23 minuty temu, Wooyek napisał(a):

Dobra, wiemy już że działa gówniane na konsolach, a jak to działa na piecach? Było jakieś info? Bo DF na razie tylko na tapet konsole wzięły?

Na pewno da się brute forsować większość bolączek.

Aczkolwiek bez modów jest slabo, lock na 60 fps i brak ultrawide.

"controls to your liking. The game features a 60fps cap, which is obviously a major disappointment, as is the lack of support for ultrawide aspect ratios. Though you can enable HDR, you can't set your display's maximum luminance or get granular with any of the settings as you're restricted to just one brightness slider."

Konami przypominam ze NIE MUSI nic wydawać ba te gierki, wystarczy że się zwróci i mają WYWALONE.

To nie square czy inny developer, który musi uwazac co wydaje, bo siano się nagle skonczy jak nie trafią z targetem.

Konami ma przepotezne wplywy z fitnesu i pachinko. Chlop ceo, ktory tam siedzi po dziś dzien poprzysiągł być najbogatszym biznesmenem w historii firmy.

Będą golić na wszystkim co posiadają.

no nie wiem.

Gra, co by nie pisać/mówić, wygląda, gorzej z działaniem na PlayStation jeśli wierzyć ostatnim donosom. Deltę zamówiłem w pre-orderze, ale czuję, że skończy się na jednym przejściu i po prostu schowam ją do szafeczki z gierkami. Smutne, że deweloperzy nie chcieli nagrywać dialogów od zera, lub dopisać kilku świeżych wątków, dzięki którym scenariusz stałby się bogatszy. Czekam tak czy siak, oryginał to jedna z moich gier życia.

8 godzin temu, Figaro napisał(a):

no nie wiem.

Wierzę że za 20 lat dowiemy się że to był klasyczny fanowski remake na unrealu robiony przez 3 osoby i konami przejęło to na ostatniej prostej

1 hour ago, Nemesis said:

Gra, co by nie pisać/mówić, wygląda, gorzej z działaniem na PlayStation jeśli wierzyć ostatnim donosom. Deltę zamówiłem w pre-orderze, ale czuję, że skończy się na jednym przejściu i po prostu schowam ją do szafeczki z gierkami. Smutne, że deweloperzy nie chcieli nagrywać dialogów od zera, lub dopisać kilku świeżych wątków, dzięki którym scenariusz stałby się bogatszy. Czekam tak czy siak, oryginał to jedna z moich gier życia.

Szkoda hajsu w takim razie. Nie dość, że wspierasz fuszerkę to jeszcze wyrzucasz hajs w błoto chowając grę do szafy, za rok będzie latać za stówkę.

5 minutes ago, Czoperrr said:

Szkoda hajsu w takim razie. Nie dość, że wspierasz fuszerkę to jeszcze wyrzucasz hajs w błoto chowając grę do szafy, za rok będzie latać za stówkę.

Giereczki to kwestia emocji, a nie rozsądku

Ostatni raz kupiłem remake od Konami na premierę.

1 minute ago, Nemesis said:

Ostatni raz kupiłem remake od Konami na premierę.

No ale to czym jest ta gra było wiadome od miesięcy. Musiałeś bardzo chcieć tego nie wiedzieć. Jestem pewien, że będziesz dobrze się bawił skoro MGS3 to jedna z gier życia

To nie oznacza, że pozostanę bezkrytyczny na lenistwo twórców. Ta historia była wyłożona na tacy, gotowy silnik graficzny - więc, no siłą rzeczy, miałem takie podejście do autorów remake'u:

Spoiler

A cena do małych nie należy, więc mam jebane prawo wymagać dopiętej na ostatni guzik jakości.

Po tym jak bezkrytycznie dales im hajs z gory to sobie mozesz wymagac xD

To Snake Eater i górę wziął jednak sentyment i jako klientowi daje mi to przyzwolenie na krytyczne podejście, jeśli gra w oczywistych aspektach (wydajność na PS5/PS5 Pro) niedomaga. I tak dałem im kasę, prawdopodobnie ostatni raz. Przeczekam nawet remake oryginalnego Silent Hilla.

Zawsze można anulować pre-order skoro już teraz narzekasz.

Marka robi robotę. Trochę osób ponarzeka ale cała armia ludzi kupi day one.

A czy ta marka kiedykolwiek była aż tak potężna? Nie mówię o jakość, bo wiadomo że tak, ale czy sprzedażowo powalała? Do tego dodajmy, że to nie jest nowa pełnoprawna część ani nawet porządny remake, o którym możnaby powiedzieć, że stanowi nową grę (jak Residenty). Nie wróżę tu wysokiej sprzedaży, zwłaszcza za tę chorą cenę.

1 minutę temu, Josh napisał(a):

A czy ta marka kiedykolwiek była aż tak potężna? Nie mówię o jakość, bo wiadomo że tak, ale czy sprzedażowo powalała? Do tego dodajmy, że to nie jest nowa pełnoprawna część ani nawet porządny remake, o którym możnaby powiedzieć, że stanowi nową grę (jak Residenty). Nie wróżę tu wysokiej sprzedaży, zwłaszcza za tę chorą cenę.

