Skocz do zawartości

PS5 premiera, preorder i ogólna szajba :]


nero2082

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dla mnie gadanie, że takie ps5 jest za słabe to mydlenie oczu. Bo dla mnie wystarczy poziom Demons Souls, Horizona, God of War Ragnarok, Returnal nawet A plage tale czy Kena wyglądały świetnie. A nadal ilość gier na PS5 jest marna jak na tyle lat generacji.
A pewnie jeszcze kilka gier się znajdzie ładnych, których nie ograłem.

  • Plusik 5
  • This 2
Odnośnik do komentarza
49 minutes ago, iluck85 said:

No to jak, gry są za tanie czy trzeba pracowitości, talentu, chęci i postarania?

 

A ile masz Baldurów w tej generacji? Ile gier zapamiętasz po tej generacji konsol? Baldur był gigantycznym ryzykiem, które gdyby się nie opłaciło to firma idzie w piach. I tak jest z większością gier i tytułów. Ile firm jest w stanie zaryzykować wszystko dla stworzenia czegoś wyjątkowego?

Odnośnik do komentarza

Albo MS i Sony straciły kontrolę i panowanie nad studiami i wygląda to jak wygląda. 

 

Samo Activision Blizzard zatrudnia około 17 tysięcy pracowników. Nintendo wydając swoją konsolę, kilka eksów rocznie z czego kilka dużego kalibru zatrudnia 6-7 tysięcy. A nie dość ,że robią gierki to jeszcze projektują sprzęt. 

 

Jak na połowę generacji to Sony jak i MS pokazały całe nic. 

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
5 minutes ago, Ukukuki said:

Albo MS i Sony straciły kontrolę i panowanie nad studiami i wygląda to jak wygląda. 

 

Samo Activision Blizzard zatrudnia około 17 tysięcy pracowników. Nintendo wydając swoją konsolę, kilka eksów rocznie z czego kilka dużego kalibru zatrudnia 6-7 tysięcy. A nie dość ,że robią gierki to jeszcze projektują sprzęt. 

 

Jak na połowę generacji to Sony jak i MS pokazały całe nic. 

 

100% zgody. Do tego firmy same wpędziły się w ślepy zaułek podążając za trendami, które zmieniają się szybciej niż cykl produkcyjny. Stąd potem niepotrzebne gry typu Suicide Squad. Sukces i Alana i Baldura pokazał, że świetne gry singlowe sobie po prostu poradzą, nieważne co się o nich mówi od lat. A Helldivers 2, że i dobrze przemyślane i zrobione multiplayerowe gry mają miejsce na rynku.

Odnośnik do komentarza
21 minut temu, Ukukuki napisał:

 

Albo MS i Sony straciły kontrolę i panowanie nad studiami i wygląda to jak wygląda. 

 

A co tam z Sony? Że mniej wydają? 
Bo jednak te ich ostatnie wielkie gierki AAA typu pająk 2 czy Gow R, osiągnęły sukces, bo i oceny dobre oraz sprzedaż bardzo duża. Zresztą ten H2 chyba, też wyniki ponad oczekiwania (akurat nie moja bajka ale chyba oceny i sprzedaż SI?)?
 

 

Odnośnik do komentarza

Nintendo to inna bajka bo ma zacofany technologicznie sprzet. Stworzenie gry na sprzęt taki jak Switch to ułamek kosztu stworzenia gry na nowoczesny sprzęt. 

Ktoś może powiedzieć, że w takiem razie on pier** tę grafikę i niech robią gry wyglądające jak na Switchu.

No sorry, ale dla wszystkich poza Nintendo ten statek już dawno odpłynął. Chyba nie wyobrażacie sobie np. za 2 lata grać w GTA VI z grafiką z GTA IV, lub za 10 lat w Gran Turismo 9 z grafiką z Gran Turismo 5?

Koszt tworzenia gier w pewnym stopniu może się za jakiś czas zredukować, kiedy więcej silnikow graficznych wprowadzi rozwiązanie w stylu Nanite z UE5.

