Skocz do zawartości

Właśnie zacząłem...


Rekomendowane odpowiedzi

Ja już jestem w połowie, jeśli nie nawet troszkę dalej, i podoba mi się równie mocno co za pierwszym razem. 

 

Jedno mnie tylko zastanawia - jakim cudem pierwsze przejście, które miało miejsce 3 lata temu, zajęło mi 22h. Teraz mam trochę ponad sześć godzinek na liczniku i kończę trzeci rozdział.

 

Chyba po prostu jestem lepszy w gry wideo, hehe

Odnośnik do komentarza

Jak do tej pory zbytnio nie przepadałem za grami od Supergiant i zwykle wylatywały z dysku po paru godzinach, tak postanowiłem dać szansę Hadesowi (dzięki temu, że jest w gp) i wsiąkłem na całego. Chyba najlepszych rogalik w jakiego grałem (spelunky musi ustąpić miejsca). Nie ma się do czego przyczepić. Nawet fabuła/dialogi dają radę, pomimo, że to znowu przerabiana wielokrotnie mitologia grecka. :lapka:

Póki co chwilo zatrzymałem się na walce z bossami w Elizjum. ;)

Odnośnik do komentarza

Dostałem jakiegoś zaćmienia i post trafił nie do tego tematu, co trzeba.

 

Właśnie zacząłem Undertale. Pograłem pół godziny i nie wiem, czy pociągnę to dalej. Jednak typowe indory to nie mój świat i kolejny raz się na tym łapię. No ale zrobię drugie podejście i zadecyduję.

 

 

Edytowane przez kotlet_schabowy
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

AC oddyssey na xsx. Origins na ps4pro mimo iż mi się podobał to wydawało mi się długie. Później sięgnąłem po Vallhalle na ps5, która była jeszcze dłuższa, ale naprawdę dobrze się bawiłem. Myślałem o oddyssey, ale po vallhalla wrócić do 30 klatek jakoś mi się nie uśmiechało. A tu ubi zrobiło patcha i dało 60 klateczek. No i po 3-4h jestem mega wciągnięty tak jak w Vallhalle. 

Odnośnik do komentarza

Wzięło mnie na rougelike/-lite w tym tygodniu i stwierdziłem, że ogram coś co już mam w kolekcji. Było między czym wybierać: Undermine, Moonlighter, Enter the Gungeon, Dead Cells, Dungeon of the Endless, Children of Morta. Padło na to ostatnie. Pierwsze dobre 2h nie robily na mnie wrażenia ale gra długo nabiera tempa i wciągnąłem się w pokonywanie kolejnych dungeonów. Podoba mi się system Fatigue, który wymusza zmianę bohatera po kilku nieudanych podejściach. Świetne też są skille które mają wpływ na pozostałych. Nic tak naprawdę nowego czy odkrywczego ale bardzo przyjemnie czyści się kolejne pomieszczenia. Może łączenie nabiłem około 5h już i czekam aż skończę pracę by móc zagrać parę rundek i odpuścić :) Liczę, że gra utrzyma fun na dłużej. Słyszałem, że to solidny szpil ale nie spodziewałem się, że tak się wciągnę.

Edytowane przez MierzejX
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Mejm napisał:

Moim zdaniem warto. Nawet dla samej muzyki. Gra tez nie jest dluga. Nie pamietam ale 2-3h chyba.

 

Popykałem dłuższą chwilę wczoraj i troszkę się wciągnąłem, więc faktycznie pewnie dokończę, ale raczej w sesysjkach pół godziny-godzina (howlongtobeat pokazuje ok. 6h).

 

Fajne są niektóre patenty w mechanice, no i sama walka nawet satysfakcjonuje przez swoją "zręcznościowość".

Edytowane przez kotlet_schabowy
Odnośnik do komentarza

7b87d8b2-338f-4610-b65f-a11def657066.thumb.png.54a207d02a8edfcf5d1597f94a53e715.png

Na lekkim hajpie, spowodowanym przez zachwycone, forumkowe opinie, w oczekiwaniu na swoją kopię Marvel Gurdians of the Galaxy, rozpocząłem przygodę z Avengersami.
Jasne, straszny to samograj, ale gra mi się przyjemnie, w czym duża zasługa ładnej oprawy, zajebistych cut-scenek, fajnej głównej bohaterki i całkiem zgrabnie napisanego scenariusza.
Zrobienie z tego lootera też mi nie przeszkadza, bo ja akurat lubię kolorowy stuff wypadający ze skrzynek czy z pokonanych przeciwników.
Jeśli chodzi o sterowanie czy feeling to czuć tu rękę twórców nowych Tomb Raiderów i niektóre rzeczy (animacje, interakcje) są wręcz żywcem wyjęte z przygód Lary.
Zagłębiać się w to nie mam zamiaru, ale chcę przejść "singla", żeby wyrobić sobie zdanie - gierka z Gamepassa, więc nic mnie to nie kosztuje :asax:

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Wredny napisał:

7b87d8b2-338f-4610-b65f-a11def657066.thumb.png.54a207d02a8edfcf5d1597f94a53e715.png

