Days Gone

[oFi 2 202]

3 godziny temu, Pupcio napisał:

Jakie c0rwa komunikowanie i metodyczne pochodzenie do miejscówek? xD

 

 

No większość ludzi co chwali tą grę tutaj i na innych forach tak właśnie opisują swoje doświadczenie z tą grą. Więc albo jesteś ignorantem, albo leciałeś na pałe z gierką bo już od samego początku Ci się nie podobała i nawet nie próbowałeś czegoś nowego podczas podchodzenia pod kolejne bazy wrogów / hord. Na amatorze ta gra z tego co słyszałem średnio też działała więc może masz popsute doświadczenie również. 

 

Gra ma idealnie wyważone brońki oraz zdolności, na hardzie jak gralem było wyzwanie i tu właśnie pojawia się metodyczność działań bo nie wszystko zawsze można zrobić na jedno kopyto i trzeba kombinować, zmieniać styl gry. 

Edytowane 11 Września 2022 przez oFi

[Pupcio 16 903]

Pisze jak byk że gra mi się podobała, wbiłem platyne no ale nazywam rzeczy po imieniu to ofi już wyciąga asy z rękawa typu "ignorant" "lecenie na pałe"

Oj masakrycznie was boli to 71 na meta i jeszcze jakby to była jakaś obraza xD A ta gra zwyczajnie nie zasługuje na wyższą ocene 

[mario10 426]

Ależ ja się świetnie bawiłem przy tej gierce. Co prawda nie ogrywałem jej na samą premierę ale po jakimś czasie i pewnie część błędów z początków ogarnęli, ale klimat,  świrusy, obozy, skradankowy typ rozgrywki dla mnie klasa, a jeżdżenie na motorze i przemierzanie Oregonu

[Rudiok 3 142]

18 minut temu, Pupcio napisał:

Oj masakrycznie was boli to 71 na meta

 

Ale to ty dzwonisz 

 

IGN swego czasu mocno skrzywdził gierkę swoją recką, bo po niej bezmyślnie poszły niemal przedruki podobnych opinii i brak chęci zainwestowania czasu w zgłębienie i odkrycie czegoś więcej niż pif-paf do zombiaków. Sam się na początku odbiłem jak nie mogłem się odnaleźć i mnie pierwsza horda wyjaśniła w 2 minuty. Ale jak wsiąkłem tak po same uszy aż do platyny. Nie grałem po premierze więc na temat bugów się nie wypowiem w tym aspekcie. Ale wszystko inne - postacie, prowadzenie fabuły, klimat, muzyka, nadal przywołują świetne wspomnienia i mogą spokojnie stawać w szranki z grami obecnej generacji i o to chodzi 

[Figaro 7 948]

4 godziny temu, oFi napisał:

Ten świat nie był wytworzony z generatora jak ubisofciaki.

 

4 godziny temu, balon napisał:

czyli nie musisz robić masy genetycznych misji. 

 

 

 

Wszystko w porządku, chłopaki?

[balon 5 254]

No nie musisz robić, możesz na głównym wątku bardziej się skupić. Nikt nie narzuca ci wypalania gniazd itp to nie Mafia 3 albo Mad Max gdzie trzeba czyścić mapę z wszystkich pobocznych, aby pchać fabułę do przodu. No ale jak ktoś jest nadgorliwy i robi w takich gierkach wszystkie poboczne shity i potem narzeka, to już jego problem. 

[giger_andrus 2 861]

Mnie po dwukrotnym przejściu DG wcale nie dziwi, że to może być dla kogoś top open worldów od Sony. 

[kotlet_schabowy 2 575]

4 godziny temu, Pupcio napisał:

Jakie c0rwa komunikowanie i metodyczne pochodzenie do miejscówek? xD

Robicie jakieś fikoły próbując zrobić z średniaka jakiegoś wybrańca zamiast powiedzieć wprost tak to średniak ale bardzo przyjemny i warto go  sprawdzić 

A ty shen napiszesz czemu niby Days gone to taki klejnot generacji czy tylko minusiki z partyzanta?  każdy element tej gry poza jazdą na motorze to średnia półka a z hord pieknie zrobili zagrajmerów w chuya bo takie prawdziwe to są może 3

 

No ale czemu ktoś ma pisać, że to "przyjemny średniak", skoro to indywidualna ocena i dla mnie gra jest zdecydowanie powyżej średniej xD? Jako całokształt działa i nie bardzo widzę powód, żeby odnosić się za wszelką cenę do jakichś rzekomych, "obiektywnych" prawd i obniżać własną ocenę poprzez odniesienia poszczególnych elementów do innych gier.

Idąc tym tropem można by o Uncharted, napisać, że to fajna gierka, ale strzelanie jest lepsze w Gearsach, fabuła w Personie, reżyseria scenek w MGSV, a skakanie w Tomb Raiderze, więc no sorry, średniak. Nie chodzi o to, żeby udawać, że to gry przełomowe czy jakoś bardzo wyjątkowe, bo w sumie wszystko powyższe to prawda, ale odpowiednie połączenie tych elementów dało w wyniku SYNERGII pewną satysfakcjonującą całość.

