Skocz do zawartości

Polski dubbing w grach.


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

Zależy od gierki, dobre dublaże robi firma klepiąca tłumaczenia do gierek blizzarda, takie starcrafty/warcrafty/overwatche imo są bardzo ok bez krwawienia uszu, jest jeszcze kwestia hearthstona, gdzie czasami pojawiają się cyklicznie babole, ale suma sumarum bez obciachu, ale przyznam, że za pierwszym razem jak uslyszałem gromasz piekłoryk to mnie skręciło xd

Odnośnik do komentarza

Jak lata temu jak grałem w Warcrafta 3, to podobał mi się polski dubbing, ale jednak jak się porówna z angielską wersją, to oryginał wypada wiarygodniej. O ile same głosy aktorów są super, to kwestie brzmią jak czytane z kartki (intonacja Arthasa ;/), i są za głośnie względem innych dźwięków.

Polski

Angielski

 

Edytowane przez 20inchDT
Odnośnik do komentarza

No polski dublaż ma to do siebie, że strasznie teatralnie brzmią te kwestie, zwłaszcza w takich sytuacjach jak ta powyżej, no jednak co innego czytanie w budce tekstu a co innego odgrywanie scenki w mocapem jak w przypadku wielu współczesnych gier, tam po prostu czuć luz i aktorstwo, co nie zmienia faktu, że jak komuś nie zależy na lepszych doznaniach to się posiłkuje wersją polską i w wielu sytuacjach takie wypadają też okej. 

Odnośnik do komentarza

Generalnie unikam PL Dubów, bo zwyczajnie i zazwyczaj, są dużo gorsze niż oryginał. Oczywiście czasem daję szansę polskim głosom, ale często potrafią niszczyć klimat produkcji więc dosyć szybko wracam do ANG. 

Nadal nie mogę  zrozumieć, dlaczego w grach opcja zmiany języka jest często zależna od języka systemu konsoli. Jakby nie można było dać prostej opcji wyboru w menu gry.  

Odnośnik do komentarza

Dubbing może być tragiczny jak w sunsecie czy mass effect 2 xD ale może też być bardzo fajny jak w dragon age 1, baldurach czy wieśku 3. Ja tam cieszę się jak mam wybór i sam decyduje. Najgorzej jak masz albo dubbing albo full english bez napisów lub jeszcze lepiej trzeba konsole przelogowywać na angielski w menu aby mieć angielski. Sztuczne utrudnianie. 

 

Mam menusy po polsku i często dubbing mam w dupie jak np forza horizon 4 czy doom. Dub jest (pipi)owy ale to ścigałka czy strzelanka bez fabuły więc nie będę z tym walczył czy zmieniał xD  Co do cyberpunka to wiadomo że po angielsku i nie chodzi o kjano ale o klimat cyberpunkowej ameryki. 

Odnośnik do komentarza

Dubbing oczywiście tylko w wiedźminie 3 ale to wynika z naszego słowiańskiego folkloru i inaczej jak dla mnie po prostu się nie da. Zawsze wybieram oryginalną sciężkę i tak nie wyobrażałem sobie aby nie usłyszec głosu Troya Bakera w TLoU albo Chrisa w Dying Light. 

 

Za to taki SpiderMan wyszedł moim zdaniem zayebiscie. Tak samo jak Doom. God of War z Linda to tragedia. A Skyrim ma dubbing?

Odnośnik do komentarza

Polski dubbing ? No nie uznaję czegoś takiego. Jakoś w okolicy przełomu wieków jeszcze mi się zdarzyło zagrać po polsku bez zgrzytu i rozkminiania, czy to ma sens, głównie na PC (wiadomo: przygodówki, strategie, zawsze jakoś takie naturalne się to wydawało, ot takie Black and White), ale w poprzedniej generacji to już były rodzynki, typu Bad Company 2 (chyba Pazura i rzucanie mięsem mnie zachęciło) czy GoW 3 (dla Lindy, ale jako drugie zaliczenie). W przyszłości na pewno sprawdzę z dubbingiem Wieśka 3, no ale to inna bajka. 

