Skocz do zawartości

Cyberpunk 2077


Rekomendowane odpowiedzi

Ok, skonczylem. Ponad 70 godzin na liczniku, 31 level, 47 level SC. Skonczone watki z Judy, Panam, Riverem, Kerrym, plus wiele innych gigow i misji pobocznych. I generalnie musze powiedziec, ze w mojej opinii Cyberpunk 2077 to bardzo dobra gra. Na te chwile, po jednokrotym przejsciu gry dalbym jej 8+. Dwa razu w ciagu tych 70 godzin gra mi sie zcrashowala na amen (w drugiej czesci gry). Bardzo czesto bylem swiadkiem mniejszych lub wiekszych bledow - najsmieszniejszy to chyba ten, kiedy kelnerka nalala mi niewidzialnego drinka niewidzialna butelka. Ale do rzeczy:

 

Minusy:

- Pierwszy i oczywisty - wszedobylskie bugi (od znikajacych broni po lewitujace postaci). 

- Jazda motocyklem. Nie czulem tego, bardziej mi jazda na motorze przypominala jazde na nartach. Na pewno jest to rzecz do poprawienia w nastepnym Cyberpunku.

- AI wrogow. W pierwszym moim poscie ocenilem AI wrogow na 5/10, teraz dalbym 3/10. Z drugiej strony to moze nawet dobrze... Gdyby ten aspekt byl lepiej wykonany to przejscie tej gry zajeloby 140 godzin a nie 70 :). Bo jednak momentami (gralem na hardzie) jest trudno. 

- NPC, ich modele, zachowanie. NPCe to w 99% glownie zapychacze miejsca, zarowno jesli chodzi o pamiec konsoli/komputera jak i miasto. 

- Momentami niewygodny interfejs (brak "bulk actions" jesli chodzi o tworzenie np. MaxDocow, refreshowanie ekranu za kazdym razem gdy demontujemy bron, etc).  

 

Plusy:

- Swietnie napisane misje. Niektore z nich sa rownie interesujace, co watek glowny. 

- Scenariusz. Naprawde bardzo dobrze poprowadzona historia, z postaciami z krwi i kosci. 

- Wielkie miasto, gdzie kazda dzielnica jest unikatowa. 

- Mnogosc mozliwosci, jesli chodzi o walke czy wykonywanie zadan. 

- Genialna muzyka. 

 

To naprawde mogla byc gra roku, ale mam wrazenie, ze zabraklo czasu na optymalizacje i polaczenie wszystkich kropek. Niemniej, bawilem sie swietnie przez te ponad 70 godzin i polecam kazdemu. Licze na fajne DLC i byc moze druga czesc. Bo to przeciez oczywiste, ze historia V i Silverhanda w Night City nie jest jeszcze zakonczona ;). 

 

Mialem to szczescie, ze za bardzo nie sledzilem wszystkich zapowiedzi i obietnic Redow, wiec moge ocenic te gre w oderwaniu od calego hajpu. Przypuszczam, ze w tym roku Redzi skupia sie wylacznie na lataniu dziur w obecnej wersji gry, a potem nadejda DLC.

 

Edytowane przez tom173
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, tom173 napisał:

Ok, skonczylem....

Bardzo fajnie napisane, mógłbym podpisać się obiema rękami. Napisz jeszcze na czym grę ogrywałeś.

 

Ja mam chyba 74 godziny, lvl trochę wyższy, a przede mną jeszcze cały akt 3 i wizyta w Embers.

Gra niesamowicie wciąga! Najbardziej brakuje mi płynności działania na bazowej konsoli. Z drugim przejściem poczekam jak kiedyś przesiądę się na ps5.

Odnośnik do komentarza
1 hour ago, Artur_K said:

Bardzo fajnie napisane, mógłbym podpisać się obiema rękami. Napisz jeszcze na czym grę ogrywałeś.

 

Ja mam chyba 74 godziny, lvl trochę wyższy, a przede mną jeszcze cały akt 3 i wizyta w Embers.

Gra niesamowicie wciąga! Najbardziej brakuje mi płynności działania na bazowej konsoli. Z drugim przejściem poczekam jak kiedyś przesiądę się na ps5.

Gralem na Xboksie One :).