Wtedy developerzy nie będą musieli tworzyć 10 wersji LOD każdego obiektu w grze, tylko jeden model z dużą ilością detali, a silnik graficzny sam dynamicznie i automatycznie będzie modyfikować model, redukując geometrię wraz z odległością od kamery / dopasowując do aktualnego obciążenia. 

Obecnie jesteśmy na etapie przejściowym. Dużo pracy na modele high detail + dużo dodatkowej pracy na X wersji tych modeli ze.stopniowo mniejszą ilością detali.

Za kilka lat najpewniej drugi etap będzie można pominąć.

Ewentualnie użyte będzie do tego AI.

Btw. Podobne do Nanite w pewnym stopniu rozwiązanie wprowadziło Polyphony Digital w Gran Turismo 6 na PS3. Obecnie jest stosowane też w GT7. Niestety tylko w przypadku modeli samochodów (i nie wszystkich, bo kilka modeli pochodzi z GT5 z PS3), a nie w otoczeniu. 

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, balon napisał:

A co tam z Sony? Że mniej wydają? 
Bo jednak te ich ostatnie wielkie gierki AAA typu pająk 2 czy Gow R, osiągnęły sukces, bo i oceny dobre oraz sprzedaż bardzo duża. Zresztą ten H2 chyba, też wyniki ponad oczekiwania (akurat nie moja bajka ale chyba oceny i sprzedaż SI?)?
 

 

 

GoW to też gra na PS4. No wydają mniej eksów a na ten rok mają od swoich studiów całe nic. 

 

Wiki podaje 

PS4 - 58 eksów

PS3 - 189 eksów

PS2 - 514 eksów

Ps1 - 453 eksów

 

PS5 - 12 z czego część jeszcze nie wyszła xD w połowie generacji. 

 

image.thumb.png.911bf5025808657c030953da97e12e56.png

 

A później wychodzi ,że mają na czysto marże 5%. Niedługo się zwiną z tej branży jak im tak dalej będzie szło. 

6 minut temu, Emet napisał:

Nintendo to inna bajka bo ma zacofany technologicznie sprzet. Stworzenie gry na sprzęt taki jak Switch to ułamek kosztu stworzenia gry na nowoczesny sprzęt. 

Ktoś może powiedzieć, że w takiem razie on pier** tę grafikę i niech robią gry wyglądające jak na Switchu.

No sorry, ale dla wszystkich poza Nintendo ten statek już dawno odpłynął. Chyba nie wyobrażacie sobie np. za 2 lata grać w GTA VI z grafiką z GTA IV, lub za 10 lat w Gran Turismo 9 z grafiką z Gran Turismo 5?

 

Argument inwalida AW2 gniecie to co pokazały studia Sony a stworzyli to o wiele mniejszym nakładem, mniejszą ilością osób i w krótszym czasie. 

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Ukukuki napisał:

PS4 - 58 eksów

PS3 - 189 eksów

PS2 - 514 eksów

Ps1 - 453 eksów

 

Chyba bym się zesrał z backlogiem w obecnym życiu jakby było jak za ps1/2 :leo:

Wiem, że to tylko patrzenie przez czubek własnego nosa, ale mając 3 konsole, za uj nie czuję, że nie ma gierek czy są jakieś słabe. No ale faktycznie jest tego dużo mniej jak człowiek popatrzy na liczby i co wychodzi.  

10 minut temu, krzysiek923 napisał:

a fajna to jest gra?

Bardzo 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Homelander napisał:

 

Co? TotK? No sądząc po ocenach, opiniach graczy i sprzedaży to wybitna. Mi akurat nie bardzo siadła, ale skończyłem

gdyby te dopieszczone graficznie błyskotki dowoziły gameplayem na dużych konsolach, to i cena mogłaby być akceptowalna i adekwatna, a to, że proces tworzenia jakiegoś kolejnego assassins creed kosztuje sporo jakoś nie przekonuje mnie do przepłacania za wydmuszke, bo przecież to miałem na myśli

 

edit: ty chyba nie do mnie tylko do emeta pisałeś

Edytowane przez krzysiek923
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, balon napisał:

Chyba bym się zestal z backlogiem w obecnym życiu jakby było jak za ps1/2 :leo:

Wiem, że to tylko patrzenie przez czubek własnego nosa, ale mając 3 konsole, za uj nie czuję, że nie ma gierek czy są jakieś słabe. No ale faktycznie jest tego dużo mniej jak człowiek popatrzy na liczby i co wychodzi.  

