Skocz do zawartości

Death Stranding


Fanek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najczęściej odpowiadający w tym temacie

Teoretycznie ani Wiesiek, ani Horizon nie jest sandboxem per se - sandboxy to bardzo specyficzne open worldy, w których wolność gracza co do sposobu rozgrywki jest ograniczona w jak najmniejszym stopniu. Tyczy się to zarówno budowy owego świata, budowy zadań oraz prowadzeniu fabuły. Zarówno W3 jak i H:ZD, to linearne open worldy, tzn.  - progresja, linia fabularna, sugerowany porządek zwiedzania świata, sposób wykonywania misji etc., są w subtelny (albo i nie tak subtelnie :v)  sposób narzucane osobie grającej, ten gatunek zresztą dominuje.

Z jakiegoś powodu ludzie zaczęli stosować wymiennie sandbox i open world w tym samym znaczeniu, z drugiej strony, jeśli mam być szczery, badania związane z historią gier, też potrafią być nie do końca ścisłe z tymi definicjami, chociaż podświadomie każdy widzi różnicę pomiędzy Wieśkiem a np. Elder Scrolls, czy sięgając do starszych MMO, między WoWem a Ultimą/Everquestem.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, Hendrix napisał:

Teoretycznie ani Wiesiek, ani Horizon nie jest sandboxem per se - sandboxy to bardzo specyficzne open worldy, w których wolność gracza co do sposobu rozgrywki jest ograniczona w jak najmniejszym stopniu. Tyczy się to zarówno budowy owego świata, budowy zadań oraz prowadzeniu fabuły. Zarówno W3 jak i H:ZD, to linearne open worldy, tzn.  - progresja, linia fabularna, sugerowany porządek zwiedzania świata, sposób wykonywania misji etc., są w subtelny (albo i nie tak subtelnie :v)  sposób narzucane osobie grającej, ten gatunek zresztą dominuje.

Z jakiegoś powodu ludzie zaczęli stosować wymiennie sandbox i open world w tym samym znaczeniu, z drugiej strony, jeśli mam być szczery, badania związane z historią gier, też potrafią być nie do końca ścisłe z tymi definicjami, chociaż podświadomie każdy widzi różnicę pomiędzy Wieśkiem a np. Elder Scrolls, czy sięgając do starszych MMO, między WoWem a Ultimą/Everquestem.

dokładnie

Odnośnik do komentarza

Czekam mocno. 

Bardzo mi się rzuciły w oczy podobieństwa do MGSV. Menu tam gdzie ekwipunek itd wygląda jak iDroid. Ogólnie poruszanie się i walka też. Pokój w którym "odpoczywasz" to jak nic rozwinięcie siedzenia w śmigłowcu. Zauważyliście? 

W sumie co się dziwić skoro Koji miał to już "gotowe" w głowie i chciał nową grę szybko zrobić. A konami mu nic nie zrobi za to że wziął feeling innej gry i przełożył na nową:)

Odnośnik do komentarza

Ja pewnie sprawdzę jak sie pojawi w plusie lub  super promocji.Po  V spodziewałem się dobre MGS'a ,a dostałem bardzo dobra grę ,ale słabego Metala.Tak  się zastanawiałem jaki mam stosunek do tej gry i najlepsze słowo określające to ambiwalentny poprostu za dużo tych znaków zapytania co do tego tytułu.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, da$io napisał:

...tylko żeby tak nie zostało do końca gry. Ciekawość, to rzuci ludzi do zakupu tej gry. W końcu okaże się, czy jest tam drugie dno czy płytkie bagno.

nie wiem, dobrze ze sa tu ochotnicze szczury doswiadczalne ktore zasmakuja najbardziej niedopracowanej wersji i pozwola elicie cieszyc sie zalatanym produktem. no a sami sie beda cieszyc ze grali na premiere, bo to w sumie chyba bardzo wazne.

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, ASX napisał:

 

no to byle do Meksyku panowie :rayos:

 

Łał, po co czytać artykuł, lepiej wysrać takiego click-baitowego twitta:

EEwYdzOXkAAKIjR?format=jpg&name=medium

 

Najpierw Sam Houser, a teraz Hideo Kojima wchodzi graczom z forum do wanny?