 

Jeszcze zapomnialem dodac dwie rzeczy do poprzedniego wpisu. Gdy chcialem kupic Cyberpunka w sklepie cyfrowym pojawilo sie okienko ostrzegajace przed tym, ze gra moze dzialac na mojej konsoli nieprawidlowo. Spodziewalem sie jakichs wielkich crashow, skasowanych sejwow albo slepych zaulkow w kluczowych misjach (spowodowanych bledami). Jak juz wspomnialem wyzej nic takiego nie mialo miejsca a gra zcrashowala mi sie dwa razy przez ponad 70h. Nie tak dawno temu natomiast ogralem Wasteland 3 w GamePassie. I szczerze mowiac, nie przypominam sobie takich komunikatow przed zainstalowaniem tej gry. A przydalyby sie, bo srednio raz na kilka godzin wywalalo mnie ekranu glownego konsoli. Ostatecznie zrezygnowalem i w polowie odpuscilem te gre. 

 

Druga rzecz, juz bezposrednio dotyczaca Cyberpunka - hakowanie. Moglbym napisac tylko dwa slowa tutaj: zmarnowany potencjal. Nie tylko ze wzgledu na beznadziejne AI, ale takze na sama mechanike. Niektore elementy samego hakowania daja niesamowicie duzo frajdy. Do tej pory pamietam, jak sie cieszylem gdy udalo mi sie pierwszy raz zalatwic wroga podpinajac sie pod kamery, namierzajac cel misji i wybierajac komende "overheat". Natomiast mam problem z tym, ze wlamanie sie do jakiegokolwiek systemu jest dziecinnie proste a czas na to jest w zasadzie nieograniczony (licznik wlacza sie po pierwszym kliknieciu, jest to bez sensu). Generalnie, caly system hakowania, mnogosc mozliwosci, oceaniam na 7/10, wiec w sumie ok, ale to jest prostu koncertowo zmarnowany potencjal kilkoma glupotami (brak licznika czasu de facto + AI wrogow).

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, tom173 napisał:

Mialem to szczescie, ze za bardzo nie sledzilem wszystkich zapowiedzi i obietnic Redow, wiec moge ocenic te gre w oderwaniu od calego hajpu. Przypuszczam, ze w tym roku Redzi skupia sie wylacznie na lataniu dziur w obecnej wersji gry, a potem nadejda DLC.

 

Jeszcze zapomnialem dodac dwie rzeczy do poprzedniego wpisu. Gdy chcialem kupic Cyberpunka w sklepie cyfrowym pojawilo sie okienko ostrzegajace przed tym, ze gra moze dzialac na mojej konsoli nieprawidlowo. Spodziewalem sie jakichs wielkich crashow, skasowanych sejwow albo slepych zaulkow w kluczowych misjach (spowodowanych bledami). Jak juz wspomnialem wyzej nic takiego nie mialo miejsca a gra zcrashowala mi sie dwa razy przez ponad 70h. Nie tak dawno temu natomiast ogralem Wasteland 3 w GamePassie. I szczerze mowiac, nie przypominam sobie takich komunikatow przed zainstalowaniem tej gry. A przydalyby sie, bo srednio raz na kilka godzin wywalalo mnie ekranu glownego konsoli. Ostatecznie zrezygnowalem i w polowie odpuscilem te gre.

 

Ja też nie śledziłem za bardzo zapowiedzi gry i teraz tego nie żałuje. Zresztą podchodzę tak do większości gierek. Przy Cyberpanku2077 CDP za bardzo napompował ten balonik oczekiwań stąd taka fala krytyki. Miała być gra roku, a jednak nie wyszło do końca... Gdyby mniej kasy poszło na marketing, a więcej na dopieszczenie produkcji to efekt byłby lepszy. Dzięki Wiedźminowi 3 mieli już wyrobioną dobrą renomę dzięki, której ich kolejna produkcja powinna się dobrze sprzedać. Nawet gdyby stan gry był taki jak teraz to nie powinno być tyle narzekać, bo reklama i twórcy nie obiecywali by cudów...

 

Jeżeli chodzi o Wasteland 3 to, to była dopiero pomyłka wydawać grę w takim stanie na konsole. Dopiero na PC dało się w to grać. Nakląłem się przy grze więcej niż przy C77 ale nie byłem aż tak bardzo zawiedziony, bo niczego po grze nie oczekiwałem.

 

Póki co w C77 czyściłem mapy z zadań pobocznych ale chyba skupię się na tych bardziej rozbudowanych wątkach pobocznych, bo zaczyna mi się trochę już to wszystko nudzić. Postać mam nieźle dopakowaną ale dalej łatwo jest zginąć. 45-46 poziom postaci, 50 respektu, ubrania po 700 pancerza, a potrafi mnie ubić byle frajer z jakąś śmieszną pukawką 350-400 dmg. Mam wrażenie, że poziom wrogów rośnie wraz z rozwojem mojej postaci. 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...