Skocz do zawartości

Disney+


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

A ja całkowicie odwrotnie, nie wyobrażam sobie bez netflixa, fakt, jest dużo średniaków, ale tyle tego, że spokojnie zawsze się znajdzie coś fajnego, do tego mają zdecydowanie największą różnorodność materiałów. Disney plus mam od premiery i już raczej obejrzałem wszystko co chciałem, a z nowości same marvele na horyzoncie i inne podobne bajki.

Na plus tych serwisów, że to zawsze zobowiązanie na miesiąc, więc nie bolą zamianki.

Odnośnik do komentarza

ja zrezygnowałem z Netflixa, na rzecz Disney+ i HBO Max i na razie nie żałuje. W cenie średniego abonamentu Netflixa mam dwa abonamentu. Filmów może i mniej, ale często łapałem się na tym że przeglądałem ofertę Netflixa i nie widziałem tam nic interesującego, a HBO a przede wszystkim Disney+ to potężna biblioteka do starszych klasyków które zawsze chciałem obejrzeć lub z miłą chęcią sobie powtórzę. No i nareszcie mam szansę obejrzeć Simpsonów od deski do deski 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Pupcio napisał:

Nie no tak szczerze to ten disney  jest spoko do tego dałbym hbo no i może ten prime bo kosztuje tyle co nic. netflix raz na rok żeby nadrobić 3 fajne rzeczy i elo

 

Mój pakiet. Disney kozak bo sporo dla dzieci i mi tez dużo treści pasuje. Amazon też jest naprawdę spoko i kosztuje grosze a HBO bo ma najszybciej premiery kinowe u siebie i też niewiele kosztuje. Po kilku latach wyjebałem 2 miechy temu netflixa i ani razu nie zatęskniłem. 

Odnośnik do komentarza

ja z rok temu jeszcze płaciłem regularnie za Netflixa nie bawiąc się w jakieś dzielenie  kont. Nie przeszkadza mi też wciskanie czarnych kiełbiach do byle produkcji. Ale szybko zauważyłem, że szukanie czegoś do obejrzenia zajmuje mi dłużej niż zjedzenie obiadu a jak już coś obejrzałem to miałem ochotę ten obiad zwrócić z nudów i zażenowania.

 

Jeszcze do niedawna byłem fanem HBO go, ale zabili platformę kilka tygodniu od startu maxa w Polsce, tak więc xD ... ale chętnie spiracę kilka ich seriali w przyszłości 

 

 

Amazon... tak, tam jest z 2 produkcje na krzyż

 

 

Z kolei zakup D+ na rok z góry uważam za najlepszą decyzję 

 

 

Odnośnik do komentarza

Tak jak Krupek napisał - masa produkcji  to starocie z lat 1990 i 2000. Akurat dla mnie to plus, bo czasami lubię sobie poboomerować przed tv i uważam, że kiedyś było lepiej, zwłaszcza w temacie komedii i dramatu.

D+ to bajki, starocie, Marvel do porzygu oraz oraz dokumenty od National Geographic (głównie wojna, zwierzaki oraz sportowe) 

Uwielbiam Marvela ale za dużo tego i przede wszystkim za długo, liczę na więcej produkcji w stylu Pam & Tommy. 

 

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak na innych tv, ale na Samsungu appka Disneya trochę ssie. Nie można przerzucać scen jak na Netflixie, tylko trzeba przewijać jak kasetę w walkmanie. Do tego czasami włączam kontynuowanie serialu, ale on mi się odpala w połowie poprzedniego odcinka, pomimo, że go obejrzałem już do końca i powinien się włączać nowy.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

A właśnie miałem pytać jak się sprawuje appka na TV. U mnie też jest Samsung (z systemem Tizen, o ile Samsungi robią coś z androidem). Netflix chodzi genialnie płynnie, Amazon beznadziejnie z lagami po 5 sekund od kliknięcia w cokolwiek (nawet literke w searchu). Disneya nie odpalałem, ale zakładam, że bez abonamentu i tak nie przeglądnę żadnego demka?

Odnośnik do komentarza

W weekend obejrzałem Titans z 2000 roku, bo nigdy nie widziałem. Dobre kino z fajną obsadą, bo jest Washington i Patton, ale są też ciekawostki jak młody Gosling, czy młody Hurst (Opie z Sons of Anarchy, którego nie poznałem). Jest też Faison, czyli dr Turk ze Scrubs i gra praktycznie taką samą, humorystyczną postać.

Odnośnik do komentarza

Solar Opposites (SPOZA UKŁADU) - Bardzo fajna animacja od twórców Ricka i Morty'ego. Wg mnie czasami nawet lepsze :) (Lekki problem, że w pierwszym sezonie na Disney+ napisy PL są zjebane i poza tym co mówią postacie, to czasami jest też opis tego co się dzieje. W 2 i 3 sezonie już jest normalnie.) 

Odnośnik do komentarza

Na moim potężnym OLEDzie, aplikacja działa bardzo słabo. Gubi rozdzielczość oraz jest lag na linii pilot - appka. Czasem mniejszy czasem większy, ale zawsze tak samo wkurzający.  

Oczywiście inne aplikacje streamingowe z Netflixem na czele działają bez zarzutu. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...