Wiadomo, że próba reaktywacji Tenchu skończyła jako Sekiro (co mnie zresztą bardzo cieszyło). Wielkiego rynku na "skradanki" pewnie dziś nie ma. ALE, obecnie od ok. roku Acquire jest też posiadane przez Kadokawę, a największym akcjonariuszem Kadokawy jest Sony (nie większościowy, ale mają teraz znaczący głos). W sumie więc jest to teraz niemal jedna rodzina, a że Acquire klepie wiecznie jakieś bylejakie gierki (głównie Octopath im się wybił, ale nad tym nowym nie pracowali), to może padła propozycja, by wrócili do swojego ulubionego tematu.

A ogólnie na dłuższą metę Sony zamierza prawdopodobnie kupić Kadokawę, czyli posiadać i From i Acquire, no ale to już byłby spory wydatek i nie wiadomo czy do tego dojdzie.

A chciałem sobie akurat pierwsze trzy części odświeżyć na święta. Liczę, że jednak kiedyś tam będzie godny reboot.

Nie mam problemu z graniem w starocie, kilka klasyków z szaraka pokończyłem w tym roku z abonamentu. No ale kurde w Tenchu ta widoczność na pare kroków i mgła mnie pokonały.

Ja bodajże w tym roku przeszedłem pierwszy raz Shinobido, czyli Tenchu bez Tenchu w nazwie i mimo sporej jankowatości na dzisiejsze czasy bawiłem się nieźle, więc raczej dam radę z powtórką.

Dla klimatu, artu i historii warto

W dodatku łatwa platyna podobno!

Tylko walka nie powala - wygląda jak dodana na szybko pod koniec produkcji.

Klimat spoko, gierka taka sobie. Pare ciekawych zagadek ale walka z tego co pamiętam była dosyć gówniana.(kończyłem jakoś rok temu zanim wypadło z gamepassa).

Po przejściu przeczytałem gdzieś, że gra została zaprojektowana tak, żeby unikać walk - spróbuj nie prowokować przeciwników.

To prawda, da się, podstawowi przeciwnicy zwykle sobie łażą i wchodzą do swoich jam. Jednak później są walki dość ciężkie i to obowiązkowe. Jednak da się, nie ma jakiejś tragedii.

Warto w niskiej cenie brać, w pełnej można było się zdenerwować.

Możesz kupić to szybciej wpadnie do plusa.

Ograne w game passie, taki walking sim ale za to jaki ładny . Przeciwnicy są tylko kilka razy na szczęście i nie sprawiają większych problemów.

Bez problemu.

Jakoś wątpię, już nawet był patch do 5 gdzie usunęli jakieś teksty przechodniów o transach

takie słabe? mam nadzieję, że nie

W GTA VI to nawet bohaterka moze miec fiuta

To tylko kolejny dzień, w którym Frosti dowolny temat sprowadza do kwestii fiutów, nie mogąc przestać o nich myśleć.

Chyba mam na forum przez nie traume chlopaki

Zacząłem, ale pojawił mi się problem z zasilaczem, i przerwałem. Na pewno wrócę jak będę miał wenę. Dwójkę skończyłem na xboksie.

Współczuję

słuchaj, jest wersja HD ze znacznie krótszym czasem ładowania, polecam

O kurwa jaka ta gra jest przereklamowana...

Na tamte czasy geniusz, dzisiaj niegrywalne drewno.

On umarł?

W 1999 roku to był Mesjasz gier wideo. BTW: Polecam przejść grę, a nie tylko włączyć pierwszą scenę :]

Gotham z Arkham Origins, Syberia z Syberii 2, dowolna góra z Shaun White Snowboarding, Steep, pierwszy level w Tomb Raider 1.

Skyrim - wóz. xD

Poziom? Mam całą grę

Nie mogło być inaczej, mój ukochany Metal Slug X

Byłem i jestem nadal fanem całego uniwersum i serii gier MS. Drugi w ranku jest oczywiście Skyrim ale zima w gierkach arcade ma swój magiczny urok.

Wioska w RE Village i Kamui w Okami

OIP.mu6R_0FCdURjxoN0Tcg8zwHaGe (474×414)

Całe dead rising4 jest w klimatach Bożego narodzenia i ciężko o druga taką grę w tym okresie, ale co z tego skoro gra jest jebanym śmieciem.

Szkoda.

Winter. Winter never change.

Sporo moich ulubionych już wymieniono, dodam jeszcze Hoth z Jedi Academy.

niestety WoW, ale chcę być szczery:

Trochę to smutne, że jest tyle "zimowych" perełek - ale ja zimą (poza oczywistościami w postaci HoMM3 i Parasite Eve) odpalam choćby na chwilę tę grę: Grinch na DeCeku.

Max Payne i Fahrenheit.

Jak święta i zima to oczywiście Pasożyt Ewka

Ajajaj ale by sie pograło w Rimejk Maxia 1 i 2 już. Remedy dawajcie jakąś zajawkę przynajmniej na święta :).

Zamykam!

Dorzuciłbym jeszcze zimowe levele z Crash Bandicoot 3 i Super Mario Odyssey oraz Command & Conquer Red Alert

No dobra, nie krzycz.