Treść opublikowana przez Rudiok
- Quake 2
- Quake 2
-
Quake 2
Ale to zapierdala, nawet na jakimś bieda lapku I po tylu latach człowiek pamięta te mapy, te sekrety, nawet poszczególnych wrogów i jak z nimi postępować. Tyle kontentu za grosze albo nawet za darmo stawia Q2 w topce jeśli chodzi o jakiekolwiek remastery.
- Disney+
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
To, że u Andersona i w Barbie jest kolorowo i pastelowo wcale nie daje tutaj płaszczyzny do wielu porównań. Machina marketingowa plus znane nazwiska zrobiły swoje i Barbie stała się maszynką do zarabiania pieniędzy. Ale jeśli ma to otworzyć drogę do jakichś ambitniejszych projektów (które potem mogą się reklamować "nowy film od twórców Barbie!") to czemu nie. I choć film mi się bardzo podobał to jedyne nominacje do Oscarów jakie mógłbym tam widzieć to te za scenografię/produkcję i kostiumy. Reszta była po prostu okej.
-
Mortal Kombat
Jakoś czuję w kościach, że i tak wszelkie "cameo" okażą się w którymś kolejnym DLC grywalnymi postaciami.
-
Mortal Kombat
Dys ys najs. Fanserwis wjeżdża na pełnej.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Eurotrip ciąg dalszy: - Burek z mięsem czyli śniadanie, które wystarczy na pół dnia - Talerz mięs dla 2 osób w świetnej, ukrytej poza głównym szlakiem restauracji w okolicy Rijeki (Barbacoa), ten posmak bałkańskiego grilla jest nie do podrobienia. Dodatki klasyczne czyli kajmak, ajvar, sałata szopska i z pomidorów, lepinje. Z napojami za taki sztos zapłaciłem 46 EUR - Gulasze u Madziarów. Klasyczny wołowy z haluszkami i z dzika z czymś co u nich nazywają gnocchi, a to są gotowane ziemniaki przetarte na puree, z tego formowanie kulki i smażone na smalcu ze słoniną. Cholesterol podnosi się od samego patrzenia
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Średnie spożycie wieprzowiny na mieszkańca w UE - 38 kg, w Polsce - 51 kg. Średnie spożycie wołowiny na mieszkańca w UE - 16 kg, w Polsce - 5 kg. Jesteśmy dużym producentem wołowiny ale wszystko prawie idzie na eksport.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
@Mejm Przekażę kucharzowi, że pytałeś o jego chuja @Rozi pełna zgoda. Może chodzić też o dostęp do dobrej wołowiny i jednak Polska świnią stoi. A Jugo Grill nie znałem, polecajka?
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Gdzie kończą się Bałkany? Jak dla mnie granicę wyznacza dostępność zajebistej pljeskavicy i nawet w takiej Słowenii można dostać sztosowe jedzenie, którego by się w Sarajewie nie powstydzili.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Barbie - jakie to było... dziwnie satysfakcjonujące i zabawne Pomysł na film szalony, ale żeby go przekuć w faktyczną opowieść i uniknąć ogromnej dozy cringe'u to chylę czoła. Mimo że film podany jest w zabawnej konwencji i oczojebnych kolorach, a świat Barbie rysowany jest grubymi kredkami to porusza dość ważne tematy, i nawet mu to wychodzi. Z kina wyszedłem zadowolony, uśmiechnięty, a niektóre sceny zostaną w pamięci. Solidne 7/10.
-
US and A
Posuzkaj tu w temacie mojego wpisu z Czikago. Na pewno polecam od razu wykupić sobie kartę do transportu (Ventra) - albo fizyczną za bodajże 5$ albo wirtualną i podpiąć od razu pod portfel wirtualny. Ja polecam Navy Pier, nocny rejs statkiem (architecture tour), wjechać na któryś z wieżowców (Chicago 360), przejść się Magnificent Mile, na Millennium Park, do Lincoln Park, spróbować klasyków: Hot dog w Portillo's albo Gene&June, Italian beef w Joe's albo Al's, pizze w Lou Malnati i Oven Grinder. A jak będzie czas to zrobić wycieczkę do Indiany i Wisconsin.
-
Oppenheimer
Ale Redziu, wiadomo, że Imax > każde inne kino. Ale dopiero przy filmach gdzie jest dużo oczojebnej akcji, widoków, krajobrazów i kolorów Imax rozwija swoje skrzydła. Interstellar w Imax to był rozpierdol.
-
Oppenheimer
Ale jedno trzeba przyznać Nolanowi - przekonać ludzi do pójścia do IMAXa na film, w którym 99% scen to rozmowy w zamkniętych pomieszczeniach to wyższy level marketingu
-
Oppenheimer
W sumie i jedno i drugie.
