To jedna z tych gier, w której po wbiciu platyny i tak miałem niedosyt. I żadnej innej grze nie udało się przekonać mnie do powrotu z czasów, gdy jarałem się speedrunningiem. Współczesnemu RE2 się udało. Przypadek? 

Moja pierwsza gra od czasu medievila na psx którą miałem ochote speedrunować xD Jeszcze przy rimejku trójki im się to udało bo przy 4ce już nie czuje takiej potrzeby

Oryginalne RE4 to ma rekordy poniżej 1:30, ale to w RE2 najlepiej mi się "trenowało". Trójka jeszcze lepsza pod tym kątem, bo gdy wyuczysz się uników na blachę, tak do perfekcji, to nic Cię nie zatrzyma w drodze do mety. 

Skończyłem, 9/10, cudowna gierka. Wszystko idealnie wyważone. Każdy kąt, przeciwnik, zagadka i straszak to czyste złoto. Posterunek 

Karyną i Leonem? 

Ta, ale przede mną drugie scenariusze i pewnie prawdziwe zakończenie. Ale to temat na kolejne Halloween pewnie  

Jak ogram scenariusze Leon A i Claire B to zobaczę wszystko co fabularnie przygotowali? Jest sens, oprócz samego funu, grać scenariusze na odwrót? 

Niestety, nic nowego w nich nie zobaczysz, oprócz początkowej interakcji z Marvinem.

 

W Remake nie ma scenariuszy A i B, te warianty 2nd to tylko lekko zmienione aranżacje podstawowych trybów :(.

I tak warto, a już na pewno 2nd runy są o wiele bardziej wymagające, niż standardowe przejścia. 

Nie no jak ktoś się nie zakochał w grze na zabój to nie warto

Bardziej nie warto się męczyć z Widmowymi Ocalałymi (to jest serialnie trudne do pokonania), niż odpuścić drugi run każdą z postaci. 

Dobrze ze jest save w chmurze. Zrobi sie przypominajace przejscie na swieta z unlimite ammo do strzelby  pieknie.

Mam pytanko, czy ta cudna giereczka chodzi w 60ciu klatkach na PS5?

Tak, tylko z trybem Ray Tracing ma problemy.

A tam nie ma nawet 120 bez RT? Na XSX coś wypuscili wiec na PS5 raczej też.

Na xsx można ustawić też 60 klatek bez rt. Imho spoko opcja, ponieważ z odbiciami gierka mocno ścina, gdy zombie się zaczyna z nami tulić ;p

Nie bójcie, ale z serii ukończyłem remaster jedynki. Tylko jeden rozdział. Zacząłem rimejk dwójki na hardcore i się zastanawiam czy słusznie? Największe obawy mam, że mi braknie tuszu do zapisu. Czy ma znaczenie kim zacznę? Tryb bez RT to jest 60 klatek, a zwiększona liczba klatek - 120?

Graj spokojnie na hardcore, gra masakrycznie dużo traci bez tego systemu zapisów A nie jest też jakoś wybitnie trudna. Możesz sobie zacząć kim chcesz. Kanoniczne chyba jest Leon a Claire b no ale wywalone jajca w takie głupoty. Z tymi wydajnościami nie pomogę bo grałem jeszcze na starej sonce 4

Dzięki. Zacząłem Clair i cisnę dalej na hardcore. Zależy mi na tym oryginalnym systemie zapisu. Wprowadza on dodatkowy dreszczyk niepewności. 

Też robiłem pierwsze playthrough na hardcore i mocno zaskoczył mnie autosave, który gra robi przy wchodzeniu do pewnych pomieszczeń. Znacząco to ułatwia dysponowanie ink ribbonami. 

 

"Resident Evil 2" - remake; gierdajło właśnie u mnie wystartowało, w opcji na prawie najwyższych ustawieniach graficznych z średnio aktywnym/intensywnym HDR; wersja Ps5. Krótko: serio, prrzeraża mnie to jak (a dopiero zacząłem główną rozgrywkę, wkraczając w pierwsze istotne misje w RCPD) dobra jest to gra! Kurłaaaa, damn it! Prosta mechanika świata przedstawionego (poruszanie się, interfejs gracza/postaci etc., także jej rozwój; znajdźki, podpowiedzi i inne takie...), dość dobrze wyglądające postaci, stwory, mutanty, czyli ,,zimni", którym nie brakuje graficznej dokładności w kreacji. Taaaak! No i ta para głównych bohaterów: Leon i Claire! A napięcie, a atmosfera, już tak namacalna z prologu, iście suspensowa, wprost z horrorków S.Kinga połączonych z ,,zombizmem"! Tymczasowa ocena tytułu, z mojej strony: 8,5/10...

 

 

,,Da daaam" xD Fakt, z tego rodzaju mechanizmem save'u, jeszcze się nie spotkałem - jestem ,,zielony" w kwestii growego Uniwersum RE. Filmy i animacje z tego świata, to już inna sprawa. Gram Leonem - jedna z najbardziej charakterystycznych i najlepiej wykreowanych postaci męskich w historii gier video. 

 

P.S. Rozumiem, że jeśli zaatakuje mnie ,,sztywny", to nie ma żadnego mechanizmu na padzie Ps5 (kombinacji), aby odepchnąć stwora i jego paskudną mordę od szyi Leona? Bo wystarczy, że przypadkowo przejdę obok sztywnego, a ten wgryza się w gardziel postaci - jedynie spada jej zdrowie o kilka jednostek, aż do możliwości zgonu. Mam już nóż i kombinację ataku ręcznego. Zobaczymy. Na ten moment jest idealnie. 

 

 

Przed ugryzieniem możesz się uratować nożem ewentualnie granatem. 

Gralibyście?

 

 

Wspaniały jest ten kanał. Niby wcześniej widziałem kilka tych filmików ale ma tam tego sporo więcej. Co sonka 1 to sonka 1

48 minut temu, Josh napisał:

Gralibyście?

 

 

 

dosłownie bardziej mi się podoba, niż faktyczny remake. Lubię taką grafikę, która wymusza na mózgu wyobraźnię. Tylko że na PS1 nie chodziłoby to tak płynnie.