Może potrzebujesz odpocząć chwilowo od kofeiny. Człowiek naturalnie staję się na nią odporny, gdy spożywa ją regularnie.

No proste, tolerancja jak z wiekszoscia uzywek stosowanych regularnie. Polecam jak ja robilem przerwe i chyba 2 miechy nie pilem kofy w zadnej postaci. Jak zaje,balem potem kawe z dwoch lyzeek to jak na jakims mefedronie

Tylko pierwszy tydzien po odstawieniu kofy jak ktos pil jej zalozmy min 3 mocne kawy dziennie jest dosyc ciezki. Bylem w chu.j rozdrazniony no i bolal troche leb. Widac bylo ze organizm sie lekko uzaleznil 

Mnie od zawsze kawa nie robiła, pije ją dla smaku a nie efektu. Pije gdzieś 3 kawy dziennie, niedawno jednak kupiłem właśnie tego GBS żeby wrzucać przed treningiem ale też nie odczuwam efektu. Ciężko odstawić kawę bo u mnie to rytuał w pracy i przy ekspressie całe social acitivites się odwala xD

Są też kawy bez kofeiny.

1 godzinę temu, MaZZeo napisał:

Mnie od zawsze kawa nie robiła, pije ją dla smaku a nie efektu. Pije gdzieś 3 kawy dziennie, niedawno jednak kupiłem właśnie tego GBS żeby wrzucać przed treningiem ale też nie odczuwam efektu. Ciężko odstawić kawę bo u mnie to rytuał w pracy i przy ekspressie całe social acitivites się odwala xD

No wiadomo,  w korpo i budzetowkach jak nie pijesz kawki to albo pedal albo donosiciel

Edytowane 6 października 20195 l przez kanabis

1 godzinę temu, MaZZeo napisał:

Mnie od zawsze kawa nie robiła, pije ją dla smaku a nie efektu. Pije gdzieś 3 kawy dziennie, niedawno jednak kupiłem właśnie tego GBS żeby wrzucać przed treningiem ale też nie odczuwam efektu. Ciężko odstawić kawę bo u mnie to rytuał w pracy i przy ekspressie całe social acitivites się odwala xD

 

w poniedziałek wpie.rdol się tam z yerbą w tykwie z drewna tekowego i oczaruj przełożonych

Panowie na masie, jak dobijacie węgle? Czasem na koniec dnia serio muszę szukać kalorii i wpier/dalać wafle ryżowe albo lays z pieca żeby carbsy się zgadzały

 

Chyba że mieć to w dupie i iść w tłuszcz i wciągać masło orzechowe?

No jak brakuje Ci węgli to jest mnóstwo opcji - na słodko jakiś ryż z jabłkiem i cynamonem, albo bananem i kakaem, wytrawnie np makaron z sosem pomidorowym. Jak brakuje kcal to mogą być tłuszcze jak właśnie masło orzechowe, albo jakieś pestki, czy ziarna - słonecznik, pestki dyni.

Jakie to miłe mieć problem z węglami  Lody,żelki,pizza.

35 minut temu, Litwin81 napisał:

Jakie to miłe mieć problem z węglami  Lody,żelki,pizza.

No wiadomo. Jedz co chcesz, wyglądaj jak chcesz. Daję okeykę

15 minut temu, Yakubu napisał:

No wiadomo. Jedz co chcesz, wyglądaj jak chcesz. Daję okeykę

To akurat szydera,bo jakbym sugerował się tym mottem to bym wyglądał jak ulana kulka

4 godziny temu, MaZZeo napisał:

Panowie na masie, jak dobijacie węgle? Czasem na koniec dnia serio muszę szukać kalorii i wpier/dalać wafle ryżowe albo lays z pieca żeby carbsy się zgadzały

 

Chyba że mieć to w dupie i iść w tłuszcz i wciągać masło orzechowe?

Polecam groch albo fasole ugotowac z jakas marchewka i miesem. Dobrze wchodzi tanie i o dziwo smaczne

Jak ktoś nie przepada za badapakiem to w lidlu są płatki górskie Melvit 2kg za 8zł

A to nie jest tak ze 500g kosztuje 2zl np w biedrze i to zadna okazja?

chyba jest 400g za więcej niż 2zł wiec w lidlu taniej

15k na rękę, a panicz szczędzi 2zł na owsianych  

za dużo na pepperze siedze

jakie maslo orzechowe byscie mocno polecili? 

 

poprzebieralem na polkach, w poszukiwaniu jakiegos takiego z najmniejsza iloscia carbow i jak debil nie spojrzalem na sklad >>>> olej palmowy. :|

każde które sklada sie ze 100% orzechów

j/w ja jednak lubie te o mniej płynnej konsystencji np. Naturvena albo z SFD lub KFD

 

w sklepach najczęściej spotkasz Sante go On w białym opakowaniu

W dniu 20.10.2019 o 15:46, Najtmer napisał:

jakie maslo orzechowe byscie mocno polecili? 

 

poprzebieralem na polkach, w poszukiwaniu jakiegos takiego z najmniejsza iloscia carbow i jak debil nie spojrzalem na sklad >>>> olej palmowy. :|

Te które jest z orzechów a nie z rodzaju fasoli

Co mozna dorzucic do diety z mysla o chrzastce stawowej? Przy ostatniej wizycie u orto polecil mi colaflex i faktycznie problem zniknal wlasciwie do zera ale jak przestalem suplementowac to problem wrocil blyskawicznie.

Jakies galaretki,  kalafior itp  tez ponoc dobrze dzialaja na stawy

Zimne nóżki, śmiejżelki

A czy byłbyś zainteresowany hodowlą kiełków? Niektóre gatunki kiełków pomagają kości i stawom.