Na lekkim hajpie, spowodowanym przez zachwycone, forumkowe opinie, w oczekiwaniu na swoją kopię Marvel Gurdians of the Galaxy, rozpocząłem przygodę z Avengersami.
Jasne, straszny to samograj, ale gra mi się przyjemnie, w czym duża zasługa ładnej oprawy, zajebistych cut-scenek, fajnej głównej bohaterki i całkiem zgrabnie napisanego scenariusza.
Zrobienie z tego lootera też mi nie przeszkadza, bo ja akurat lubię kolorowy stuff wypadający ze skrzynek czy z pokonanych przeciwników.
Jeśli chodzi o sterowanie czy feeling to czuć tu rękę twórców nowych Tomb Raiderów i niektóre rzeczy (animacje, interakcje) są wręcz żywcem wyjęte z przygód Lary.
Zagłębiać się w to nie mam zamiaru, ale chcę przejść "singla", żeby wyrobić sobie zdanie - gierka z Gamepassa, więc nic mnie to nie kosztuje :asax:

 

50 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

no i namówił :) 


Nieeeeeeee hehe. Ja finalnie po ok 7h odpuściłem. Początek był jeszcze spoko, faktycznie były podobieństwa do Tomba. Potem była masakra, nie przebrnąłem przez pierwszy scenariusz. 
Jednak Tomb to prze kot do tej gierki.

 

Obstawiam, że finalnie Wredny skończy bo lubi lotery, a Paolo odpuści.

Odnośnik do komentarza

Wiadomka, pościk dla propagandy tombraiderowej. :cool: Jednak skoro już tu jesteśmy to przy okazji powiem, że odpuściłem sobie Shadow of Tomb Raider, bo to jednak tak z dwie klasy niżej niż Rise of Tomb Raider (najlepszy z trylogii).

 

Zacząłem (ponownie) Gears Tactics i chociaż rzeczywiście XOS straszy 30 klatkami i rozpaćkaną rozdzielczością to wygoda ogrywania takiej gry na padzie i dużym TV robi jednak swoje. :lapka: Na PS5 zacząłem za to Spidermana i kiedy już wkręciłem się w grę to pojawiła się yebana MJ i musiałem robić jakieś gówno skradanie. :smutas: 

  • WTF 1
Odnośnik do komentarza

Jak, że pora roku odpowiednia postanowiłem sprawdzić, coś w klimatach i padło na...

t9xRbF9BPF3F9s7dGzzfRYex.jpg

Pumpkin Jack

 

Gierka bardzo prosta, ale przyjemna z miłą, bajkową i trochę Burtonowską oprawą wizualną i projektem. Do tego cały czas przygrywa muzyka zahaczająca bardzo mocno, ale nie do końca o nuty znane właśnie z filmów wyżej wspomnianego reżysera. Historyjka jest prosta a wykreowany świat potrafi zachwycić. Sama mechanika również nie przyprawia o ból głowy, a gra nie jest długa. Do tego Platyna to bułka z masłem. 

 

Do minusów zaliczyłbym brak głosów. Wszystkie dialogi trzeba czytać, a jedyny głos w grze to ten narratora, który wprowadza nas w historię i każdy rozdział. 

 

Jestem po pierwszym rozdziale z sześciu i póki, co polecam. 

Edytowane przez LukeSpidey
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

odpuściłem sobie Shadow of Tomb Raider, bo to jednak tak z dwie klasy niżej niż Rise of Tomb Raider (najlepszy z trylogii).

 

Już prędzej zrozumiałbym stawianie TR nad Uncharted, ale tego wywyższania nudnego, monotonnego Rise ponad dużo bardziej ciekawe, pozostałe dwie odsłony to nigdy nie pojmę :reggie:

Odnośnik do komentarza

Avengersi są bardzo podobne do nowych Tombów, ale w ten najgorszy sposób. Widać na każdych kroku, że są tam odrzuty z tych gier, czy w biednych lokacjach(coś jak Syria, coś jak Syberia), czy w recyklingowanych umiejętnościach.

Ogólnie jest tak, że bardzo starają się udawać tzw. "normalną grę" AAA, co jest maskowane początkiem i końcówką, ale cała reszta już śmierdzi na kilometr F2P i najgorszym GaaS-em. Generyczne zadania, lokacje i przeciwnicy. Nie znam się na komiksach, ale domyślam się, że mają dostęp do ogromnej ilości bossów, a mimo to  każą ci walczyć głównie z robocikami jak w jakichś Gearsach. Do tego strona techniczna śmierdzi chujem, a te dodatkowe  scenariusze( niby darmowe DLC) są nieporównywalnie gorsze niż w miarę znośna główna kampania. Jak zobaczycie "zagadki" po presją czasu, czy walkę z kolejnym Hulkiem, to będziecie wiedzieć o co chodzi.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Wredny napisał:

Już prędzej zrozumiałbym stawianie TR nad Uncharted, ale tego wywyższania nudnego, monotonnego Rise ponad dużo bardziej ciekawe, pozostałe dwie odsłony to nigdy nie pojmę :reggie:

 

Mocniej zarysowana metroidvania, ciekawszy level design, więcej walki. Jak dla mnie wszystko co wypracowało przed dwie części Crystal Dynamics Eidos spuściło w kibel. :/ 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...