a to The Crown ktoś ogląda? Obejrzałbym coś fajnego i mocnego, bez tej "whimsicalności" netflixowej

ja słyszę coś o dziwkach i koksie

ja słysze ciągle kłamstwa że bedą gry a ja gier jak było tak nie ma

Będą gry. Girsy 5 w 8k i bugfixy do piratów.

Mojego wcale nie słychać, bo poszedł wpizdu i teraz czekam 14 dni na rozpatrzenie reklamacji 

@Wrednyczyli nie zgłosiłeś od razu do MS?

Nie, bo chcę nową sztukę (albo zwrot kasy), a nie jakieś "refurbished" od ch#j wie kogo.

Znając życie to oni odeślą do serwisu MS i dostaniesz naprawioną swoją konsole xd ale daj w temacie pozniej jak poszło 

Wiesz co, dałem reklamację na rękojmię, a nie na gwarancję, więc najwyżej zwrot kasy, bo na naprawianą się nie zgodzę.

niech na wyloty powiesi choinkę zapachową, i już ma oczyszczacz powietrza ;] 

pachnie ziemniakami?

Po ile? 

@alb8469 ziko. W necie sporo drożej

@Soban dzięki, rzeczywiście tanioszka. 

Jakby co, tu znalazłem pełną ofertę:

https://www.pepper.pl/promocje/biedronka-plyty-winylowe-w-biedronce-328174

Pewnie porozrzucane po różnych sklepach. 

Posłużę się drugim cytatem który IMO wyjaśnił sprawę po mistrzowsku.

"Kiedyś człowiek jechał na osiołku z Radomia do Sosnowca przez tydzień i cieszył się, że nie musi iść, ale trochę się od tego czasu pozmieniało na świecie."

Zwłaszcza, że kiedyś rzekomo sprzęty były solidniejsze, więc oczekiwanie, że coś działa jak powinno jest naturalnym prawem nabywcy.

a takie biadolenie nostalgia fagów jak OP to maczetami, bo jest zwyczajnie nieszczere  

no to nie jest nostalgia tylko patologia środowiska graczy i branzy

A ja lubię posiedzieć z uchem przy konsoli i sprawdzać czy wszystko śmiga bo wkurwia mnie gdy nie śmiga. 

Kiedyś sprzęty były prostsze, więc częściej ich stan był działa/nie działa. Dzisiaj z racji skomplikowania jest coraz więcej sytuacji "działa, ale" czy problemów z softem. W motoryzacji jest podobnie.

Kolego, ale poproszę ładnie o creditsy albo spotkamy się u adminów.

To cytat z P*E.pl, wiec wolalem nie rzucac ksywkami

no ale pieknie go wyjasniles, serio  

*** to takie guilty pleasure jak nie ma co robić w pracy.

Jezu, KIEDYŚ TO SIEM GRAŁO A NIE SŁUCHAO I CZŁOWIEK SIEM CIESZYŁ

Liczę na jakieś sztosiwo. Call of the Sea już wlicza się do zapowiedzi na grudzień?

tak

A stare już wszystkie przeszliście?

Nie da się przejść wszystkich dobrych gierek w gamepassie. Jest to jednocześnie jego zaleta ale i największą wada

Oczywiście, że nie. Ale masz ogromny wybór w co chcesz grać i każdy znajdzie coś dla siebie.

Święto Graczy dziś.

Z Xboxem każdy dzień to święto graczy

Nie ma czasu na granie. Wystarczy hajpowanie się nowymi grami w usłudze.

OTO JEST DZIEŃ, KTÓRY DAŁ NAM PAN

Bardziej ASMR jest chyba tylko czytanie postów cirexa na głos.

Pfffff....sprawdź nikocado avocado

najwyższa forma sztuki

porzygałem się po 45 minutach gry i zrobiłem zwrot pieniędzy  

A w witcherka 3 to już zagrywasz się że aż uszka się trzęsą  :)))

Fajna gra na 5h.

@Pupcio a żądłem chcesz?

nie dałem rady w to grać, wywaliłem z dysku po godzinie gry

Dobra gierka, gg&hf

Odyseja i Valhalla znacznie lepsza IMO

A ja właśnie skończyłem prolog, w którym też zrobiłem sporo zadań pobocznych i po pracy siadam dalej grać, bo jest przyjemnie. 

Zapewne następne części mechanicznie są lepsze niż Origins, ale klimat antycznego Egiptu przekonał mnie aby sprawdzić właśnie tę część.

Wciąż liczę, że doczekam się wypasionego AC w antycznym Rzymie.

@ASX oj tak, odyseja suler. Rzadko kiedy jest to uczucie przygody jak w tej części AC jak się wypływa z początkowej wyspy.

klimat Egiptu spoko, ale ten mabo dżambo mudzin Bayek + typowe assassinowskie kretynizmy i uproszczenia = rzyg

końcowa część układu moczowego wyprowadzająca mocz na zewnątrz. Jest to przewód rozpoczynający się na dnie pęcherza moczowego ujściem wewnętrznym cewki, a kończący ujściem zewnętrznym u mężczyzn na końcu żołędzi prącia, u kobiet na brodawce cewkowej położonej w przedsionku pochwy.

Czyli jak każda odsłona Yakuzy?

pchasz się w gips kolego z tym obrażaniem wspaniałej serii o czułych gangsterach

Jest prolog, który przy pierwszej grze był na stronce Segi plus "adaptacja" pierwszej części. Takashi Miike maczał przy tym palce. 

Źle mnie zrozumiałeś Soban. Uważam, że fabularnie to straszna opera mydlana, ale jako gra sama w sobie Yakuza jest mocno spoko.