Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

No wlasnie tez mialem problemy, które zniknely po używaniu samego talerza.

  • Odpowiedzi 5,4 tys.
  • Wyświetleń 335,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • TheAceOfSpades
    TheAceOfSpades

    Poszło 200 kg w martwym ciągu (sumo + klasyk), plan na ten rok wykonany   

  • Mimo wczorajszej ciężkiej klaty i tricka zdecydowałem się zrobić dzisiaj martwy(na nowej siłce nie ma odpowiedniego miejsca na martwy),poszło nieźle jak na tak krótką regenerację :)Waga 84 kg.  

  • Daję ten filmik z cyców,niestety nie jest do końca bo tam zszedłem na goły gryf i się zeszmaciłem  

Opublikowano
8 minut temu, Shen napisał:

Nie wiem jak u niego z siłą, ale technika to podstawa, jak widze typów co robią te podciągniecia moze w połowie zakresu ruchu, to smiac mi sie chce.

No ja kazdemu kto zaczyna pakowac ze znajomych i robi podciagania zawsze tlumacze ze lepiej jak zrobisz 2 podciagniecia w pelnym zakresie niz 10 jak na wuefie pompujac bicka i nic wiecej (w przypadku podchwytu)

A mi zajebiscie wchodzi ten francuz. Problemy ze stawami zaczynaja sie jak doloze 40+ kilo. Ale staram sie tego nie robic i po prostu jak rosnie forma dorzucac serie albo zwiekszac liczbe powtorzen na mniejszym ciezarze ktory moje stawy dobrze toleruja

Edytowane przez kanabis

Opublikowano
1 hour ago, Soban said:

Z podciąganiem to mam tak, że kiedyś ani razu nie byłem w stanie xd Obecnie wiem, że te 5x5 zrobie porzadnie bez gibania sie jak małpy z crossfitu i jak beda coraz lzej wchodzic to bede progresowal przez zwiekszanie powtorzen.

A jak zrobiłes progress? Negatywy?

Opublikowano
24 minuty temu, Sedrak napisał:

A jak zrobiłes progress? Negatywy?

Nie, wychodzi na to, że wystarczyło schudnąć 15kg i zacząć cokolwiek ćwiczyć na plecy typu wyciag czy wioslowanie xd Ogólnie wstydziłem się prób podciągania jeśli nie byłem w stanie zrobić chociaż tego 3x5 w domu.

Opublikowano

To ja jeszcze od siebie dodam, że jak już rozmawiamy o wariantach francuza na trica, to ja polecam taki z leżeniem na plecach na ławce (w ostateczności można nawet na podłodze, odpowiednio kontrolując ruch, co zresztą czasem z braku laku uskuteczniam). Osobiście uważam to za fundament rozwoju łapy i jak tylko z jakichś przyczyn odpuszczałem to ćwiczenie, to dosyć szybko straty wizualne były widoczne. Siedząc wolę prostowanie jednorącz, dwiema rękami ze sztangą bardzo trudno utrzymać łokcie w miejscu, nie ryzykując przy tym nadwyrężenia stawów barkowych.

 

A ściąganie linki jest wg mnie doskonałym ćwiczeniem uzupełniającym, czy, jak to się mówi, dobijającym na koniec. Niewielki ciężar, powolny ruch i CZUCIE mięśnia.

Edytowane przez kotlet_schabowy

Opublikowano
1 godzinę temu, Sedrak napisał:

A jak zrobiłes progress? Negatywy?

Chcesz się nauczyc podciagac/robic wiecej podciagniec to polecam podciąganie australijskie, negatywy, podciaganie z guma i skapula pull ups [ nie wiem jak to po polsku sie nazywa]

 

i bonus

 

Opublikowano

jeszcze to jest całkiem fajne, dorzucilem to kumplowi ktorego ucze podciagania do treingu

 

Opublikowano
W dniu 25.06.2021 o 22:58, Shen napisał:

Mam gotowca od ziomka, wzial trening od typka z youtube, Szymon Moszny, moge Ci to podeslac na priv. Robie to teraz z nudow na redukcji, klata z barkami fajnie wchodzi

to jest ten co wysłałeś w późniejszym poście? jak nie to podeslij

 

ja na tricki robię pompki na poręczach i wyciskanie francuskie łamaną sztangą ale zacząłem robić na podłodze zamiast ławce- znacznie lepsza stabilizacja

 

a jeśli chodzi o trening to od dłuższego czasu robię góra-dół, na każdym treningu 2-3 ćwiczenia główne i 4 uzupełniające. Nie zgadzam się że ten zestaw ćwiczeń to nuda, na dodatek widzisz dokładnie czy progres leci jak ten sam zestaw lecisz.