 

 

Dlatego podziwiam ludzi z takim Playstation cała generacje, bo ja nie wiem co wsadzić już do czytnika :reggie: Mi tam pasuje ten słabszy rok jak i kulejąca generacja. Ale temat przewodni był że gry są za tanie dzisiaj. 

Ale ogólnie wątek o Ps5 i szajbie na premierę. 

Odnośnik do komentarza
1 minute ago, krzysiek923 said:

gdyby te dopieszczone graficznie błyskotki dowoziły gameplayem na dużych konsolach, to i cena mogłaby być akceptowalna i adekwatna, a to, że proces tworzenia jakiegoś kolejnego assassins creed kosztuje sporo jakoś nie przekonuje mnie do przepłacania za wydmuszke, bo przecież to miałem na myśli

 

No wiadomo. Ale zobacz jakie gry tworzył Ubisoft te 20 czy 25 lat temu. Przecież to były wspaniałe tytuły. Ja również chętnie bym zapłacił więcej za wybitne tytuły. I wcale nie miałbym oporów, żeby zapłacić te 89$ za GTA6. A takiego Assassina Valhalli na PS5 ostatnio nie chciałem nawet za 3.99$, bo tyle kosztowała w markecie.

Odnośnik do komentarza

drogie w tworzeniu dobre gry z gorszą grafiką ale lepszym gameplayem - tak

droższe w tworzeniu dobre gry z dobrą grafiką i gameplayem - jak najbardziej, jeszcze lepiej

drogie w tworzeniu słabe (i odtwórcze) gry z dobrą grafiką = gdzie to wypierdolić?

 

najwięcej o kosztach tworzenia gier mówią ci od tasiemców robionych do zarzygania i "ubigierek", dobre gry sprzedają się dobrze i za wyższe kwoty, nawet jak gracz pomarudzi na cenę to kupi i ostatecznie będzie zadowolony, a grę będzie wspominał latami. niestety masowi odbiorcy decydują za nas i w góre idzie poprzeczka graficzna, to niech sobie oni opłacają ten cyrk, bo mi ten kierunek nie odpowiada i nie będę wspierał takiej branży. jak widać ci gracze od grafiki chcą tej grafiki, ale niekoniecznie chcą więcej płacić, no to może niech twórcy wyciągną jakieś wnioski

Odnośnik do komentarza
1 minute ago, krzysiek923 said:

drogie w tworzeniu dobre gry z gorszą grafiką ale lepszym gameplayem - tak

droższe w tworzeniu dobre gry z dobrą grafiką i gameplayem - jak najbardziej, jeszcze lepiej

drogie w tworzeniu słabe (i odtwórcze) gry z dobrą grafiką = gdzie to wypierdolić?

 

najwięcej o kosztach tworzenia gier mówią ci od tasiemców robionych do zarzygania i "ubigierek", dobre gry sprzedają się dobrze i za wyższe kwoty, nawet jak gracz pomarudzi na cenę to kupi i ostatecznie będzie zadowolony, a grę będzie wspominał latami. niestety masowi odbiorcy decydują za nas i w góre idzie poprzeczka graficzna, to niech sobie oni opłacają ten cyrk, bo mi ten kierunek nie odpowiada i nie będę wspierał takiej branży. jak widać ci gracze od grafiki chcą tej grafiki, ale niekoniecznie chcą więcej płacić, no to może niech twórcy wyciągną jakieś wnioski

 

Dokładnie, dokładnie! Niestety ta branża tak będzie wyglądać, bo nikt z wielkich nie zaryzykuje zmiany. Dla starszych graczy będą rimejki, a od czasu do czasu trafi się jakaś perełka. Plus ogrywanie starych gier. Tyle. Jedyną firmą i marką, która może to zmienić jest Rockstar i GTA. 

