Skocz do zawartości

TEKKEN 7


MEVEK

Rekomendowane odpowiedzi

Na razie twórczość Krabo to taki se trolling (za bardzo się stara), zobaczymy czy się wyrobi czy opuści forum. Oczywiście, że Tekken nie jest "jednym z najmniej docenianych, szybko przekreślanych przez fanów serii gier w gatunku bijatyk, z jakimi się spotkałem i jakie stworzono na wszelakie platformy do gier video jakie istnieją" xDDD - szczególnie, że mamy 5 sezon, liczba graczy online nadal jest wysoka, sprzedażowo wszystko się zgadza (to nie TTT2, który był wpadką jeśli chodzi o sprzedaż - patrząc przez pryzmat reszty odsłon).

 

Odnośnik do komentarza

Ale po co ta dyskusja z, jak zauwazyl Hendrix, trolowymi teoriami. Tekken jest najbardziej rozpoznawalna i najdluzej utrzymywana marka bijatyk 3d. VF doczlapal sie do numerka 5.5, dead or alive to w sumie juz chyba tylko dla fun service'u powstaje, mk odbil sie od 3d i wrocil do korzeni. Mamy cos jeszcze? No wlasnie.

Odnośnik do komentarza

Tekken to najpopularniejsze i najbardziej rozpoznawalne mordobicie na świecie. Taka jest prawda i nie ma o czym dyskutować. 
 

W przeciwieństwie jednak do takiego np SF, którego starsze części ogrywane są po dziś dzień turniejowo, w Tekkenie ludzie koncentrują się do ostatniej części. 

Odnośnik do komentarza
Gość Kraboburger_SpongeBoba

Trolling? To pojęcie mocno subiektywne... Nie trolluję, nie spamuję... nigdy. Po prostu nie widzę w tym zabiegu sensu - to tylko takie tam solidne zaśmiecanie forum! Mam taki a nie inny styl wypowiedzi... Proste. Zawsze staram się dać od siebie więcej, niż skromne dwa zdania; staram się zawsze skleić moją wypowiedź w coś ciekawego.

A, co do "Tekken 7", czy w ogóle co do "Uniwersum Tekken", uważam ten świat bijatyk w historii gier video za najlepszy i jednocześnie najmniej doceniany z następujących względów:

1) Z Uniwersum Tekken jestem od bardzo, bardzo dawna. Mimo iż mało grałem w gry z tego świata, bijatyki zacząłem od tego Uniwersum; zresztą większość mojego czasu spędzonego z grami tego rodzaju to był ,,czas tekkenowski". A oprawa graficzna (jej styl, kolor, fraktura postaci etc.) tych najbardziej zaawansowanych "Tekkenów" sprawia, że geek we mnie siedzący zaczyna pożywiać się nostalgią; zaczynam odczuwać niezmierzony wręcz sentyment do produkcji z tego cyklu. Dlatego "Uniwersum Tekken" uważam za najlepszy i najrozsądniej poprowadzony świat growych bijatyk, jaki kiedykolwiek powstał, bez względu na platformę gamingową, na której grano by w ten tytuł.

 

2) "Uniwersum Tekken", to fakt i nic tego nie zmieni", jest mało doceniane: matematyka i statystyka nie kłamią: "Mortal Kombat X/11", "Injustice cz.1 i 2", czy te całe ,,Capcomy" - głównie w ilościach graczy tym tytułom się poświęcającym - wchłonęły pięknego "Tekkena" (chyba że teraz liczby mówią inaczej)... I wydaje mi się, że mało kto, chce w to grać. 

 

Odnośnik do komentarza

:oh_you:
 

5 minut temu, Kraboburger_SpongeBoba napisał:

Nie trolluję, nie spamuję... nigdy.


Oczywiście.

 

 

7 minut temu, Kraboburger_SpongeBoba napisał:

Mimo iż mało grałem w gry z tego świata, bijatyki zacząłem od tego Uniwersum; zresztą większość mojego czasu spędzonego z grami tego rodzaju to był ,,czas tekkenowski". A oprawa graficzna (jej styl, kolor, fraktura postaci etc.) tych najbardziej zaawansowanych "Tekkenów" sprawia, że geek we mnie siedzący zaczyna pożywiać się nostalgią; zaczynam odczuwać niezmierzony wręcz sentyment do produkcji z tego cyklu. 