[Wredny 8 812]

Ja chyba po Dying Light 2 wrócę sobie do DG, bo teraz, gdy mam PS5 to będzie jeszcze lepsze doświadczenie 

[oFi 2 202]

1 godzinę temu, Pupcio napisał:

Pisze jak byk że gra mi się podobała, wbiłem platyne no ale nazywam rzeczy po imieniu to ofi już wyciąga asy z rękawa typu "ignorant" "lecenie na pałe"

Oj masakrycznie was boli to 71 na meta i jeszcze jakby to była jakaś obraza xD A ta gra zwyczajnie nie zasługuje na wyższą ocene 

 

No ja bym w życiu nie dał gierce, która mi się podobała + wbicie platyny = u Ciebie ocena  7/10  

 

U mnie ostatnia gierka, która miała 7/10 to ten nieszczęsny FF7remake. I nie wyobrażam sobie wbijania tam platyny, bo była by to dla mnie męka.

[Wredny 8 812]

No ale teraz to Ty się odklejasz 
Co ma wspólnego wbijanie trofeów z jakością samej gry?
Poza tym FFVII Remake to naprawdę wymagający zestaw pucharków, bo gierka jest zwyczajnie trudniejsza, a DG to typowy zestaw od Sony o trudności 2/10.
No i tak tylko chciałbym przypomnieć, że 7/10 to wciąż gra co najmniej DOBRA.

[Pupcio 16 903]

Czyli jak mi się spodobała gra i wbiłem platyne to musze jej dać minimum 9/10 czy ile?  Dla mnie days gone to 6/10 niczym nie wyróżniający się średniak do tego z tragiczną warstwą techniczną 

[messer88 5 878]

o proszę jak Pupcio marnuje czas na platynowanie średniaków 6/10! 

[Shen 8 599]

Platynowanie gier 6/10? Pupcio nie przestaje zaskakiwac.

[Pupcio 16 903]

Wredny już powiedział jak jest. Platyna w grach sony to po prostu przejście gry

[UberAdi 2 231]

Nawet fajnie się gra przez pierwsze 10h ale po co to było dalej tak rozciągać? Mam to na dysku już pół roku i nie skończyłem bo włączam na jedno zadanie i mi się nudzi. Różnorodność misji gorzej niż w ubisofciakach + średnich lotów fabuła, też bym dał 6/10

[Shen 8 599]

Dziwne, bo mi po przejściu jeszcze pare godzin zeszło na trofea

[Pupcio 16 903]

Mi sporo mniej bo zawsze robię wszystkiego po trochę. Zresztą wiem że chcecie tu pokąsać dla pawcia no ale się nie uda bo przecież napisałem że przyjemnie mi się grało w gays dona 

[mario10 426]

Jak w większości gier od Sony żeby odczuć trudność trzeba grać co najmniej na hardzie i nie inaczej jest z DG. Teraz mi się przypomniało, że też całkiem przyjemny jest ten tryb po zakończeniu, wyzwania czy jakoś tak

[oFi 2 202]

Przestańcie tam zakrzywiać rzeczywistość proszę was xd

Wbicie platynki w DG to jednak wyczyszczenie hord, dopakowanie sprzętu i jednak eksploracja całej mapy, do tego znajdźki, co przy zwykłym przejściu nie wykonasz. 

 

1 godzinę temu, Pupcio napisał:

Czyli jak mi się spodobała gra i wbiłem platyne to musze jej dać minimum 9/10 czy ile?  Dla mnie days gone to 6/10 niczym nie wyróżniający się średniak do tego z tragiczną warstwą techniczną 

 

Nas po prostu wszystkich dziwi, że gra która wedlug Ciebie jest tragiczna technicznie - czyli jest męcząca podczas grania poniekąd - zasługuje na jej masterowanie oraz wlepienie jej średniaka 7/10    

 

 

[LiŚciu 1 231]

Pamiętam jak Pupcio zaczął grac w DG to nie było dnia żeby nie jechał po gierce. Każde zdanie brzmiało tak jakby grał w jakiegoś szrota. Jedynie coś pozytywnego pisał o modelu jazdy motore. A tu nagle platynka? Niezła dwubiegunowość - szkoda że coraz mniejszej ilości userów można zaufać na tym forum. 

[Shen 8 599]

Chociaż tyle dobrego, że skonczył, zanim wydał opinie, bo są tu tacy, co pograli 15 minut i cała gre oceniaja

[aph 153]

Babcia Tucker to jeden z najlepszych drugoplanowych NPC tej generacji, kto grał ten wie Ogólnie postaci, motorek i hordy mocno dają radę.

[Pupcio 16 903]

Ten temat

[balon 5 254]

Dziadzia Alberta z Psiego Patrolu >>> babcia Tucker z Days Gone.