Skocz do zawartości

Cyfra vs Pudło


Godot

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Nie wiem, czy to prawda, ale jeśli tak, to uważasz, że to spoko wypalać 70 mb na płytę, która ma miejsce na 100GB? Multi online mogę zrozumieć, bo tak czy siak potrzebujesz dostępu, ale taki singiel powinien tam spokojnie się znaleźć, i to bez always online, a ostatnio gdzieś mi nawet mignęło, że do któregoś Call of Duty jeszcze musisz dorzucić numer telefonu. Brakuje tylko numeru PESEL.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

No spoko, ale tutaj nie chodzi o 70mb na płycie MW2 (o której wspomniałem tylko dla kontekstu wypowiedzi), ale ogólnie o gry cyfrowe, a ten pociąg dawno odjechał. Rozbawił mnie doniosły ton tego komentarza, jakby nie wiadomo jaka tragedia spotkała ludzkość. I oczywiście nic nie zniknie, bo na PC będzie zawsze dostępne i jeśli ktoś grę kupił, a później odetną mu serwery w konsoli, to z czystym sumieniem może sobie znaleźć. Największy problem jaki tutaj widzę, to produkowanie zbędnego plastiku, bo w takim wypadku powinni sobie całkowicie darować pudełka. Już od CoD WWII te płyty z grami z serii są nic nie warte. Nawet jakby wypalili 100GB to nie umieściliby pliku uruchamiającego, bo zapewne jest to zabezpieczenie gry przed uruchamianiem przedpremierowym. Często zdarzało się, że pudełka były wykradane z magazynów np. 2 tygodnie przed premierą.

Edytowane przez krzysiek923
Odnośnik do komentarza

Nie odjedzie dopóki ktokolwiek będzie oto dbał i zwracał uwagę na żywotność i archiwizację gier, a że część  graczyków ma kompleks względem innych mediów(CZY GRY TO SZTUKA?), to jest jak jest. Jakby ktoś spalił bibliotekę z książkami, to by była afera, jakby ktoś to zrobił z taśmą filmową, tak samo, jakby ktoś się zesrał na drogocenny obraz w muzeum(ostatnio modna zabawa psycholewaków), to też.

W jaki sposób ma być dostępne po np. wyłączeniu serwerów, tym bardziej na konsoli? Jeśli zakładasz piractwo, to jest to tylko pośrednie rozwiązanie, które i tak nie jest zagwarantowane w żaden sposób.

To jest normalne dzieło jak każde, i powinno się o takie rzeczy dbać, tym bardziej, że to naprawdę nie jest trudne. Wystarczy chcieć to zrobić, a niektórzy wybitnie nie chcą i powinni być za to jebani. W ogóle rozpierdala mnie jak cichaczem weszło always online w singlowych grach, czy trybach, gdy microsoft był za to masakrowany. Widocznie tylko te używki im zostały w główce.

Jedyne z czym można się zgodzić, to z tą płytą. Jak moją robić takie gówno jak tutaj, czy w ostatnim Halo, to lepiej niech tego nie robią wcale, bo taki nośnik fizyczny nie ma żadnej wartości.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ale jest jak jest nie dlatego, że nie można nic zrobić, ale dlatego, że większość ludzi ma to w dupie i ma do tego prawo. Entuzjaści znajdą się w każdej dziedzinie, widocznie w przypadku obrazów czy filmów ma to większe znaczenie dla ogółu zainteresowanych. Jak większość ludzi będzie oglądać Netfliksy, do tego stopnia, że kina zdechną z braku klienteli, no to widocznie większość tak chciała. Wydawcom albo się kalkuluje albo nie i nie można mieć o to pretensji, tak to działa, ale decydują klienci. Może gdyby jakaś zewnętrzna firma się zaoferowała, że własnym sumptem wyda jakąś edycję GOTY na płycie, to wydawca by na to poszedł i tutaj jest pole do popisu, tylko widocznie nie opłaca się to za bardzo nikomu i pozostaje płacz w poduszkę.

Odnośnik do komentarza

Pudełka to już przeszłość. Sam byłem fanatykiem fizycznych wydań i wciąż trzymam dziesiątki (setki) gier z poprzednich generacji na półce ale teraz mam już na fizyki kompletnie wyjebane bo nie mają żadnego sensu, szczególnie, że gry i tak wymagają połączenia z netem i pobrania łatek. Do tego dochodzą takie kwiatki jak wypuszczanie pustych płyt służących tylko dla sprawdzenia licencji. 

 

Call of Duty: Modern Warfare 2’s disc is just 72MB of nothing - The Verge

 

 

Bonusowo odchodzi u mnie problem psychiczny bo pedantycznie dbam o sprzęty i gry, każda ryska nawet na pudełku mnie męczy i nigdy nie pożyczam nikomu swoich gier. Przy cyfrze nie mam tego problemu i zyję spokojnie 

Odnośnik do komentarza

Jedyne co może odmienić temat cyfry, to zakup gier na GoG-u (bo to jedyna cyfra w takiej formie). Owszem, biblioteka na dziś nie jest pokaźna, ale każdy zakup przybliża do jej rozbudowy (w tym może przekonać wydawców "większych" gier) i wszyscy ci płaczący za pudełkami dla zasady powinni tam kupować, jeśli tylko mogą. Często nawet jeśli jakaś gra jest tam dostępna, to ludzie wybierają Steam dla platformy.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...