No dla Ciebie, dla mnie i generalnie ludzi z forum - tak. Ale kluczowe jest ostatnie zdanie, tzn. line up musiałby być jakiś przekozacki, żeby te miliardy ludzi, którzy kupili Switcha pobiegło do sklepów. Bo jak nie pobiegną od razu, to Nintendo przecież nie zabije rynku Switcha i będzie na niego wydawać gry, tyle że na Switchu 2 będą chodziły w 45 FPS, a na Switchu 1 w 30. No i jak miałoby to przekonać casuali do zmiany sprzętu?
Nie wiem czy rozwiązanie w stylu PS4 -> PS5 zadziała w przypadku Nintendo, gdzie baza użytkowników, mam wrażenie, jest dużo mniej "techniczna". 
Zatem, zakładam że jesli Switch 2 ma być po prostu bezpiecznym "sequelem" to na start faktycznie wjadą mega bangiery: nowy Mario 3d, nowy Mario Kart, nowy Smash Bros, jakieś nie wiem Pokemony, które będą eksluzywami na "Dwójkę" ale tylko wtedy jeśli uda się tym ruchem zmusić użytkowników do migracji. Jeśli nie, to zrobią porty na Switcha 1 (bo tylko wariaci by zrezygnowali z darmowych pieniędzy), a Switch 2 nie powtórzy sukcesu.

Zadziałało w przypadku NES -> SNES -> N64 -> GC jak i GB -> GBC -> GBA to dlaczego niby teraz ma nie zadziałać? 
 

Nintendo nie ma już góry kasy ani bezpiecznej przystani, jedna większa porażka i wylądują jako multiplatformowy wydawca. To nie jest w brew pozorom moloch a czasy są inne niż te 20 lat temu gdzie można było pozwolić sobie na ryzykowne ruchy. 

U nich często druga generacja jest w pełni kompatybilna z poprzednią i przy okazji ostatnich konsol, nigdy nie powtórzyła sukcesu poprzedniej konsoli. A gierki można potraktować jak często robią devi na Sony czyli jak gra się nada to wydają ją i na PS4 i na PS5 np. (bijatyki). Jak gra niedomaga to tylko na nowy sprzęt. Tak tu się może zdarzyć też. I jak pokazuje case WiiU, musi być sensowny marketing, żeby ludzie się nie mylili. Więcej mocy powinno dać więcej portów z innych sprzętów bo że to będzie dalej najsłabszy sprzęt na rynku jest mam nadzieję dla wszystkich jasne.

 

P.S. Czasem sobie śledzę analizy runku u konsole za parę lat będą najmniejszym rynkiem w porównaniu do PC i mobilek. Nie musi się to nam podobać, to po prostu tak wygląda: https://newzoo.com/resources/blog/global-games-market-revenue-estimates-and-forecasts-in-2024

No niby wszystko się zgadza, ale brak jakiegokolwiek gimmicka? Nie wiem drugiego ekrsbu z tyłu, vra w zestawie etc? No kurde, szkoda by było 

NES -> SNES i GB -> GBC zgoda, ale to były przeskoki generacyjne (8 -> 16 bitów) lub generacyjne i techniczne (kolorowy wyświetlacz). Przejście na linii N64 - GC tak jakby średnio zadziałało.
Dla jasności, pójście w tę stronę, o której rozmawiamy wydaje się być najbardziej rozsądne, chodzi mi o to, że powtórzenie sukcesu Switcha to nie będzie bułka z masłem.

Teraz nie będzie portów z poprzedniej konsoli tylko przenoszenie gier z Xboxa i Pleja na które pierwszy Switch był za słaby 

Nie wydarzy się to. Rynek jest nasycony dość mocno i wielu ludziom wystarczy to co jest już teraz, Mario Kart i parę innych gier. Normiki nie grają tyle co ludzie tu na forum np a to oni robią liczby, zajawkowiczów jest mało.

 

Drozdu dobrze pisze, będzie pole do większej ilość portów i przejście na nowy sprzęt dla chętnych.

Nintendo i przepis na sukces? 
Nintendo Switch U i gitara 

 

Konsola martwa, a oni cenę trzymali do końca.Z lepszych promocji to miał amazon na tego Bundla z Zelda WW. 

Jeśli Switch 2 będzie tylko rozwinięciem idei to i tak odniesie sukces (to czy na miarę pierwszego to nie wiadomo) bo to jedyna konsola mobilna na rynku, do tego jedyny sprzęt na którym ograsz gry Nintendo (nie licząc emulatorów). Nawet 3DS sprzedał 76 mln a miał ze plecami DSa ze sprzedażą 154 mln i Wii ze 100 milionami konsol. Jak dadzą wsteczną kompatybilność, parę znanych gierek koło premiery z ocenami 85+ (a pewnie 90+) a do tego rozsądną cenę (max 400$) to sukces gwarantowany.