-
Oppenheimer
Pomidorami nigdy się nie sugeruję więc ani mnie to ziębi ani grzeje. Dla Amerykanów to akurat bardzo ważny film, bo rozprawia się z raczej niechlubną kartą w ich historii i nie dziwi w tym kontekście jego odbiór. Interstellar i Memento są w mojej top filmów a Tenet na dnie. Więc to nie Nolan a film ma się bronić. A ten jest miejscami zbyt nudny, mimo, powtarzam, absolutnie fenomenalnego aktorstwa (RDJ top) i gniotącej kule muzyki. Samemu mi ciężko sprecyzować czego mi zabrakło, ale głównie jakiejś mocnej puenty i poczucia, że coś z tego filmu wynika poza chęcią pokazania przez Nolana wybuchu bomby i smutnego Oppenheimera. Swoją drogą akurat ten film nie wiem co więcej może zyskać w IMAX przy tak naprawdę jednej scenie, która jest sceną typowej akcji i kilkunastu renderom reakcji łańcuchowej.
-
Oppenheimer
To chyba byliśmy na innym filmie Aktorzy i muzyka top, każdy daje z siebie ile wlezie i nawet krótkie cameo zapadają w pamięć. Oppenheimer jako postać przeniesiony koncertowo. Muzyka w niektórych momentach staje się nawet dodatkowym aktorem. No ale reszta? Tak średnio Pan Nolan. Myślałem, że się zrehabilituje po Tenecie, ale jednak wchodzi w jeszcze inne gęstości. Problemem filmu jest to, że nie wie do końca o czym ma być. Niby jest o Oppenheimerze, ale pierwsze 2h to tak naprawdę historia dochodzenia do pierwszej bomby atomowej. Dość skrótowa, mocno poszarpana, miejscami nudna jak flaki z olejem, ale przynajmniej widać tu jakiś cel. A sama kulminacja to faktycznie można trzymać pindola w ręce, tu trzeba przyznać, że odjebane perfekcyjnie. Ale później No ja się trochę zawiodłem ogółem i na pewno trudno będzie seans powtórzyć, bo film jest długi i ma średni potencjał do ponownego oglądania. Ciekaw jestem opinii Nolanoświrów.
-
Apple TV +
Jako że weszła to można było nadrobić trochę kątentu. Silos - pierwsze epy super, potem trochę flaków z olejem, ale ostatnie 3 wynagradzają. Spoko scenografia, klimacik gdzieś z powiewem Lost i Snowpiercera. Fajnie budowane napięcie i nie za szybko odkrywane karty. Plus aktorzy z topki. No jest dobrze. W sumie od czasów Lost to właśnie głównie seriale od Apple mają ten element rozkminiania i zastanawiania się co też tam się zadziało, fajne.
-
NETFLIX
Straszne gówno. Mieć taki materiał źródłowy i tak koncertowo przywalić klasyczną netflixową srakę to trzeba mieć łeb. Nawet nie chce mi się rozwijać, ale ciarki żenady porównywalne jak przy oglądaniu Dziewczyn z Dubaju.
-
Prime Video
https://www.gamingbible.com/news/the-boys-season-4-put-on-hold-indefinitely-807719-20230629
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Czy mówiąc o minusie chodzi ci może o
- The Last of Us Part II
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Oliwa to jest po prostu sok z oliwek i tak samo jak sok tłoczony np. z jabłek będzie mętny bo będzie zawierał cząstki miąższu. Taka oliwa jest najlepsza do jedzenia na zimno (może nie wprost z tłoczenia, bo to siara straszna, trzeba ją choć trochę oczyścić), ale dość szybko jełczeje. Stąd wprowadzono procesy dodatkowe, które mają po pierwsze wyklarować z osadu, po drugie wydłużyć okres przechowywania. Do tego dochodzi jeszcze masa różnych odmian oliwek i tak samo jak przy przykładzie z jabłkami, są takie, które dają oliwę gorzką, kwaśną, cierpką, albo łagodną. Finalnie i tak miesza się różne rodzaje, żeby uzyskać odpowiedni profil smakowy. To co kupujesz na półce w sklepie (w zależności od producenta) może być już dość mocno rafinowanym i ustandaryzowanym produktem (coś jak mleko w kartonie od 100 krów) i nigdy nie będzie się równać świeżej. Więc jak ktoś jedzie w okolice Śródziemnomorza to koniecznie zawsze trzeba się przejść po lokalsach i popytać po domach kto tłoczy oliwę i tam sobie popróbować i kupić.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Falafelek sponsorowany przez Lidla, który akurat przecenił wszystkie składniki Falafel z ciecierzycy i bobu, pity, humusik, mix kapusty, ogóreczki, pomidorek, marynowana czerwona cebula i sosik z ogrodowych ziół (kolendra, pietruszka, mięta, rukola) i tahini. /10