 

Chyba nie warto się rozwodzić na obiektywnymi czynnikami przemawiającymi na niekorzyść grania z nieoryginalną ścieżką dźwiękową, wszystko już zostało powiedziane. "Plusy" do mnie nie przemawiają. Nawet jeśli ktoś ma problem z rozumieniem angielskiego, to napisy powinny mu w zupełności wystarczyć. 

Odnośnik do komentarza

W sumie mam jak wiekszosc i gardze polskim dubbingiem. Po czesci bierze sie to tez stad, ze jego wymog kojarzy mi sie z typami co sie angielskiego nie potrafili w szkole nauczyc (albo nie mieli) i zawsze placza, ze nie wiedza o co chodzi. Powinienem byc chyba bardziej wyrozumialy. I jak do tej pory potrafilem powiedziec, ze jedyny dobry dub byl w Baldurze pierwszym to w sumie w temacie przypomnieliscie mi, ze w Larry 7 i Warcraft 3 tez byl niezly.

 

No, to 3. Mozna zamykac.

Odnośnik do komentarza

To zalezy od gry w moim przypadku. Wiekszosc ogrywam, po angielsku,  ale niektore produkcje rowniez w ojczystym jezyku. Skoro deweloper godzi sie na taki ruch to ja to doceniam i daje temu szanse. Zazwyczaj przechodze swoje produkcje, po kilka razy, takze mam czas na poznanie obu wersji. 

 

Edytowane przez MEVEK
Odnośnik do komentarza
W dniu 4.10.2019 o 10:41, MEVEK napisał:

Skoro deweloper godzi sie na taki ruch to ja to doceniam i daje temu szanse.

 

Nie developer, a wydawca. Dlatego śmiszy mnie, że są jednostki, które potrafią obniżyć ocenę danej gry, bo uznają polski dubbing za chooyowy - tak jakby to była część składowa gry od jej samego początku i wina developera.

 

W dniu 4.10.2019 o 12:12, II KoBik II napisał:

Ty serio Death Stranding dubingowane? XD ja yebie.


Ogólnie nie wyobrażam sobie grania w gry, zwłaszcza takie osadzone w USA, z polskim dubbingiem, a w przypadku gry z tak znanymi ryjami jak Norman czy Mads - no k#rwa nie wiem, jakim trzeba być Januszem (albo Niemcem, bo oni mają zdubbingowane całe życie:potter:), żeby pozbawić się ich głosów.
Podobnie jak w przypadku TLoU i oskarowych wręcz wyczynów Troya Bakera i Ashley Johnson - nie chcę nawet wiedzieć, co siedzi w głowach osób, świadomie się tego doświadczenia pozbawiających.

Odnośnie tematu zasada jest prosta i już nawet nie chodzi o to drewno, przesadną teatralność, czy nieznajomość materiału źródłowego i tłumaczenie z d#py, często wyrwane z kontekstu - jeśli ktoś nazywa się Nathan Drake, czy jest jakimś innym żołnierzem US Marines, to logicznym jest, ze musi mówić po angielsku inaczej ch#j strzela immersję.
Z tego samego powodu Wiedźmin tylko po polsku, bo jednak to na naszych słowiańskich legendach gierka jest oparta.
Szczerze żałuję, że Kingdom Come Deliverance nie miało czeskiego dublażu, bo mimo, że język ten brzmi dla nas komicznie, to jednak ten szekspirowski sporo odbierał z klimatu swojskości (już nawet polski bym przywitał).

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 7 miesięcy temu...

Jakiś czas temu polskie wersje gier to było wydarzenie - nawet jeśli to były tylko napisy. 

Ostatnio jednak niezwykle dużo gier AAA ma polskie wersje. Nawet dubbing. 

 

 

Dlaczego tak się dzieje? Tak dużo w Polsce gier się sprzedaje, czy tak dużo polaków za granicą kupuje gry?

Jeśli gra ma więcej niż 5 wersji językowych, to polska wersja jest niezwykle prawdopodobna. Czyli co? Polski język w grach jest w top 10?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...