Skocz do zawartości

Super Mario Odyssey


Godot

Rekomendowane odpowiedzi

Jako osobie  dla której SMO jest pierwszym kontaktem z Mario 3D, ta gra nic nie urywa. Ot poprawną, pozbawioną klimatu (budowanego choćby Voice Actingiem ) platformówką. Rozmawiałem z kolegą który grywał w poprzednie części i twierdzi, że jak ktoś gra od M64 to już się przyzwyczaił do takiej konwencji i dlatego tak skrajnie pozytywne opinie o tej grze się pojawiają.

  • Haha 2
  • WTF 6
Odnośnik do komentarza
10 minut temu, szczudel napisał:

Jako osobie  dla której SMO jest pierwszym kontaktem z Mario 3D, ta gra nic nie urywa. Ot poprawną, pozbawioną klimatu (budowanego choćby Voice Actingiem ) platformówką. Rozmawiałem z kolegą który grywał w poprzednie części i twierdzi, że jak ktoś gra od M64 to już się przyzwyczaił do takiej konwencji i dlatego tak skrajnie pozytywne opinie o tej grze się pojawiają.

 

Delikatnie przypomnę, że w platformówkach przede wszystkim liczy się movement, responsywność, lvl design, a to w Miaro jest Top topów jeżeli chodzi o platformówki 3D. Nie wspominając już o mega oprawie oraz nowych pomysłach i patentach przez całą grę. 

 

Może ludzie po Marianach 3D oczekują action adventure? Rozumiem, że gra może komuś nie podejść ale w swoim gatunku to straszny kozak. 

Edytowane przez balon
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, balon napisał:

 

Delikatnie przypomnę, że w platformówkach przede wszystkim liczy się movement, responsywność, lvl design, a to w Miaro jest Top topów jeżeli chodzi o platformówki 3D. Nie wspominając już o mega oprawie oraz nowych pomysłach i patentach przez całą grę. 

 

Może ludzie po Marianach 3D oczekują action adventure? Rozumiem, że gra może komuś nie podejść ale w swoim gatunku to straszny kozak. 

 

Nic dodać nic ująć. Drugiej rewolucji takiej jak SM64 już raczej nie będzie, bo to było przejście w 3D, a do tego N64 wprowadziło analogowe sterowanie na konsolach, więc Mario chodził, biegał, truchtał i zapierdalał. W Galaxy pobawili się grawitacją, a SMO to taki hołd, gdzie widać, że developerzy coś brali :).

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, balon napisał:

 

Delikatnie przypomnę, że w platformówkach przede wszystkim liczy się movement, responsywność, lvl design, a to w Miaro jest Top topów jeżeli chodzi o platformówki 3D. Nie wspominając już o mega oprawie oraz nowych pomysłach i patentach przez całą grę. 

Nie jestem żadnym autorytetem w sprawach platformówek, ale to co wymieniasz mi właśnie nie podeszło w SMO. Zestawić to mogę tylko z platformowo-podobnymi grami jak Ratchet czy Sly 4 a w te gry grało mi się po prostu przyjemniej.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza

No z tym że w/w to są własnej bardziej aa gierki. 

Zobacz jak płynny movement jest SMO jakie comba można robić, jakie akrobacje łącząc poszczególne ruchy.

Żeby nie było Ratcheta i Slya też lubię ale pod kątem ilości patentów, movementu czy feelingu platformówki Marian to inna, lepsza liga. 

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, szczudel napisał:

Nie jestem żadnym autorytetem w sprawach platformówek, ale to co wymieniasz mi właśnie nie podeszło w SMO. Zestawić to mogę tylko z platformowo-podobnymi grami jak Ratchet czy Sly 4 a w te gry grało mi się po prostu przyjemniej.

 

Bo SMO to nie jest taki stu procentowy rasowy platformer. Spróbuj Galaxy. Tam masz mistrzowski level design, a Mario z SMO ma najlepszy movement w historii platformerów. Nikt się tak nie porusza jak Mario, a tym bardziej z SMO, laski mają mokro na sam widok przetykacza rur w akcji.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy dobrze rozumiem ale ta płynność/movement o której wspominacie to chyba ta bezwładność Mariana, która mnie nieeziemsko irytowała i to był główny powód dla którego zostawiłem grę i mnie do niej już nie ciągnie. Podobnie nie lubiłem LBP ale już np Tearaway mi pasował.

 

Inna sprawa, że dostaje udaru jak mam skakać po jakiś bez sensu zawieszonych platformach. Kolumny, konary, platformy odrzutowe ale nie jakies nie wiadomo co.

 

Był taki księżyc na pustyni za przebiegnięcie po platformach nad jeziorem. To była kwintesencja tego jak bardzo mi nie pasuje pęd i bezwładność Mariana. Nie każda gra musi być dla każdego i SMO jak i 3D Maria po prostu nie trafiaja w mój gust.

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, szczudel napisał:

Nie wiem czy dobrze rozumiem ale ta płynność/movement o której wspominacie to chyba ta bezwładność Mariana, która mnie nieeziemsko irytowała i to był główny powód dla którego zostawiłem grę i mnie do niej już nie ciągnie. Podobnie nie lubiłem LBP ale już np Tearaway mi pasował.

 

Może ty ciągle grałeś na księżycu? Jak bezwładność jak LBP, jak Tearaway? Przecież to jest mega różnica.

Odnośnik do komentarza

Bez przesady Mario się rozpędza i nie hamuje w miejscu. Sterowało mi się nim jak pojazdem gąsienicowym na śliskiej nawierzchni, a bardzo tego nie lubię. Można założyć, ze jak ktoś tak lubi już od czasów M64 to się w tym odnajduje, mnie takie sterowanie uprzykrza grę za zwyczaj do tego stopnia, że ją odkładam i tak było w tym przypadku.

  • WTF 1
Odnośnik do komentarza

Mi też sterowanie przeszkadzało na początku. Miałem podobne odczucia co @szczudel. Wydawało mi się, że tak nie można grać po Marian po prostu nie słucha inputu.

 

Potem zobaczyłem co ludzie robią w internetach, popracowałem nad własnym skillem i zamknąłem mordę.

Edytowane przez estel
  • Plusik 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
W dniu 28.04.2019 o 21:43, estel napisał:

Mi też sterowanie przeszkadzało na początku. Miałem podobne odczucia co @szczudel. Wydawało mi się, że tak nie można grać po Marian po prostu nie słucha inputu.

 

Potem zobaczyłem co ludzie robią w internetach, popracowałem nad własnym skillem i zamknąłem mordę.

Nintendofilia najczystszej próby, w muzeum miar i wag taki właśnie zmumifikowany user z cytatem leży. A potem na gamerankings 98% XD.

Nintendo gry są najlepsze bo są Nintendo, no :cebula:

Przecież te gry się nie mają prawa nie podobać.

Edytowane przez szczudel
Odnośnik do komentarza
45 minut temu, funditto napisał:

Od ostatniego Ratcheta to chyba nawet Kirby był lepszy. Przez 5 godzin czekałem aż mi się spodoba, ale nie było poprawy i wyleciał z dysku, a Odyssey mimo pewnych mankamentów to najlepsza platformówka przynajmniej od czasu Tropical Freeze 

 Trochę OT się zrobil ale o jakim Ratchecie piszesz? O tym ostatnim remake? Przecież to piękne odświeżenie bdb gierki łączącej platformówkę z shoterem (mega bronie). Z całym szacunkiem dla Mario bo jest królem platformówek ale aby zestawiać tego Ratcheta z tym anemiczny I bezpłciowy Kirbim to trzeba być odważnym lub:wujaszek:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...