Nemesis

http://www.youtube.com/watch?v=XHdiSV8Bqtg&feature=player_embedded

Również Castlevania: LoS. Wyciągam platynę.

Good point. Gdyby tak Rockstar zafundowało nam w GTA V nie jedno miasto, a np. dwa lub trzy? Przykład RDR pokazuje, że nie byłoby z tym raczej większego problemu. Oczywiście powierzchnia otartego terenu nie byłaby tak duża jak w RDR (w sadzie rozmiary napotykanych miasteczek nie były zbyt duże). Chciałbym, żeby akcja tym razem działa się w Europie. Przed nami jeszcze E3, ale jestem coraz bardziej sceptyczny do tego, że zobaczymy pierwszą oficjalną zapowiedź GTAV.

W wywiadzie dla magazynu Nintendo Power, Masachiko Kawata (producent wielu gier uniwersum RE) zapowiedział, że Revelations dostarczy sporo nowych pomysłów i rozwiązań. Nie zabraknie także unikalnych sekretów, żeby podnieść grywalność tej produkcji. Czekamy do E3.

Tak naprawdę już chyba żadna z nadchodzących odsłon nie przebije pod względem klimatu RE2. Wystarczy mi, żeby Operacje w Raccoon dostarczyły takiej atmosfery jak w obu częściach spod cyklu Outbreak, które były zbliżone do esencji starszych RE.

Treyarch zaczyna wspominać o Black Ops 2: http://www.konsolowisko.pl/news/9686-treyarch-mysli-nad-black-ops-2

Racze nie użyją ścieżki audio z RE2, bo to jest za stare.

Szczerze to mi nic specjalnie nie przeszkadzało podczas ogrywania multi w Uncharted 2. Jedyne co mnie czasami irytowało to fakt, że musiałem czekać trochę dłużej zanim system wyszukał mi odpowiednią ilość graczy do zmagań w danym trybie. Cieszy mnie, że ND chce opracować coś w stylu RDR czy AC: Brotherhood. W zalewie tych multi w FPS'ach takie świeże podejście do multi jest bardzo dobrą alternatywą. Czekam na kolejne info. Sony po tegorocznych E3 pewnie puści w październiku betę multi.

Ponoć ten gameplay, który wyciekł wczoraj do Sieci to jest fake.

Nie zauważyłem tutaj wątku poświęconego Revelations, więc pasowałoby takowy założyć. Jak wiadomo, kolejna odsłona serii będzie prequelem tego, co mogliśmy zobaczyć w RE5. Akcja dzieje się po wydarzeniach z RE4. Nie wiadomo jeszcze nic konkretnego w temacie fabuły. W roli bohaterów wystąpią Chris oraz Jill a producenci obiecują, że dostaniemy survival horror z prawdziwego zdarzenia (poczucie strachu będzie potęgował efekt trójwymiarowej głębi na konsolce Nintendo, więc trochę w to wierzę). http://www.youtube.com/watch?v=Es0xReoS2nA Wydawca kilka dni temu puścił w obieg pięć nowych skanów: Premiera gry nie jest jeszcze pewna, ponieważ Capcom jako jeden z możliwych terminów podał pierwszy kwartał 2012 roku. Szczegóły w tej sprawie poznamy podczas czerwcowych E3.

W aktualnym numerze bardzo fajnie prezentuje się test 3DS. Duży plus za to, bo ciekawych rzeczy się dowiedziałem.

Z tego co już wiadomo to gra jest ukończona w 45%. Slan Six Games podczas czerwcowych E3 zaprezentuje grywalne demo. Operacje w Raccoon najprawdopodobniej ukażą się na początku 2012. http://www.relyonhorror.com/latest-news/resident-evil-news/resident-evil-operation-raccoon-city-45-complete-demo-confirmed-for-e3/ Po przeczytaniu tego news'a robi się coraz ciekawiej: http://www.ppe.pl/news-6779-_Leon_musi_umrzec!_.html

Ale oglądając ten materiał odniosłem wrażenie, że brakuje tego charakterystycznego rozmycia jaki towarzyszył wersji na GC. Ogółem jest bardzo dobrze (zauważcie, że Leon ma bardziej naturalne włosy). RE4 to najlepiej wyglądająca gra poprzedniej generacji i odpowiednio podbita do HD może dalej robić wrażenie. Mam nadzieję, że wydawca zdecyduje się jednak na wypuszczenie wersji pudełkowej.

