Skocz do zawartości

Wrzuć screena


Gość mate5

Rekomendowane odpowiedzi

Zaskakujące dla mnie uczucie grania w Castlevanie (czyli oczywiście Symphonię i części na DS-a) w ostatnich latach było takie: takie to jak Soulsy. Głównie raczej chodziło o sam design lokacji, chodzenie wte i wewte, kilka systemów zależnie od części oraz denerwujących przeciwników (z którymi uniknięcie kontaktu jest supertrudne, gdy nie masz cierpliwości ich klepać chcąc tylko przejść, ale jak masz odpowiednie czary to rozwalisz ich bez utraty życia w ogóle). 

 

Jest seria krótkich artykułów o jej designie. Tak, normalnie pisanych, nie trzeba poświęcać 4 godzin na oglądanie jak ktoś mówi na YouTube.

 

1 2 3 4

 

Omówione są m.in. wpływy związane z pozycją Castlevanii w serii i jako sequela do Rondo of Blood, design świata i możliwości postaci, inspiracje Zeldą i kilka detali, gdzie dla krótkich elementów gry włożono sporo wysiłku.

Edytowane przez ogqozo
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...