Skocz do zawartości

Sezon 8


Rekomendowane odpowiedzi

Gość ragus

No i okej. Wybór władcy trochę ciareczki żenady ale jednak okej.

 

Z głowy xd

2 godziny temu, Kalel napisał:

No ale

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Adolfina Targaryean

 

 

nawet dawała radę.

 

Danny Hitler nie wiedziała o holokauście

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza
20 minut temu, dee napisał:

Ciekawe czy Sam Tarly gadający o demokracji to autorski wymysł scenarzystów czy inspiracja podobną sceną z Wiedźmina?

Gdy się ten monolog zaczynał nie mogłem uwierzyć, że tak tandetnie to zrobią. Na szczęście tekst o głosowaniu koni szybko sprowadził te demokracjo-propagandę do parteru :D

Odnośnik do komentarza
Gość ragus
1 godzinę temu, milan napisał:

A w zasadzie tak dla zwykłych ludzi to coś się poprawiło poza tym że spalono pół Westeros, pozabijano tysiace członków rodzin,  wprowadzono  trochę chaosu gospodarczego, itepe?

 

 

No wojna jak wojna, pewne grupy społeczne chcą dojść do wladzy mydląc oczy głupiemu tłumowi.

 

Zawsze wydawało mi się, przynajmniej przez pierwsze sezony, że objecie tronu jest tylko tłem, bo główną szansą na polepszenie sytuacji mieszkańców krainy, a przynajmniej szansą na jej niepogorszenie jest poradzenie sobie z armią White Walkerów.

 

Wątek ten skończył się jak skończył no i zostaliśmy z akcją objęcia władzy. Przestrzelili trochę z szybkim zamknięciem mordy truposzom.

 

8 sezonów sloganu Winter is Coming, a w sumie chu,j z tą zimą. Trochę posypało śniegiem, a armia nieumarłych została wyjaśniona w 1 odcinek.

 

Z ciareczek żenady oczywiście monolog grubego. Fatalna postać, fatalna. 

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Myślę, że nie było najgorzej. Jasne, rozkładając to na czynniki pierwsze, znajdzie się głupoty itp. Ale w sumie ciekawie to rozwiązano, uważam że dużo ciekawiej niż gdyby to Jon z pieśnią na ustach objął tron. Jak to było w serialu, nikt nie jest zbyt mocno zadowolony więc to chyba dobry kompromis. 

No i ostatnie sceny fajne, gdy wjeżdża Main theme. Człowiek zdaje sobie sprawę że coś się kończy i w sumie trochę smuteczek. 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, sprite napisał:

Od Dextera i Lostów na pewno nie był gorszy.

 

O ile w przypadku Dextera się zgodzę, tak w Lost, mimo, że cały sezon 6 był naciągany i generalnie finał taki sobie, to przynajmniej zakończenie wywołało u mnie jakieś emocje (słynna scena z psem, kościół). Może banalne i kiczowate zagrania, ale jednak. 

 

GoT ? No chyba nic mnie nie ruszyło. Danki nie lubiłem w sumie odkąd wykluły się smoki, a wątek

Spoiler

"upadku" i szaleństwa

był napisany tak słabo, że w zasadzie mogłoby się wydarzyć cokolwiek i nie traktowałbym tego poważnie. Pożegnania z bohaterami, których losy śledzimy od lat (no, w moim przypadku od 3): jakie pożegnania xd. Niedosyt albo obojętność, tyle. Props za klimatyczne ujęcia na początku i ogólne poczucie "beznadziei", no i to chyba tyle. Jeśli chodzi o samo rozwiązanie kwestii władcy, to jestem w stanie je przełknąć, no ale wrażenie jest jakie jest, bo wszystko ostatnio było robione po łebkach.

Spoiler

Postać Brana praktycznie drugi sezon nie rozwijana, no ale chooj, jest królem. Swoja drogą, monarchia elekcyjna w przyszłości, co może pójść źle xd. 

 

Poza kwestiami czysto scenariuszowymi, największy zarzut jaki mam wobec tego sezonu, to rozwleczenie mało istotnych/czysto "estetycznych" momentów, by potem pospiesznie zajmować się sprawami ważnymi. Jakieś powolne snucie się po komnatach, pełne zadumy spojrzenia, momenty długiej ciszy, no sorry, ale nie na tym etapie serialu. W sumie logiczne: robimy sezon z mniejszą ilością epizodów, więc epizody będą dłuższe, ale większość z nich to będą zbędne zapychacze xd. 

 

No nic, trzeba rozejrzeć się za książkami. 

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Myślę ,że ten sezon będzie oceniany lepiej z upływem czasu. Teraz narosła jakaś dziwna fala jechania po serialu. A nie jest źle, nie jest to tak dobre jak pierwsze sezony które były oparte na książce które jednak sporo zmieniały względem książek jednak nie jest to też złe. Opowiedzieli swoją historię, miejscami mega dziurawą czego nie rozumiem bo mieli na to masę czasu. Jednak całościowo oceniłbym ten sezon na 7. Jest pełno dziur czy to logicznych czy fabularnych jednak mam sentyment do tego serialu. Jednak same zdjęcia, udźwiękowienie, oprawa, scenerie, kostiumy to dla mnie jest top seriali. Gdyby tylko bardziej przyłożyli się do scenariusza. 