Obiecałem sobie, że jeszcze w tym miesiącu udam się do Rapture. To karygodne, że w czasie kiedy na półce leżał niezaliczony Bioshock ja przechodziłem Black Ops i inne gry. Musze nadrobić tę zaległość.

Od półtora roku leży u mnie Bioshock, nie skończony. Wstyd. :confused:

Główny motyw skomponowany przez Zimmer'a jest świetny, ale zbyt często się powtarza w trakcie gry. Faktem jest, że przygrywa w najbardziej epickich momentach ale podczas rozgrywki także przewijają się bardzo ciekawe kawałki.

Kompletnie to do mnie nie przemawia. Już wolałbym tradycyjną formułę serii.

Nie wybaczę Crytek jednak niektórych bugów w Crysisie. Mogli także lepiej dopracować walkę wręcz, o ile na intro byl przedstawiony z tym fajny motyw tak w grze to nawalanie z pięści wygląda dla mnie nieco archaicznie. Pod tym względem zaszokuje Battlefield 3. Ciekaw jestem czy BF3 będzie prezentował na konsolach lepszy poziom niż Crysis 2. Chciałbym poruszyć jeszcze jeden wątek, tylko nie chciałbym aby uznano to za atak w stronę posiadaczy X360. Kiedy Crytek puściło demo multi na PSN, porównaniom na niekorzyść PS3 nie było końca, i niestety najczęściej ze strony zwolenników M$. Jednak jak widać to właśnie na X360 jest nieco więcej nieścisłości. Tylko tym razem nikt już żadnych porównań nie robi. Nie wiem co o tym myśleć, ale utwierdziło mnie to w przekonaniu, że to ludzie oddani X360 z reguły zaczynają wojnę (pomijam incydent jaki ma od jakiegoś czasu miejsce w CW ze strony Najtmera i Lons'a, panowie mogliby już dać spokój, bo to i tak jałowa dyskusja).

Gram na Samsung HD 32".

Nie będę się sprzeczać bo może jest tak jak mówisz. Nie zmienia to faktu, że różnica w jakości była dla mnie zauważalna. Na 720p tez jest ekstra ale Crysis 2 odpalony na TV full HD 42" prezentuje się świetnie.

sosnaa, na niewielu grach, które posiadam na PS3 (ok. 34 sztuk) jest podane, że chodzą w Full HD.

Na okładce gry z tyłu jest podane, że chodzi w Full HD. Sprawdźcie sami.

Kampanię skończyłem w niedzielę wieczorem i w poniedziałek pożyczyłem grę. Dlatego nie chcę się wypowiadać w kwestii multiplayer'a, bo zagrałem może ze trzy mecze i tyle w temacie. Grałem na 720p.

Crytek jak tylko spostrzeże, że płynie nieco negatywnych opinii graczy w kwestii glitch'ów to zapewne zacznie prace nad stosownym patchem. Pożyczyłem kumplowi Crysis 2 i widziałem dziś u niego na full HD. To wygląda nieziemsko.

Black Ops jest bardzo nierówny. O ile sekcje w Wietnamie wyglądają naprawdę ładnie tak pierwsze plansze ledwo co odstają od CoD4. Gdyby chociaż oprawa była tak dobra jak we wspomnianym Wietnamie to gra miałaby u mnie zdecydowanie oczko wyżej. Przynajmniej dobrze, że kampania dostarcza solidnych wrażeń, bo niektóre motywy są dobre. W produkcji Treyarch podoba mi się jeszcze jedna rzecz: nadanie konkretnej osobowości głównemu bohaterowi. Alex Mason to całkiem ciekawa postać i często się odzywa, da się w niego wczuć. Obecnie bohaterowie FPS to niemowy, nie odzywają i wykonują kolejne zadania. To co zrobiło Treyarch z Masonem jest miłą odskocznią. Grając w Crysis 2 z czasem irytowało mnie milczenie Alcatraza. Na tym polu najbardziej wybija się właśnie Black Ops, to jedna z większych zalet gry.