Skocz do zawartości

Animacja.


tk___tk

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Obejrzałem to Turning Red z Disney+ i nawet mi się podobało. Nie wiedziałem, czy w ogóle dotrwam do końca filmu o nastoletnich dziewczynkach (a więc poniekąd dla takiej publiki), a ostatecznie się trochę pośmiałem i wyszło całkiem strawnie. Kuriozalny pomysł, ale czemu nie? Do tego tradycyjnie Pixar cieszy oko przywiązaniem do detali.

Odnośnik do komentarza
  • 7 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Nie znalazłem tematu o filmach krótkometrażowych (pewnie słabo szukałem), ale tu też pasuje, bo jest jednocześnie animacją. Film wygrał na festiwalu w Tokio i może powalczyć o Oskara. Do końca roku można obejrzeć na stronie 

https://www.airborneshortanimation.com/play-video/

, a później pewnie na jakichś festiwalach. Polecam obejrzeć.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Nowe żółwie prze kozackie, dla starych boomerów jak i pierwszoklasistów. Film od początku do końca ryje banie wykonaniem, końcówka to prawdziwy zmutowany chaos. Sporo eurodancowej muzyki i bardzo dobry polski dubbing. Mega mucha byłby jeszcze lepszy jakby go Walaszek grał. Jakościowo dla mnie lepsze od Mario w tym roku, niemniej oba bardzo udane.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 11.08.2023 o 20:05, Dud.ek napisał:

Nowe żółwie prze kozackie, dla starych boomerów jak i pierwszoklasistów. Film od początku do końca ryje banie wykonaniem, końcówka to prawdziwy zmutowany chaos. Sporo eurodancowej muzyki i bardzo dobry polski dubbing. Mega mucha byłby jeszcze lepszy jakby go Walaszek grał. Jakościowo dla mnie lepsze od Mario w tym roku, niemniej oba bardzo udane.

 

,,Zmutowany Chaos", to faktycznie chaos! I to zdrowo porąbany, na swój sposób pozytywnie chaos! Ta grafika, te dziwne, brudne przeciągnięcia kresek, ta szarpanina konturów postaci etc.! Ha! A te wstawki fabularne, te easter-eggi, np. 

Spoiler

gdy bodaj w końcówce animacji Donatello wspomniał o anime Attack on Titans, że jego bohaterowie używają specjalnego ataku w czułe miejsca Tytanów, że poruszają się przy jego wyprowadzaniu w powietrzu, że te manewry można zastosować na tym przerośniętym mucho-zordzie. A to tylko początek tego typu nawiązań! 

 

Takie ,,el classico". XD Perła! 

Odnośnik do komentarza

Obrazki z nowego filmu Ghibli :fsg:

 

W oryginale film nazywa się How do you live?, a na zachodzie - w tym pewnie i u nas - będzie miał tytuł The Boy and the Heron (Chłopiec i czapla).

Kompozytorem ponownie Joe Hisaishi. :obama:

 

Premiera u nas niewiadoma. Od września film będzie jeździł po jakiś festiwalach w Ameryce. My pewnie poczekamy do 2024, ale może czeka nas miła końcoworoczna niespodzianka.
 

Spoiler


F3gypX4XsAEYEZL?format=jpg&name=large

 

 

F3gypmkW4AAdyb0?format=jpg&name=large

 

F3gcMhkX0CA8SAA?format=jpg&name=large

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
45 minut temu, Wojtq napisał:

Obrazki z nowego filmu Ghibli :fsg:

 

W oryginale film nazywa się How do you live?, a na zachodzie - w tym pewnie i u nas - będzie miał tytuł The Boy and the Heron (Chłopiec i czapla).

