Skocz do zawartości

Metallica


ogqozo

Rekomendowane odpowiedzi

Kuźwa, ta płyta jest naprawdę najlepszą rzeczą Mety od Czarnego albumu. A mogła by byc płyta wybitną, gdyby tak tylko ze 2, 3 utwory wywalić i wydać wszytsko na jednej płycie, w bardziej skondensowanej formie.

Najsłabsze kawałki dla mnie: ManUNkind i Am I  Savage, jakoś mnie męczą, typowe fillery (kiedys takie rzeczy wrzucało się na strone B singli)

Top 3: Spit Out the Bone, Atlas Rise! i Confusion

Panowie graja gdzieś na żywo Spit Out... bo nie znalazłem na YT?

Odnośnik do komentarza

 

W ogóle albumowi posłużyło zgubienie telefonu z 250 riffami na płytę przez Kirka :D Słucha się tego bardzo przyjemnie, połowa płyty na plus, dwa-trzy numery przewijam, reszta może być, nie przeszkadza. W porównaniu z Death Magnetic jest rewelacyjnie. Dawać już koncert, byle nie na Narodowym.

Na narodowym ostatnio taka padaka byla ze odradzasz?

 

Odradzam, byłem na AC/DC i jedyny raz w życiu słyszałem potrójne echo na koncercie, tak akustycy zaszaleli  :lol: 

Odnośnik do komentarza

Halo on fire numer jeden, ponad 8 minut geniuszu, a to przejście w połowie kawałku, ciary. Poza tym Dream, Murder (jak tę kawałki sa pięknie ciężkie), Spit, Revenge, Moth, to taka moja złota szóstka tej płyty. Każdy z tych utworow mocno daje radę. Reszta oczko niżej, czyli jest bardzo dobrze. Co bym wyrzucił? Chyba Manunkind i Atlasa, nie mogę się przekonać do tych utworow.

Wyszła im bardzo dobra płyta, mam nadzieję, ze na koncercie w Polsce zagrają jak najwięcej z tego albumu.

 

Ps. Pięknie się czasy zmieniają, płyta od kilku dni na rynku, a ja słucham tego albo ze spotify lub na yt. Jeszcze pamiętam jak na reload czy st. anger w sklepie muzycznym robili preordery zapisując chętnych w zeszycie, a później w dniu premiery bieg po płytę i słuchanie w szkole z kumplami (reload to jeszcze podstawówka).

Odnośnik do komentarza

Ja się jeszcze zapoznaje z albumem... nie ma czasu, żeby przysiąść w słuchafonach i ogarnąć na spokojnie, może w Weekend... ale nuce sobie często pod nosem "Atlas, Arise!"... tylko to sie wbiło na razie ;) ale przyjemnie w samochodzie sie słucha... nawet moja druga połówka nie narzeka... a metal z niej żaden :)

Odnośnik do komentarza

Widzę, że generalnie jednomyślność jest co do zacności tego nowego albumu. Mi przywrócił bakcyla na Metę, a po St. Anger i takim sobie Death Magnetic straciłem do nich zapał kompletnie. Najlepsze utwory: Confusion, Dream no more, Now that we're dead.

 

Stillo116> wrzucasz album na telefon, i przez AUX słuchasz w aucie. Najlepsza sprawa, szczególnie jak się po Smog City w godzinach szczytu bujasz.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

Początek Hardwired leci z taśmy, tak jak np. Blackened.

 

 

Obecnie grają nawet po 6 kawałków z nowej płyty na jednym koncercie, setlista z ostatniego koncertu.

HARDWIRED
ATLAS, RISE!
FOR WHOM THE BELL TOLLS
FUEL
THE UNFORGIVEN
NOW THAT WE'RE DEAD
MOTH INTO FLAME
WHEREVER I MAY ROAM
CONFUSION
HALO ON FIRE
SAD BUT TRUE
ONE
MASTER OF PUPPETS
FADE TO BLACK
SEEK AND DESTROY
ENCORE

FIGHT FIRE WITH FIRE
NOTHING ELSE MATTERS
ENTER SANDMAN

 

 

Mam nadzieję, że przyjadą do nas w tym roku.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...