Nie wiem tylko jak chcą wydać nowego Smasha i Karty jak te obecne wersje to potwory jeśli chodzi o zawartość xD Jedynie online jest do poprawy

Sukcesem będzie sprzedaż połowy ilości switcha1 jeśli to faktycznie będzie sprzęt jak z plotek.

Kurcze o czym my tu gadamy wrzuca nowe poksy, Mariana i xenoblade jako eksy oby nie i puścili porty na zwykłego switcha bo osobiście poczekam a Switch 2 oled i ludzie będą się napierdalac o nowa konsole. Jeszcze jakiś porcik rdr2 może cyberpunka i 50mln pójdzie w ciągu roku. 

3 minuty temu, NemoKOF napisał(a):

Nie wiem tylko jak chcą wydać nowego Smasha i Karty jak te obecne wersje to potwory jeśli chodzi o zawartość xD Jedynie online jest do poprawy

Gran Turismo 3 nie miało nawet połowy zawartości GT2 a ludzie kupowali dla tej gry konsole (tak, wiem że był kosmiczny przeskok). Jak zapowiedzą Mario Kart 9 w którym rdzeń rozgrywki i graficzka będą się zgadzały (na pierwszy rzut oka wiadomo gdzie jest 8 a gdzie 9) to znowu mamy hit sprzedażowy a to że zawartość to 1/3 poprzednika to inna sprawa bo klienci będą spodziewali się wsparcia podobnego do MK8D.

 O sprzedaż moim zdaniem nie muszą się martwic, bo sama przerwa pomiędzy S1 a S2 jest już na tyle duża, że ludzie rzuca się na następcę. Do tego nowy Mario 3d, Mario kart, być może gdzieś tam na hotyzoncie będzie też DQXII, porty co lepszych gier z ps4 i cyferki będą się zgadzać. 

1 godzinę temu, NemoKOF napisał(a):

Nie wiem tylko jak chcą wydać nowego Smasha i Karty jak te obecne wersje to potwory jeśli chodzi o zawartość xD Jedynie online jest do poprawy

Ja zawsze zachodziłem w głowę, dlaczego Mario Kart nie ma takiej poważnej kampanii fabularnej, jaką już w czasach PSX-a miał CTR. Więc w ogóle się z tym nie mogę zgodzić - uważam, że jest wręcz ogromne pole do popisu chociażby w tym zakresie.

Albo dodać warianty tras dzień/noc/deszcz i bam, nowy Mario kart gotowy.

Jak będzie za 800 zł to może ktoś kupi. 

Nie no, 800 zł za Mario Kart to za dużo. Maks 6 stów myślę mogą krzyknąć...

Wii był na rynku 6 lat jak wyszło wii u. Pewnie dlatego tak przeciągają tego switcha. 8 lat to może być wystarczająco dlugo, żeby ludzi zaczęło ciągnąć do nowego sprzętu. 

Wii U to wiekszosc casuali pewnie brala za dodatkowe akcesoria do Wii i stwierdzili ze im nie potrzebne.

Myślę, że chcą przegonić PS2 pod względem all time sales ale jest to męczące bo słupki lekko zmalały i ta ostatnia prosta to zawsze jest najgorszy czas dla każdej konsoli bo każdy ma już w głowie następcę. W marcu stuknie 8 lat, PS2 to okres 2000-2013 a sam Jim Ryan też nie pomaga ciągle się wypowiadając w mediach i dodając do tych 155M sprzedanych sztuk jakieś nowe liczby wyciągnięte z dupy. Widać, że tam na najwyższych szczeblach te numerki każdemu działają na wyobraźnię ale to nie może być główny powód bo gdyby naprawdę nim był to Nintendo niczego jeszcze by nie ogłaszało tylko dalej cisnęło ile fabryka dała w pierwszego Switcha.

Nie jestem pewien sukcesu jeśli wypuszczą prawie identycznego Switcha tylko z mocniejszymi bebechami. Niedzielnego gracza to nie przekona i może być casus Wii U kiedy nie wiedzieli, że to inna konsola niż Wii.

Wiele się robi z tego że mityczny casual nie wiedział, że to nowa konsola i powtarza się to do bólu (jak niby, skoro nowe gry nie działały na wii). IMO przy wiiu koncept zwyczajnie nie siadł i tyle.

Switcha mogą spokojnie doić jeszcze jedną generację. Sprzedaż na koniec może być mniejsza, ale nieznacznie. 

Będzie rejtrejsing na piczy to każdy kupi

Spoiler

A serio ciekawe jak grafa w nowych Marianach, bo sprzęt przecież i tak będzie lepszy

 

Jak z takiego switcha zrobili odysejke czy botw to co będzie na sprzęcie o mocy sonki 4