 

Btw co robicie na brzuch? Ja zamykam bez problemu wyciąg na maxa , jakieś wzniosy nóg itd ale mam wrażenie ze te mięśnie po takim czasie są małe i muszę ostro zredukować żeby cokolwiek się pojawilo

 

Opublikowano

Na brzuch głównie hollow body i dragon flag, plus wycieraczki na skosy

 

 

 

 

Opublikowano

Jak chodziłem na siłkę, to robiłem, przez jakiś czas było to u mnie nawet podstawą ćwiczeń na brzuch, ale odkąd nie mam dostępu do wyciągu, to odpuściłem i w sumie nie tęsknię. Ostatnio stawiam tylko na ćwiczenia w zwisaniu na drążku (własny "freestyle'owy" program) i mam wrażenie, że efekty są dużo lepsze, niż wcześniej. Tylko wysiłkowo strasznie daje w kość, no i męczy też przedramiona.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Ej pytanie dla starszych stażem kolegów. Czemu im chłop większym chamem tym chujowiej technicznie ćwiczenia robi byle by tylko najebać jak największy ciężar? Nooby i nooby++ jak ja biorą se adekwatne ciężary i technika prawidłowa, a te wielkie koksy to robią po jakieś pół podciągnięcia licząc jako całe, gibają się przód tył robiąc bica na sztandze albo ładują jakiś chory ciężar na ohp i wybijają to z nóg :/ czy jeśli chce być duży to też mam taki cyrk odpierdalać? Czy też może jak kujesz dupe to chuj z techniką i wystarczy machać dużymi ciężarami jako tako regularnie?

Opublikowano
3 minuty temu, Soban napisał:

"jeśli chce być duży"

 

To chyba klucz w którym zawiera się odpowiedź na Twoje mocno rozbudowane pytanie. 

Jeśli chcesz wyglądać świetnie - prawidłowo wykonywane techniki + właściwa dieta. Jeśli zaś chcesz być duży - niestety sterydy. 

Dochodzi tu także uwarunkowanie genetyczne.

Aktualnie jest trend, żeby tak koksować, że przy samej aktywności chodzenia nogi rosną w obw.

Przy odpowiednim stężeniu w organiźmie lecą widzę chłopy właśnie na ilość żeliwa, a technika gdxieś ucieka.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Mordeczki, jakiś plan FBW (nie friends with benefits hehe) szczególnie polecacie? Ten Sakera jest dobry?

Opublikowano
40 minut temu, Rozi napisał:

Mordeczki, jakiś plan FWB (nie friends with benefits hehe) szczególnie polecacie? Ten Sakera jest dobry?

Jak najbardziej polecam Sakera. Dorsucasz do tego liczenie kcal i białka i naprawdę można zrobić fajne rezultaty

Opublikowano

Moze byc, porobisz jakis czas, to sie zgłoś po jakis nowy

Opublikowano

chłopaki bolesność mięsniowa w przednich aktonach barków to normalka przy dipach czy raczej robię je pod złym kątem? liczyłem na to że głównie w tric/klatę wejdzie, ale 2 dni po dipach wciąż najbardziej czuję przód barków.

Opublikowano

No oglądałem i wiem co robić a czego nie, ale bez lustra obok to trochę ciężko zweryfikować :rayos:

Opublikowano

gdybys sie nagrał  i wrzucil film to by bylo łatwiej ocenic co robisz zle:sapek:

Opublikowano
4 godziny temu, maciucha napisał:

chłopaki bolesność mięsniowa w przednich aktonach barków to normalka przy dipach czy raczej robię je pod złym kątem? liczyłem na to że głównie w tric/klatę wejdzie, ale 2 dni po dipach wciąż najbardziej czuję przód barków.

 

No, ale dipsy też trochę idą w obręcz barkową.

 Dużo zależy jaki masz plan treningowy i czy np ostatnio katowałeś barki. Może to ćwiczenie (dipsy) odczuły z uwagi, że te stosowane przez Ciebie na poprzednich treningach:

słabo na nie działają, 

zbyt często się powtarzają,

nie ćwiczyłeś zbyt intensywnie w ost okresie czasu barków i teraz odezwały się zakwaszeniem.

Opublikowano

Mozesz mocniej klate  angazowac albo barki, zalezy od pochylenia.

Opublikowano

No w sumie na barki ostatnio robiłem tylko wyciskanie hantli w oparciu i wznosy bokiem,  więc może faktycznie dipy całą masa ciała dały sporo mocniejszy impuls. :lapka:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.