Skocz do zawartości

Days Gone


SzczurekPB

Rekomendowane odpowiedzi

Na 1szej mapie sa bodaj 4 apteczki, tyle póki co odnalazłem (tylko w budynkach). Można mieć przy sobie maksymalnie tylko 3. Najlepiej ogarnąć je w miarę szybko, bo ciężko później nie dać się zakleszczyć w pokoju gdzie jest jedna droga ucieczki. Score najszybciej leci przy 100x kill, ale streak już jest bardzo szybki,  praktycznie nie do utrzymania. Trochę wkurza, że przyjęcie 1szego cepa gdzie goni cię stado praktycznie przekreśla wszystko, łatwo popełnić durny błąd i zaczynamy od nowa. Tak samo wybiegania pojedyńczych sztuk z bocznych alejek, potrafi to zburzyć całą akcje. Za(pipi)iste są wabiki, bardzo pomagają, w singlu w ogóle ich nie używałem, tutaj to mus, bez tego wykręcenie 50k jest cholernie trudne.

Odnośnik do komentarza

Dobra, teraz chyba naprawdę trafiłem na buga bez wyjścia. 

Jak wspominalem we wczesniejszym poscie - wybiłem całą hordę w starym tartaku i gra mi jej nie uznała za wybitą.

Wiele godzin poźniej mam wiadomą misję w owym tartaku, dialogi w grze utrzymują że ta horda dalej tam jest a ja ją przecież wybiłem!!!I gra nie umie mi ruszyć do przodu, w sensie

sekwencja z ciężarówką

, próbowałem wszystkiego, wybijałem wszystko co sie rusza w promieniu kilometra od tartaku i nadal nic.

Nie wiem co się stało. Tak jakby gra widziała jakiegoś niezabitego zombiaka, ale przecież nikogo nie ma.

A najgorsze że stoję z fabułą w miejscu.

Eternal glitch? Kara za nadmierną eksplorację przed wątkiem fabularnym?

Odnośnik do komentarza

Zainteresuje się bo też miałem prawie dead end bugi.

kojarze tą scene, masz wcześniejsze save?

jak wabisz zombiaki do siebie gdy szukasz teraz tych niedobitków?

przemieszczaj się i strzelaj rób hałas

porozkładaj wabiki może coś przyjdzie

 

moim zdaniem coś zostało jak nie zaliczyło hordy. Z tym akurat problemów nie miałem, ale wiem że oni potrafią się rozejść po krzakach.

Masz coś jeszcze do popchnięcia? cokolwiek choćby pomarańczowe?

Spróbuj jeszcze poskakać po obozach, odwiedz tych co dają questy, przejechać się kawałek motorem może ktoś odezwie się z zadaniem

Odnośnik do komentarza

Robię teraz drugie przejście na Survivalu no i muszę przyznać, że jest to interesujące doświadczenie.
Surowców jest pełno, jak było, ale zdecydowanie szybciej je zużywam, bo trzeba dużo więcej kombinować i korzystać z szerszego arsenału.
Głupie wyczyszczenie sześciu gniazd w jednej z pierwszych misji było nie lada wyzwaniem, bo musiałem kombinować, jak wmanewrować freakersów w beczki itp - człowiek był przyzwyczajony do Deacona z końca gry, gdzie samym Tommy Gunem wycinało się w pień hordy, a tutaj trzech zarażonych sprawia problem, co chwila trzeba się leczyć i kombinować, jak się pozbyć zagrożenia.
Coś mi się widzi, że to przejście będzie jeszcze dłuższe niż pierwsze i nawet mnie to nie martwi, bo spędzam czas z moją ulubioną grą 2019 i raczej już nic nie zmieni mojego rankingu :)

Odnośnik do komentarza

 

 

Jakby ktoś miał problem na złoto w pierwszej misji w wyzwaniach to tutaj gościu pokazuje ciekawy exploit (wejście na dach przez co zombiaki nie potrafią Cię dosięgnąć). Prawdopodobnie wraz z nowym wyzwaniem w piątek zostanie to załatane więc spieszcie się;-)

Edytowane przez Popi
Odnośnik do komentarza

Jeszcze w tamtym roku wisiały nowe oferty pracy przy nowym IP. Z Sony jeśli pamięć mnie nie myli ktoś mówił, że Bend ma być nowym ważnym studio przy produkcji gier AAA

https://www.playstationlifestyle.net/2018/07/13/days-gone-developer-sony-bend-hiring-for-new-aaa-ip/#/slide/1

 

DG moim zdaniem wcale tak dobrze nie wypadło, sprzedaż widać niezła bo trafili na sezon ogórkowy, z reckami zwlekali do dzień przed premierą więc nie byli pewni produktu. Z GoW przykładowo embargo zeszło tydzień przed premierą. Imo najpierw zupełnie nowa gra, a dopiero później DG2.

GG przy Horizon down kontynuacje mieli zapewnioną od razu, gra szybko się sprzedawała i zebrała dużo lepsze oceny.

Edytowane przez Fanek
Odnośnik do komentarza

days-gone-4.jpg

 

Właśnie skończyłem drugie ogranie na Survivor. Nie było jakoś specjalnie trudniej, wydaje mi się że nawet łatwiej bo już znając mechanikę i misje wszystko zrobiło się bardzo powtarzalne. Nie czułem absolutnie żadnego zaszczucia jak w przypadki Last of US, gdzie Survivor to było naprawdę wyzwanie a przeciwnicy byli o wiele mocniejsi, surowców było niemal zero a każde pomieszczenie stanowiło prawdziwe wyzwanie. 

A tu? Niestety zaszczucia brak, może to dlatego że otwarty świat rządzi się innym prawem od korytarzyka. :)  W każdym bądź razie teraz mogę bawić się w wyzwania aż całkowite 100% obok :platinum: będzie świecić się na profilu. 

 

Gra skończona i pozostała taka mała dziura że już nie ma po co grać. Może wyczyszczę jeszcze mapkę z Hord ale poza tym nie ma już tu nic do roboty poza wyzwaniami :D 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...