Skocz do zawartości

Właśnie zacząłem...


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Wiedzmińskie opowieści: wojna krwi

 

Kur.wa potrzebowałem takiej gierki w moim ukochanym wiedźmińskim uniwersum, uwielbiałem gwinta (szkoda że skasowali na ps 4 :( ) uwielbiałem gwinta w wiedzminie 3 i  z przyjemnościa rozegrałem turniej w krwi i winie i to jest to czego oczekiwałem.

Póki co świetna fabuła, urokliwa umowna grafika, klimat, świetna gwintowa rozgrywka, wyważony dobrze poziom trudności. 

Co wracam do domu to się nie mogę oderwać od konsoli :D syndrom jeszcze jednej partyjki wchodzi mocno

Odnośnik do komentarza

Wolfenstein The Old Blood - jest nawet lepiej niz w The New Order. Jasne, ze odtworczosc bije po galach jak diabli, ale wlasnie dlatego poczulem sie jak w domu. Blazko jak zwykle kosi nazioli jak poyebany. Jest jakas tam fabula, ale ja lece po trupach taplajac sie w ich krwi i miesie. Kazda giwerka sie przydaje. Niewazne ktory killroom, mozna wpasc tam na pelnej koorwie, albo stanac za scianka i zdejmowac zloli po jednym. Skradam sie rowniez ile mozna, ale jesli nie uda sie zdjac komendantow to nie narzekam na nawal miesa armatniego. A pozniej napotykamy nowego wroga, z ktorego mozna zrobic dywan trupow. 
Zabiore sie od razu za The New Colossus. Za dobrze sie gra, zeby szukac przestojow.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Wredny napisał:


Ależ to będą oczy bolały - to chyba jedyna gra, którą lepiej odpalić na kineksopowcu, niż na płaskim ekranie (przynajmniej) FullHD.
Oczywiście piszę o wersji PS3, bo wiem, że taka się u Ciebie instaluje.

Dwugodzinna sesja a potem 1 godzina okładania gałek ocznych lodem. W 2010 ukończyłem na X360 i nie pamiętam, aby był taki dramat jak tutaj. 

Odnośnik do komentarza

Zacząłem ostatnio Yakuza: Like a Dragon. Wcześniej skończyłem jedynie Yakuzę 0 i bawiłem się dobrze, tym razem wydaje się być jeszcze lepiej. Nie trawię jRPG, muszę zmuszać się do grania w nie a i tak odpuszczam po paru godzinach. Tutaj jest inaczej, zamiast bicia żelków wielkim mieczem grając chłoptasiem z k-pop bandu możemy turowo zayebać typa rowerem albo nasłać na niego atak gołębi :obama: Takie jRPG to rozumiem.

Odnośnik do komentarza

No dobra, po latach przekładania  w koncu wziąłem się za Fallout: New Vegas.

Gra wygląda jak guvno (w sumie wyglądała tak już w momencie premiery), na najpotężniejszej konsoli w historii ludzkości wciąż działa w jakiś 25-30 fps, interfejs jest toporny, ale to akurat przypadłość każdego nowozytnego Fallouta.

Z drugiej strony klimacik rozwala, muzyka czasem powoduje ciarki na plecach, słynnych bugów na razie nie stwierdzono (może to po latach ogarnęli, moze za mało grałem jeszcze?), a ja uwielbiam to uniwersum więc jest w pytę :kaz: No i błyskawiczne loadingi robią robotę, za tę jedną rzecz walić grafikę i biedną płynność animacji :obama:

Edytowane przez dee
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...