Lukas_AT
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Lukas_AT
-
Ja na razie mam za sobą jedną strzelnicę, to musiałem próbować 3 razy, by zdobyć wszystkie kapsle. -
Czwórka ogólnie jest bardziej przerażająca (ze względu na design lokacji i rodzaje przeciwników) od piątki. W RE5 brakuje tych dźwięków i elementów horroru, które w RE4 w małej ilości jeszcze występują. Jak dla mnie, RE5 jest krokiem w tył w porównaniu do RE4.
-
A sam nie chciałbyś swój produkt wcisnąć dwa razy klientom? Nikt nikogo nie zmusza do kupna. To najlepsza oferta dla osób, które z tymi grami nie miały jeszcze do czynienia. Idealna okazja to nadrobienia zaległości.
-
Miło z ich strony, ale chyba za Code Veronica już podziękuje. Nie powiem, to dobry Resident, ale nie chce się już do niego tak wracać, jak np. do RE4 czy RE2. Czegoś w nim brakuje.
-
Kpina. Dobrze, że od razu zassałem dziś rano, jak wróciłem z pracy z nocki. ;P
-
Łykam także. Tylko coś akurat nie mogę połączyć się z PSN.
-
Ale jakieś plant zombie zaczynają już mi się nie podobać...
-
Intro czwórki. Jedno z najlepszych jakie widziałem.
-
W tym demie jest fajny glitch.. nie wiem czy zauważyliście. Kratos może w nieskończoność bić zwykłego przeciwnika przy ziemi i tym samym w nieskończoność zbieramy czerwone orby. Można dzięki temu wszystko ulepszyć w kilka minut. Na PSP też tak było?
-
Świetna gra - Duch Sparty... nic dodać, nic ując
-
Na europejskim blogu PlayStation widzę, że przy okazji dzisiejszej aktualizacji PS Store też nie ma Mortal Kombat Arcade Collection. Chyba sobie jaja robią. ;/
-
Kupuję. Wykrakaliśmy. Wiedzą co robią, Grę za darmo w ramach Welcome Back pobrały miliony osób, a teraz część z nich zakupi owe DLC. To było w sumie do przewidzenia.
-
Resident Evil: Director's Cut. Mały hardcore.
-
-
Ta gra to porażka. Grafika paskudna, a sam gameplay też niczym nie zachwyca - ot bezmyślna sieczka - przynajmniej takie wrażenie mam po demie. To będzie chyba gra na 5-6, chyba, że to demo nie odzwierciedla pełnej wersji. Jedyny plus jaki wyłapałem, to dwie ścieżki prowadzące do tego samego celu. Mogłem wrogów zajść od tyłu.
-
Zauważyłem. Cóż, trzeba poczekać jeszcze tydzień.
-
Szkoda właśnie, że podrasowane MK: Trillogy nie wypuszczą. Mimo wszystko pakiet dziś kupuje, jak ktoś jest chętny do walki online to można się umówić w temacie do tego przeznaczonym
-
No to bardzo słaby wynik, choć należy pamiętać, że to produkcja niskobudżetowa. Pewnie i tak im się zwróciło.
-
Przydałoby się. A nawet druga część. Nie sądziłem, że gra jest tak dobra. Producent zyskał nowego fana, mnie, gdy gra pojawiła się za darmo w ramach Welcome Back.
-
Też się obawiam tego, że kompani będą przy nas. Samotna wędrówka to jednak to. Chociaż kilka fragmentów z teamem mogło by być, jak na naszych oczach są mordowani. Alien: Resurrection to był prawdziwy hardcore. Dziś już takich gier nie ma. Rzadko kiedy brakuje w shooterach amunicji, a w Alien Resurrection to był towar na wagę złota.
-
http://www.miastogier.pl/zapowiedz,x360,866.html Wrażenia mojego znajomego. Gra zapowiada się genialnie.
-
A czy w co-op zazwyczaj jest łatwiej? Czy przez większy chaos trudniej tę misję przejść? Bo mam ten sam problem, co kolega powyżej. EDIT: Ok udało mi się. Sposób opisany powyżej jest skuteczny.
-
Gry z PSXa na LCD lepiej wyglądają jak uruchomisz je przez PS3. Tak to daj sobie spokój i graj na LCD.
-
-
To w moim przypadku jest podobna historia. Byłem jedną z osób, która nie rozumiała fenomenu tej gry, a grał w nią wtedy mój kumpel i o niej opowiadał. Nawet mnie to nie ciekawiło. Potem mi ją pożyczył i spędziłem przy niej cały dzień. Skubaniec wieczorem do mnie zadzwonił i mówi, że chce grę z powrotem, bo nie mógł bez niej wytrzymać. Był to wielki ból. Potem kupiłem wersję na PS2 i przeżyłem ogromne rozczarowanie. Harvest Moon: Save the Homeland to kupa, nie Harvest Moon. Nawet ożenić się nie można było a wszystkiego było 10 razy mniej. Potem nadeszła edycja na GameCube'a, na szczęście.