Shen

Skończyłem Ozark, sezony 3 i 4 już dużo lepiej siadły. Szkoda mi było

Team PlayerStation Plus, fana mam kilka numerow od ziomka. Kupowałem Plusa do samego końca mimo, że nie miałem ps2 wtedy i widziałem, że pisemko juz dlugo nie pociągnie

Marzyła mi się platyna, ale przez skakankę nawet nie bede próbował. Reszta by była łatwa do ogarnięcia.

Prince of Persia dobra wrzutka, forumek się jarał, więc do sprawdzenia. Tsubasa fajna anime piłeczka, dwa tryby story, multi tez spoko, ograne na premiere. Widze, że Syberia jeszcze, miałem na wishliscie

Mój ukochany gatunek, dopiero co platynka w Chrono Cross wjechala, teraz Suikodeny, potem może byc Lunar. Jeszcze FF9 na dysku lezy i chce przejść Legend of Legaia na anbernicu.

Gdyby nie ogór, to bym nie wiedział, że ta kolekcja wychodzi. Premiera za miesiąc, akurat się powinienem wyrobić z Suikodenami. Zapraszam do zakupu w sklepie Perfect blue u @Chad Davski

Nowy DD już na disney. Nie spodziewałem się, ze tak szybko Ciekawe czy teraz wkurwiony Frank wleci

Nigdy nie wyszły w Europie, mocno niszowa seria nawet w Japonii. Sam ograłem dopiero na psp chyba na emulatorze. Jak Lunar 2 wychodził z grafiką z wczesnego snesa, to na rynku już były FF8, FF9, Chrono Cross, Vagrant Story, Legend of Dragoon, które zrywały beret grafiką.

Jeśli czerpanie radości z systemu wymaga odpalenia harda, to cos jest nie tak z balansem. Mimo, że serie uwielbiam i to topka nowożytnych jrpg, to z walki nigdy nie czerpałem wielkiej przyjemności. Bolał tez system różnicy poziomu miedzy bohaterami i potworami, miałeś tam chyba 3 poziomy mniej i nie miałeś szans na wygraną, jakiej taktyki byś nie uzywal, podbiłes poziom i nagle potwory rozpierdalasz na kilka hitów. W suikodenie też to troche czuc na hardzie, pierwszy walki w nowej lokacji czesto nie trafiam, po paru walkach juz git.

No liczby trochę smutne jak na prawie 40 milionowy kraj, ale szef chyba umiarkowanie zadowolony, więc jakiś czas jeszcze mozemy się cieszyc papierem. Za 6 dni rocznica przejęcia pisma przez nowego wydawce.

Namów kuzyna, żeby kupił, a nie tylko zmacal w empiku, żeby poprawić wynik

Wymęczyłem ten drugi sezon i końcówka nawet dobra, szczególnie żonka zaczyna się rozkręcać.

Z tego co czytałem konsolowy ex na Sonke, bo sypneli kasą, wyjdzie też na pc. Demko na obu platformach do sprawdzenia, cena też nie jest wygórowana, 130zł

Brak StarCrafta, trzeba anulować preorder

Sprawdziłem komentarze, pare osób narzeka na brak wydania cyfrowego. Wchodze na sklep i faktycznie tylko papier. Dziwna decyzja.

Bez udziału, bo jako szanujący się zagrajmer posiadam już ten tytuł

Wyciekła już jakaś niezła kopia Kapitana Afryki, ale szkoda mi nawet transferu na to.

Od pewnego czasu? jak grałem to auto zawsze dobierało jakieś gówno, tylko, zeby mieć więcej powera. Aerith robiło mi na maga np zamiast support

Jak komuś się nie chce robić kimchi, to pierwszy raz sklepowe mi zasmakowało a testowałem rozne. Lidl, chyba 9zł dałem

Podbijam od tego samego producenta, jak ktoś lubi kinder bueno, to smakują identycznie.

Odpaliłem jedynke na hardzie, bonusy z dlc dają ładnego kopa na start, więc w sumie nie czuć w ogóle, że jest trudno. Na ten moment tylko zarządzanie ekwipunkiem mnie irytuje, flashbacki z eiyuden mam.

Tyle dobrych gier na rynku, po co grać w te złe? Jeszcze w tym tygodniu wyszedł mesjasz jrpg.

To już nie jest fajne hobby

a nie chcesz konsoli z klapką? Nie ruszałem starego anbernica odkąd kupiłem sp

Męczący ten Ozark, pierwszy sezon jeszcze jakoś dociągnąłem do końca, ale drugi sezon i już mam dosyć po 4 odcinkach. Gdybym tego w tle podczas pracy nie oglądał, to bym olał podczas pierwszego.