 

Wydaje mi się ,że ludziom brakuje tego szoku, elementu zaskoczenia z którego GoT słynie szczególnie u osób które nie czytały książek. Brak tu po prostu większych zaskoczeń. Mogli by  już na sam koniec po napisach dać scenę jak Bran zostaje już sam i wstaje z tego krzesła i coś fajnego mówi. Brakuje mi po prostu jakiś nagłych zwrotów w serialu które by zabolały widza 

Spoiler

Śmierć Danki nie była żadnym zaskoczeniem.

 

Chciałbym coś nieoczywistego zaskakującego na koniec a nie zakończenie jak z komedii rodzinnej.  Zesłanie Jona na daleką północ to żadna kara bo jemu się tam podoba. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
 

Ok, największy karny kutas dla tego sezonu należy się za wątek Brana i Night Kinga. Cały czas łudziłem się, że coś się jeszcze wyjaśni, chociaż jakiś 10s szoker na sam koniec z Branem, cokolwiek. Dostałem nic. 

Jak można tak zlać wątek którym w ogóle zaczyna się serial (1 scena, 1 odcinka), który ciągnie się tak długo, jest tak enigmatyczny, ciekawy i zajmuje tyle czasu ekranowego, jednym pyerdolonym dźgnięciem z doopy? Bez podania jakichkolwiek motywacji, wątków pobocznych, uzupełniającyh? Ehhhh. To jest poniżej wszelkiej krytyki.

I jeszcze Bran jako ta trójoka wrona, która w sumie chuy wie czym jest, jakie ma motywacje, skąd się to wzięło, po co to jest, dlaczego jacyś tam lordowie uwierzyli w ogóle że on nią jest i to powód by być dobrym królem? Przecież oni nic nie wiedzieli na ten temat poza tymi 2 zdaniami od Tyriona, info od Sansy że nie działa mu qtas, no ale ok niech będzie XDD.

 

 

Za to co dalej mi się podoba to Jon wysłany na Mur, który jednak ma to w chuyu i jedzie sobie z Tormundem i dzikim na przepastną mroźną północ żyć jako wolny człowiek, bez zobowiązań, bez szczególnej misji, bez stresu, tak jak zawsze chciał. :banderas: 

 

Edytowane przez maciucha
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Spoiler

 

Bran (pipi)aniutki Pierwszy Tego Imienia... No skubany trzymał pokerową twarz do końca. "A myślisz po co pchali mnie całą tą drogę tutaj" :kaz:Tak to jest jak się zna przyszłość. Nic nie robisz, a i tak zgarniasz całą pulę. 

Dużo się nie pomyliłem z obstawianiem kto zdechnie, a kto przeżyje. Plus Janek sprzedaje kosę Dance, smok jako jedyny ze wszystkich ogarnia idiotyzm Iron Throne i jego roli więc go topi (tylko tak jakby zapomniał zjeść Janka) i powstają pierwsze walne (prawie) demokratyczne wybory króla (jak dobrze pamiętam Ned o tym gadał i coś tam planował tylko stracił głowę). Sansa wydymała wszystkich i nawet przed bratem nie zegnie kolana. 

Bron wygryw serialu: poruchał co jego, bawił się ze wszystkimi, pogroził komu trzeba, nie brał udziału w żadnej wojnie (oprócz jednej bitwy pod przymusem), PRZEŻYŁ, awansował i dostał zamek. No jak tu typa nie szanować.

 

Ale hej, jest już ponad 1,2 mln głosów pod petycją więc może zrobią drugi raz sezon :rotfl::pawel::rotfl:

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek

Ogolnie brann to dziwna postać bez zbytnio nakreslonego co może a co nie może tymi mocami, skoro widzi w przód w tył i to co jest teraz, to troche dziwne, że nie chciał nic zmienić, zadnego dmg control w smierciach, mogl poprosić theona by poczekał minutke bo zaraz arya bohun wyjasni nk, ale tego nie zrobił, czekał sobie pasywnie jak wszyscy skoczą sobie do gardeł i patrzy jak mu sie liczba kolegów kurczy, troche takie nielogiczne. No ale logika w serialu o smokach magii i chodzacych trupach.

 

zabraklo tych kliku linijek tekstu czy scen, dlaczego tak a nie inaczej i by serial miał inny wydźwięk. Czy by uratowało to ten speedrun fabularny w tych 6 odcinkach? Nie wiem Ale oszczedzilo by mi to kilkuset facepalmow

 

Odnośnik do komentarza
39 minut temu, Orzeszek napisał:

mogl poprosić theona by poczekał minutke bo zaraz arya bohun wyjasni nk, ale tego nie zrobił, czekał sobie pasywnie jak wszyscy skoczą sobie do gardeł i patrzy jak mu sie liczba kolegów kurczy, troche takie nielogiczne.

Pewnie by tlumaczyli tak jak dr strange w endgame ;f

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...