Odnośnik do komentarza

Rozumiem o co mu chodzi, ale... Za bardzo nie wiem jak to ma być nowym gatunkiem i dlaczego. To, ze gierka jest czyms z pogranicza symulatora chodzenia w otwartym/pustym swiecie i okazjonalnymi walkami podczas, ktorych musisz sie martwic bardziej o swoje buty niz cokolwiek innego, nie jest jakimś wyznacznikiem nowej jakosci...

I pewnie nie ma tutoriali i hintow... Olaboga

Wysłane z P20 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Z tym Kojimą i "nowy gatunkiem" to też nie jest tak, że nie jest świadom ramifikacji swoich gier w obszarach gatunkowych, cytując z ostatniego wywiadu, odpowiedź na pytanie o "new genre":

 

Spoiler

"It might be a bit misunderstood then. I don't actually play that many other games. I'm simply too busy. But I don't want to create any new genre. Everyone says it's an" open world ", it's a" stealth game " ", and what's so different? There I allow myself to answer," no, that's not the case. "I don't think you need to define a genre that way. That's exactly why I allowed myself to create this temporary genre by the name "social strand" because it's more fair to the game than just answering the two questions above. "


Nie wiem dlaczego tak się wszyscy uczepili akurat tego, tym bardziej, że nie jest to nic nowego dla niego, przypominam:  Tactical Espionage Action  i MGS, zresztą w ogóle relacja autor/dzieło kończy się często w ten sposób, z różnych względów, ale głównie marketingowych (hehe, nawet nie wiecie jak "kreatywne" pitche trzeba czasami w branży wydawniczej dawać, Social Strand Game i Tactical Espionage Action to pikuś), bo główny cel ramifikacji w obrębie gatunku dotyczy właśnie marketingu i informacji w nim przekazywanej. To samo dzieje się jak dany produkt trafi w ręce graczy, Word of Mouth też "tworzy" gatunki, vide Demon's Souls i "souls-like", chociaż to po prostu action-rpg.

Ostatecznie nie rozumiem kontrowersji z tym związanej, jak chce swoją grę nazywać Social Strand Game to niech nazywa, w założeniach gry jest łączenie rejonów i rozbudowany, asynchroniczny kontakt z innymi graczami, więc przynajmniej nie widzę fałszywego marketingu w tym, jakby przedstawiałby to jako Stealth Open World - to mi jako odbiorcy nic to nie mówi, oprócz tego, że będę oczekiwał rozbudowanego elementu skradania - co jak wiemy po pokazie, nie odzwierciedla założeń gry, która przynajmniej mi wydaje się rozbudowanym survivalowym sandboxem, nastawionym na unikanie agresywnych rozwiązań, bo ewentualna "śmierć" (swoją drogą gracz nigdy nie umiera - Sam nie może umrzeć, po śmierci znajduje się w limbo i musi znaleźć zwoje ciało, limbo to chyba ta plaża z pierwszego trailera btw.) utrudnia rozgrywkę, tracisz przedmioty, a w miejscu twojej śmierci jest gigantyczny krater.

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

Sęk w tym, że jest to w pewnym sensie dorabianie ideologii, a wynika to z megalomanii Pana Chińczyka. Żeby daleko nie szukać mamy przykład The Last of Us, gdzie twórcy "zastanawiali" się jaki to gatunek, gdzie po fakcie okazało się, że nie było tam niczego czego byśmy nie widzieli wcześniej. Oczywiście nic nie ujmując

Spoiler

OBYWATELOWI KEJNOWI GIER

.

No ale tak, Hideo dał podwaliny pod skradanki czy raczej "skradanko-akcyjniaki", więc może ma prawo do przerośniętego ego, ale to nie lata 80-90-te, żeby nowe  gatunki powstawały na naszych oczach.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym prosimy o zapoznanie się ze zaktualizowaną Polityką prywatności Polityka prywatności.