywną jaką dostały. Tym bardziej jest to bolesne, że w ostatnich swoich grach Rockstar przywyczaił nas do najwyższej jakości i nawet jeśli to nie oni odpowiadają za te remastery to jendak wciąż ich logo jest widoczne przed każdą grą, więc powinni wymagać choć trochę jakości od podwykonawców. 

 

Niestety jak już pisałem to już nie jest ten Rockstar, którego znaliśmy i kochaliśmy. Wszystko się jebło wraz z wypuszczeniem GTA online. Tak jest kasa i na tym się skupiają. Zapwwne dostaniemy jeszcze GTA6 i pewnie zamiecie wszystko, ale kiedy to nastąpi to nikt nie wiem. Miejmy nadzieję, że już na dniach. 

 

Tak czy siak nie planowałem ogrywać tej trylogii, choć kilka tygodni temu na moment złapał mjie hype i koniec końców była to dobra decyzja. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, balon napisał:

To są jednak te ficzery? W każdej części? 

Tak,

W SA ponoc jeszcze dodatkowo jest checkpoint także w trakcie dłuższych misji. 

 

Dzięki checkpointom i autosave gra jest jakieś 2x krótsza i nie trzeba ciagle latać po broń:). W dalszym ciągu poziom trudności znacznie wyższy, niż w większości innych gierek. 

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza

Śledziłem ten temat z zainteresowaniem, że znowu po latach wrócę na ulice najlepszych gier EVER i co?

Te pomniki gamingu zostały dosłownie obesrane.  

 

A najlepsze jest to, że żądają za to kwoty jak za pełnoprawny produkt.

Niesamowite jak niskim kosztem chcieli zarobić wagony dolarów jadąc na nostalgii graczy. 

 

A tak na marginesie to chętnie ograłbym Liberty City Stories i Vice City Stories, bo nigdy nie miałem okazji, ale fajnie by było jakby za odświeżenie tego zabrał się ktoś inny od tego zróżnicowanego wyznaniowo i seksualnie teamu. 

  • Plusik 2
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...