Odnośnik do komentarza
42 minuty temu, Ukukuki napisał:

 

Argument inwalida AW2 gniecie to co pokazały studia Sony a stworzyli to o wiele mniejszym nakładem, mniejszą ilością osób i w krótszym czasie. 

W krótszym czasie? Ponad 4 lata to nie tak krótko. Poza tym AW2 to jakby nie patrzeć wyjątek, a rozmiar gry jest jednak też mniejszy niż większość tytułów Sony. Czy to źle? Bynajmniej. Osobiście już od dawna rzygam open worldami i dlatego nie przeszedłem ani Infamousa z PS4, ani Days Gone, ani Ghost of Tsushima, ani żadnego Spider-Mana.

Oczywiście budżet niektórych gier Sony nawet uwzględniając większy rozmiar i tak jest nieuzasadniony.

Poza czystym kosztem tworzenia rozbudowanych gier z dobrą grafiką, problemem są też pewnie przesadne zarobki w branży i czasem marketing.

Nie wiem jak tu inaczej wyjaśnić rzekome 300milionów na Spider-Mana 2.

 

E: Lubię "graficzkę" i dopracowanie szczegółów w grach i nie chcę z tego rezygnować i cofać się w rozwoju. Mam jednak nadzieję, że ten trend na przesadne rozdmuchiwanie gier w końcu... się skończy.

Edytowane przez Emet
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Emet napisał:

Wtedy developerzy nie będą musieli tworzyć 10 wersji LOD każdego obiektu w grze, tylko jeden model z dużą ilością detali, a silnik graficzny sam dynamicznie i automatycznie będzie modyfikować model, redukując geometrię wraz z odległością od kamery / dopasowując do aktualnego obciążenia. 

Obecnie jesteśmy na etapie przejściowym. Dużo pracy na modele high detail + dużo dodatkowej pracy na X wersji tych modeli ze.stopniowo mniejszą ilością detali.

Nope, już UE4 miał zautomatyzowane tworzenie kolejnych wersji LoD które działa bardzo dobrze, a jak jakiś silnik tego nie ma wbudowanego to są też pluginy które to automatyzują. Od dawna nie robi się wszystkich wersji LoD ręcznie więc tutaj oszczędności nie znajdziesz. Najwięcej czasu się zyska tworząc w pełni dynamiczne oświetlenie/odbicia (bez wypalania) nawet w grach które tego nie potrzebują (ze statyczną porą dnia i małą ilością interaktywnych elementów).

9 godzin temu, Emet napisał:

Nie wiem jak tu inaczej wyjaśnić rzekome 300milionów na Spider-Mana 2.

Wpakowali 300mln w developing, licencje, cutscenki, marketing i sprzedali 10 mln w 4 miesiące (pewnie z ~200 mln zysku), AW2 kosztował ~70 mln i sprzedał się w 1.3 mln w podobnym czasie (max 8 mln zysku). Niestety to nie czasy kiedy dobra gra sama się sprzeda bo większość rynku to casuale którzy kupują to co jest znane/grają w to wszyscy/jest reklamowane.

A co do wielkości gier, jak rozgrywka jest dobra to dla mnie główny wątek na 10h + możliwości na masterowanie (dodatkowe wyzwania, sekrety, poziomy trudności, bronie do odblokowania itd.) w zupełności wystarczy, jak gra na raz albo open world to 20h główny wątek + 10h na wyczyszczenie mapy starczy (w Ghost of Tsushima 50h to o te 10h na platynę za dużo). Tylko znowu to jest z mojej perspektywy a przeciętny gracz jak kupi gierkę za 50$+ i dostanie nawet świetnej rozgrywki tylko na 10-15h to pewnie będzie psioczył że to zdzierstwo.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...