To zależy jaki koszt tej produkcji był w rzeczywistości. Bloobery pewnie za dużo nie wzięły za silent hilla 2 a jakby mialo to jakieś drogie studio zrobić na zlecenie.

Tutaj nawet nie ma jakieś grubej kampani marketingowej zauważ.

Swoją drogą pachinkoslot chyba bardziej mi się podobał xd

Ponad 62 mln sprzedanych gier z serii to też nie jest mało.

Jestem szczerze rozczarowany MGS3 Delta Remake. To nie wygląda jak pełnoprawny remake, tylko jak jakieś większe DLC do MGS5. Mechaniki gry praktycznie się nie zmieniły – toporne, archaiczne, jakby żywcem wyjęte sprzed dekady. Animacje przeciwników są drewniane, a ich zachowania wołają o pomstę do nieba – głupie znajdywanie gracza, powtarzalne i przewidywalne do bólu. To wszystko wygląda jak szybka łatka wizualna, a nie nowoczesne podejście do kultowej gry. Wystarczy spojrzeć na to, co zrobiono z Silent Hill 2 Remake czy Resident Evil 4 Remake – tam czuć serce, nową jakość i świeże spojrzenie. W przypadku Delty mamy raczej kopiuj-wklej z paroma filtrami graficznymi. Gdyby ta gra była promowana uczciwie jako remaster za 150 zł, to można by się jeszcze zastanowić nad zakupem. Ale w obecnej formie to po prostu śmiech na sali i kpina z fanów serii.

4 godziny temu, oFi napisał(a):

Marka robi robotę. Trochę osób ponarzeka ale cała armia ludzi kupi day one.

Sentyment weźmie górę i też czytam co raz to mniej pochlebne opinie ale grę zapamiętałem jako kultową (mam gdzieś wersje Subsistance na PS2) i po prostu chce do niej wrócić, nie masterować ale przejść i poczuć jeszcze raz ten klimacik.

Jak się dobrze sprzedać to dostaniecie kolejne takie wspaniałe remake'i.

Kto wie, może się sh3 i sh4 już będą w tej konwencji, na odpier...

Gry się sprzedają za pełną cenę, po co płacić bluberom za sztukę jak IA zrobi dobre rzemiosło:)

Edytowane niedziela o 16:071 dzień przez Rtooj

Resztę SH to pewnie Bloobery będą robić, to nic się spierdoli, gdzie w porównaniu do tego paździerza mgs, co zrobiono na odpierdol.

8 godzin temu, Nemesis napisał(a):

I tak dałem im kasę, prawdopodobnie ostatni raz. Przeczekam nawet remake oryginalnego Silent Hilla.

Aha, czyli za widoczną z daleka (i od dawna) fuszerkę jesteś gotowy zapłacić z góry (mimo że przecież na spokojnie mógłbyś anulować pre-order i odzyskać kasę), ale gierkę, w którą nasi rodacy włożą pewnie masę serca, pracy i tchną w nią nową jakość (dość rozsądne założenie po tym, z jakim pietyzmem odrestaurowali SH2) "przeczekasz"...
Ładny sygnał im tam wyślesz - "nie ma sensu się starać, bo więcej nam płacą za robotę zrobioną przez AI niż miesiące ciężkiej pracy tych wieśniaków z Polski".
Dobrze wiedzieć, że masz priorytety i zasady

8 minutes ago, Wredny said:

Aha, czyli za widoczną z daleka (i od dawna) fuszerkę jesteś gotowy zapłacić z góry (mimo że przecież na spokojnie mógłbyś anulować pre-order i odzyskać kasę), ale gierkę, w którą nasi rodacy włożą pewnie masę serca, pracy i tchną w nią nową jakość (dość rozsądne założenie po tym, z jakim pietyzmem odrestaurowali SH2) "przeczekasz"...
Ładny sygnał im tam wyślesz - "nie ma sensu się starać, bo więcej nam płacą za robotę zrobioną przez AI niż miesiące ciężkiej pracy tych wieśniaków z Polski".
Dobrze wiedzieć, że masz priorytety i zasady

No widocznie nie ma takiego sentymentu do SH jak do MGSa. Nie rozumiem tylko tego płaczu i narzekania na jakość remaku. Tak jak pisałeś: znane było od dawna.

Tak i od dawna trzeba się było na to wysrać.
Sentyment? A to nie ma opcji zagrania w odświeżonego MGS3 na PS3, X360 (oraz XSX we wstecznej), a także ostatnio na PS5 czy innym Switchu?
To jest dokładnie ta sama gra, tylko z nałożoną tapetą z UE5, więc nie za bardzo kumam argument "sentymentu".

Mi nawet nie przeszkadza to, że poszli na łatwiznę, ponieważ jeżeli taki remake to najlepsze na co możemy liczyć ze strony Konami, to i tak lepszy rydz niż nic. Mój jedyny problem polega na tym jak bezczelnie tę grę wycenili, no po prost nie ma chooya, żeby to kosztowało tyle samo co SH2 od Blooberów.