Kompozytorem ponownie Joe Hisaishi. :obama:

 

Premiera u nas niewiadoma. Od września film będzie jeździł po jakiś festiwalach w Ameryce. My pewnie poczekamy do 2024, ale może czeka nas miła końcoworoczna niespodzianka.
 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

F3gypX4XsAEYEZL?format=jpg&name=large

 

 

F3gypmkW4AAdyb0?format=jpg&name=large

 

F3gcMhkX0CA8SAA?format=jpg&name=large

 

 

 

Japońskie studio animacji, "Ghibli Inc.", cóż tu dużo mówić, ma w swoim dorobku kilkanaście niezwykłych, ujmujących niejednego fana anime, pełnometrażowych produkcji - animacji przepięknie opowiedzianych obrazem, emocjami, bohaterami, no i samą umiejętnie skomponowaną fabułą. Na ten moment zdołałem obejrzeć jedynie, zaczynając od najwcześniejszych dzieł z filmografii studia do tych najnowszych: wszystko od początku (bo oglądam według właśnie tej chronologii twórczej Studia), czyli od ,,Nausici" do tej rysowanie bardzo plastycznie i ,,kredkowo" przypowieści o Rodzince Yamadów. W produkcjach Ghibli urzekają mnie przede wszystkim: aspekt realizacji - od dźwięku, poprzez montaż scen a na matowo-baśniowo-nostalgicznej szacie graficznej skończywszy. 

"Ghibli" tworzy tak specyficznie, tworzy jakby odrębny świat animacji, żyjący własnym mitem, że wiele z tworów Studia jest ciągle aktualnych, i tak będzie przez wiele, wiele lat w przód: wizja, tematyka, końcowy wydźwięk. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jako, że nowy pająk wylądowal na VOD to go wczoraj sprawdziłem. Nie jestem fanem spider-mana wiec historyjka jest dla mnie słaba, a dla syna mało przejrzysta. Tyle z minusów bo pochylając się nad realizacją można tylko podnieść ręce do oklasków, bo ciężko będzie to przebić. Sceny akcji są bardzo czytelne, pomimo ogólnego oczopląsu. Jednak dla mnie żółwie bliżej serduszka i sam film bardziej mi się podobał. Ale warto obejrzeć ten ponad dwugodzinny rollercoaster.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Dud.ek napisał:

Jednak dla mnie żółwie bliżej serduszka i sam film bardziej mi się podobał. Ale warto obejrzeć ten ponad dwugodzinny rollercoaster.

 

 

spacer.png

 

Racja! Na kwadratową szczękę bosiego GigaChada! ,,Zmutowany Chaos" zwycięża prostym, przyziemnym, takim na luzie, bardzo swobodnym i nie na siłę przekazem w stosunku do pompatycznego i usiłującego coś udowodnić ,,Poprzez Multiwersum" pajęczych realiów animacji od SONY. Tak, Miles Morales i jego kompanija zwyciężyli nad nietuzinkowymi Żółwiami tylko aspektem animacji, ale tylko minimalnie, stąd dla mnie ,,Zmutowany Chaos" otrzymał ocenę: 9/10, a ,,Poprzez Multiwersum": 10/10. 

Edytowane przez JaskinieTerrigenoweMarvela
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Łej, kerła. xD Ultra-klasyk od Hanna-Barbera. Turbo infantylne, z perspektywy czasu ze średnio starzejącą się dziwnie technicznie rysowaną animacją, widowisko. Ale...

Łej, jak się to ogląda pierwszy raz od x lat, to nostalgia poszła na serducho. Taka solidna 6/10 dla tego filmu - ocena z mojej strony. "Jetsonowie spotykają Flinstonów" z 1987 roku mają w sobie coś z futuryzmu - w tym sensie, że rzeczywistość Jetsonów tak wykreowana dziesiątki lat temu w animacji wiele rzeczy i zjawisk w dzisiejszych czasach przewidziała. Całych Jetsonów (chodzi o kreskówkę) można obejrzeć raczej jako ciekawostkę. XD 

 

https://www.filmweb.pl/film/Jetsonowie+spotykają+Flintstonów-1987-113411

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...