To polecam inne bijatyki też, zaczynając od Footsies! Trzeba karmić "siedzącego w tobie geeka", c'nie.

 

 

9 minut temu, Kraboburger_SpongeBoba napisał:

Dlatego "Uniwersum Tekken" uważam za najlepszy i najrozsądniej poprowadzony świat growych bijatyk, jaki kiedykolwiek powstał, bez względu na platformę gamingową, na której grano by w ten tytuł


No, ale to już brzmi jakby tego posta opłacał sam Heihachi, pewnie przez konflikt z Lidką, tak myślę.
 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, Kraboburger_SpongeBoba napisał:

2) "Uniwersum Tekken", to fakt i nic tego nie zmieni", jest mało doceniane: matematyka i statystyka nie kłamią: "Mortal Kombat X/11", "Injustice cz.1 i 2", czy te całe ,,Capcomy" - głównie w ilościach graczy tym tytułom się poświęcającym - wchłonęły pięknego "Tekkena" (chyba że teraz liczby mówią inaczej)... I wydaje mi się, że mało kto, chce w to grać. 

 

Polecam spojrzeć na ilość aktywnych graczy online a nie ilość sprzedanych egzemplarzy. A pisanie że Injustice 1 (w 2jkę nie grałem), które jest ścierwem jakich mało jeśli chodzi o balans i system, jest bardziej doceniany od jakiekolwiek Tekkena to już trolling level 100.

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, ornit napisał:

Tekken to najpopularniejsze i najbardziej rozpoznawalne mordobicie na świecie. Taka jest prawda i nie ma o czym dyskutować. 
 

W przeciwieństwie jednak do takiego np SF, którego starsze części ogrywane są po dziś dzień turniejowo, w Tekkenie ludzie koncentrują się do ostatniej części. 

 

nie no jeżeli taka jest PRAWDA i NIE MA DYSKUSJI to ok....

....ale wciąż nie wiem, czy street fighter nie jest bardziej rozpoznawalny a przede wszystkim mocniej zakorzeniony w popkulturze. nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, ż MK też.

Odnośnik do komentarza

Pod względem ilości 'zaangażowanych' graczy (takich którzy nie rzucą w kąt po ograniu story mode i nie traktują jako gierki typowo imprezowej) Tekken jest chyba w tym momencie najpopularniejszy. Pod względem rozpoznawalności marki SF i Mortal są bardziej znane bo Ryu, Kena, Scorpiona i Sub-Zero praktycznie każdy kojarzy.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie jestem fanem bijatyk ale wystarczyło jednym zapytanie w google https://vgsales.fandom.com/wiki/Best_selling_fighting_games

 

SF i MK jak koledzy wspomnieli jest o wiele lepiej rozpoznawalne poprzez filmy. 

 

Jako fan automatów arcade mogę tylko dodać ,że Tekken był malutkim graczem na tym rynku i nigdy nawet nie dorównał KoF a co dopiero SF czy MK w ilości automatów. 

Edytowane przez Ukukuki
Odnośnik do komentarza

SF i MK to mega rozpoznawalne franczyzy (filmy, bajki, anime, komiksy, zabawki, występy w Fortnite :) A co do automatów, w Polsce koło 96tego u mnie w mieścinie był jeszcze Art of Fighting 1, Street Fighter 2 i MK3 (z innych obleganych gierek to jeszcze Metal Slug, Punisher i Sengoku). Zanim dotarły automaty z Tekkenem, PS1 był już w normalnej cenie (te 700zł) i szulernie padały jedna za drugą zastępowane przez kafejki internetowe i właśnie stacjonarne konsole.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj o 20:00 na Ukrainie organizują pierwszy turniej offline od czasów wybuchu pandemii. Zaproszono wielu topowych graczy z Korei, Pakistanu i Europy.

 

Obstawiam, że Pakistańczycy rozjadą wszystkich jak walec - wczoraj Koreańczycy dostali ostry wpiernicz w casualach.

 

 

Edytowane przez smoo
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...