oFi

To jak to w końcu będzie z tymi ramkami? Na prosiaku/koxie jak pan papież obiecał 60 klatek w online, a amatory na zakrętach się nie wyrobią w 30stu fpsach?

Było już pisane ale powtórzę : to zależy od kwasowości twojego potu. Mi np. nie ścierają się gumki. Również z premierowego pada do ps4 przez caly okres użytkowania nie miałem problemów, a mojemu bratu ma popekały gumki na analogach, dlatego używa specjalnych nakladek w nowym padzie.

Bez znajomości pewnych motywów z podstawki możesz nie do końca zrozumie parę elementów z DLC

Tutaj opowiadanie o mechanikach gry przez chłopaków z Gola co grali już w demo To przełączanie postaci i nowe klasy postaci bardzo mi się podobają. Znowu musze powtórzyć to co mówiłem o dwójce - fabuła do śmietnika ale gameplay i piaskownica to jest złoto w tej grze Niech jeszcze dorzucą jakiś angażujący online (w dwójce już dawał radę) i będzie mocarnie. I to wszystko od ubi (sic!) PS. Również jestem fanem jak pan powyzej systemu prowadzenia aut GTA IV, dlatego smutno mi, że olali to kolejny raz

Japońskie pierdu pierdu korpo tak wygląda. Jest Pan Kojima, jego koledzy a reszta ma robić jak on karzę. Widać to mocno w materiałach making of wszystkich mgsów które robił.

Wole już takie dystynktywne znaczniki, w ktorym kierunku mam iść (a nie pokazanie dokładnie ścieżki) jak w lost legacy, niż lizanie ścian w starych tombach, które po jakimś czasie drażniły. Jak byłem guwniakiem to bez poradnika nie dało się ruszyć czasem, w niektórych grach (chyba w fear effect?). A już o przygodówkach point and click to nie wspomnę.

No niektórym w mgsach przeszkadzają przydługie filmiki

Nie no jedynka to był taki paździeż, że cieżko mi się w to grało. Na szczęście wtedy posiadałem mocarny PCMR żeby sobie na luzie odpalić tego wiedźmaka 2. Prawilnie wybrałem historie z rochem, a później kumpel mi opowiadał jak u niego się potoczyła historia z iorwetem Ta gra była mocarna fabularnie i technicznie. Mimo, że miała dużo uproszczeń konsolowych to graficznie wyglądała jak next gen swego czasu. W1 osobiście zagrałem dopiero po przeczytaniu książek. Pamiętam, że bez znajomości lore jak dowiedziałem się o W1 to zapytalem : "a dlaczego nie można skakać rpgu? Przeciez to nienormalne"

Wiedźminem drugi to był niesamowity hajp swego czasu szkoda, że w dniu premiery wyszło tylko na pc

Dla mnie to bieganie po mieście to straszne drewno, ale reszta cacuszko

Jakby były w dużej rozdzielczości (jakieś 4096x2160) to dałoby radę z tego niezłe plakaciki zrobić w antyramie

No i wkońcu dorwałem bfka za tyle ile ta gra jest warta, czyli 2 dobre kebaby na talerzy z frytkami. Kampania to ładny ściek. Próbowali jakoś fajnie cool przedstawić bohaterów, no ale nie wyszło. Pif paf cieszmy się i odejdźmy na koniec w kierunku zachodzącego słońca. Przede mną jeszcze 3 stories, ale po pierwszej mam już A online bardzo mi się podoba na szczęście. Beta była ciekawa więc podoba mi się motyw z wojną totalną. Jednak trzeba sobie pomagać, żeby odbić jakiś punkt, bo wróg często się nie spodziewa jak wybił 3 moich towarzyszy a nagle wszyscy żywi za sprawą medyka. Latanie samolotem trochę przekokszone na niektórych mapach, można nawbijać trochę killstreaków jak ludzie na ziemi Ci odpowiednio oznaczą gdzie jest wróg. Jest dobrze

Dla mnie też to wygląda ciekawie. Nienawidzę diablo i ich klonów, jedynie dwójka robiła dla mnie. A darksiders ma specyficzny jednak klimat

Smak Alomond też mają?

Berion do rdr trzeba podejść na spokojnie. Zobacz: jak ogarłem jedyneczke po 8iu latach i grało się cudownie. Na dwójeczkę też przyjdzie kiedyś czas mam nadzieje może z spróbuje te 120fps 4k z wlepą obejma jak w końcu technologia pozwoli

Ale ma premium.

Gearsów nic nie przebije.

System Seller

Babcia robi wygibasy, skacze przez płot nieudolnie i to, że można umrzeć też mi się podoba. Pewnie spotkamy ziomeczków z drugiego wd (bo w sumie to oni robią to dedsec). Nie podoba mi się automatyzacja walki, ale jak będzie dużo przeciwników wokół nas to te finishery nic nie dadzą bo reszta nas szybko zabije, dlatego trzeba kombinować. Ale wolałbym walkę bardziej manualną jednak. Ale zabawa znowu będzie przednia oraz unikatowy online. Szkoda tylko, że nie pociągneli go w dwójce. To trofików fajny, ale żeby na dłużej mnie zatrzymał to nie bardzo. Hackowanie miasta jest mieńssiste, najlepiej jak można wkurzać policjantów a oni aresztują kogoś obok z twojej winy Fabułę jak zwykle można olać, ale to jak w każdej grze od ubi, historie piszą jacyś hindusi im chyba za każdym razem za 10 rubli/h a menadżerowie i tak zrobią prognozy sprzedażowe rakowej gierki i inwestorzy będą zadowoleni i cyk, kolejna część. Nienawidzę tej firmy.

Lepsza mniejsza mapa, a bardziej różnorodna z intensywną akcją. Mapa w jedynce dawała radę (i ta druga również). Chyba, że kontentu będzie więcej bez kopiuj wklej. No i granie całej gry w coopie to jest to co szukam w tej grze zawsze

Postarali się z efektami

Death stranding pewnie tez nienawidzisz berius? To jezdzenie na motorku bylo mocarne mam nadzieje ze tak będzie wygladal gameplay

No jak ktos nie mial kablówki w tamtym czasach albo mieszkał na wsi to dzisiaj nawet nie wie co to Spiderman. A bajki na fox kids byly mocarne

Ja nie zrobilem platyny bo przegrałem pare pojedynkow majac slabe karty, a na koniec gry jak wyczytałem ze trzeba wszystkich pokonać to mi sie zapomnialo z kim wygralem a z kim nie i juz mi się nie chciało ich szukać. Gwint mocarny mini gra, która do dzis bawi w osobnie zrobionej grze od redow. Jak niedlugo wydadza jeszcze to na telefony to gra zyska popularność której potrzebowala na starcie. Szkoda że tak zwlekali z tym gwintem bo teraz juz po tylu latach po w3 to o gwincie nikt niestety nie pamięta, a karcianka lepsza od hearthstonea klase wyzej.