konsola to wciąż prowizja od sprzedaży wszystkich gier w ms store + GP Core i Ultimate, nie ma sensu ubijać działającej, ukształtowanej i wypracowanej infrastruktury. co innego gdyby mieli to robić od zera, ale to od lat działa i nie trzeba do tego żadnego wkładu, know-how etc.

4 godziny temu, balon napisał:

Boże jak dobrze, że mam taki backlog oraz raczej przechodzę raz każdą gierkę, więc będę miał w co grać jeszcze latami, po tym jak ta branża jaką znam i lubię zdechnie już permanentnie.

 

Tru story. 

Jakbym miał wszystko ograne, to bym chyba wyrabiał teraz kartę wędkarską 

2 minuty temu, iluck85 napisał:

 

Tru story. 

Jakbym miał wszystko ograne, to bym chyba wyrabiał teraz kartę wędkarską 

I tak serio nie masz ochoty wracać do żadnych starych gierek? Ja maraton residentów to jeszcze nie raz zrobię 

Nie, bo czas ograniczony, to wole nadrobić stertę wstydu. Czasem odpalę Ninja Gaiden, ale tak to nie wracam do gierek. 

 

A ja bardzo chętnie wracam do starszych gierek i chyba tylko po to jakiś Xbox w domu musi być. Ale w przyszłości będę bardzo mocno zastanawiał się, czy nie wystarczy mi do tego Series X, a bibliotekę innych gierek nie warto budować na plejce. MS zaczął tę generację z werwą tylko po to, by w przeciągu czterech lat wywalić niemal cały kredyt zaufania jaki im dawałem nawet nie do śmieci, tylko do śmieciarki przed oknem żeby upewnić się, że na pewno odjedzie i już nie wróci. Następna konsola to albo PS6, albo RTX6090 i I19 16000K, bo szkoda strzępić ryja nawet.

Też lubię wrócić, ale ze względu na ograniczony czas do ilości zadań jednak wolę ogrywać kolejne gierki, których jestem ciekaw i co ważne na które mam ochotę.

Nie powiem coś tam w życiu przeszedłem więcej niż raz (myślę że z naście tytułów? Nie liczę ofc remasterów/remeków), a kilka nawet po kilka razy. No ale to są sporadyczne ilości. 

Dzięki temu czeka mnie mega growa emerytura  

piękne lizanko żeby nie stracić roboty w Blizzardzie

xDDDD No biedny Phil, kupił kilkanaście tysięcy ludzi za 70 miliardów i teraz musiał wymyslać pewnie całkiem sporo czasu czemu musi wyjebać na morde dwa studia (z Arkane to wystarczyło im wysłać plakat Redfall jako uzasadnienie wiec w sumie prosta sprawa). Eh to musi być cieżkie być takim CEO  zarabiasz setki tysięcy dolarów rocznie, wypierdalasz kogo chcesz (Ciebie jak zwolnią to z dobrą odprawą wiec luz), musisz tylko dźwigać te ciężkie decyzje 

Phil fuckin' Spencer doing absolutnie kurwa wszystko poza motywowaniem graczy do zakupu Xboxa.  

5 minut temu, Figuś napisał:

piękne lizanko żeby nie stracić roboty w Blizzardzie

To ten typ, co od kilku miesięcy jest na prezydenckiej odprawie? XD

To zło wcielone Bobby Kotick.

No przecież od dawna mówią ustami asaxa, ze sprzedaz konsol sie nie liczy. 

Wręcz przeciwnie, robi wszystko żeby usprawiedliwić przed zarządem pójście w 3rd party. Szkoda tylko, że brak Xboxa równa się jeszcze większemu spierdoleniu sonki Gdyby wydali konsolę zaprojektowaną przez MS z rozwiązaniami softowymi infrastruktury od MS i gierkiami od Sony/MS to byłby win dla wszystkich, a tak? Zdechły Xbox tylko zmotywuje chinoli do jeszcze większego opierdalania się w zakresie QOL, PSN, wstecznej, bajzlu z wersjami next-gen gierek i wszystkiego tego, co teraz Xbox robi całkiem fajnie.

 

Ale może deepthroat w końcu zamknie mordę, więc jakiś pozytyw by tam jednak był.

7 minut temu, Figuś napisał:

piękne lizanko żeby nie stracić roboty w Blizzardzie

Ale on odszedł w styczniu z tego co pamiętam

13 minut temu, suteq napisał:

Ale on odszedł w styczniu z tego co pamiętam

faktycznie to tym bardziej XD

 

 

"filip, zatrudnisz?"

 

13 minut temu, suteq napisał:

Ale on odszedł w styczniu z tego co pamiętam

Typ sobie napisał przemowę, wcześniej się podał do dymisji, a teraz taguje na twitterze tylko Nintendo xD. 

Raczej nie są ze Spencerem najlepszymi kumplami i wątpię by chciał do niego wracać. Ybarra odchodził od niego dwukrotnie. Raz w 2019 r. gdy odszedł z Xboxa po 20 latach pracy, potem poszedł pracować do Blizzarda, ale tam też dopadł go Spencer i stamtąd też odszedł kilka tygodni po finalizacji przejęcia przez MS.

 

Btw. 

Ich własne słowa z 2021 r. 

 

 

 

Tak się zastanawiam czy jest tak duża ilość gówna, która mogłaby się na nich wylać w sieci, że odeszliby od likwidacji Tango i poszli w stronę restrukturyzacji studia.

Teraz to Sony powinno ogłosić że zatrudni ludzi z byłego Tango i otwiera nowe studio i będą pracować nad nowym IP. Wtedy klasyczny cykl spierdolenia Microsoftu się dopełni. 

11 minut temu, MaZZeo napisał:

Teraz to Sony powinno ogłosić że zatrudni ludzi z byłego Tango i otwiera nowe studio i będą pracować nad nowym IP. Wtedy klasyczny cykl spierdolenia Microsoftu się dopełni. 

Ktoś taki jak Mikami długo bezrobotny nie bedzie. Może ktoś do nich reke wyciągnie.

tam jak zwykle w tym burdelu w którymś momencie nastąpiła zmiana wizji o 180 stopni. najpierw trudzili się ze wsteczną żeby zadwolić użytkowników swoich konsol, a teraz im to wisi kto gra na xboksie i kto go kupi

4 minuty temu, Shen napisał:

Ktoś taki jak Mikami długo bezrobotny nie bedzie. Może ktoś do nich reke wyciągnie.

Mikami przecież już swoje studio scraftował jakiś czas temu więc co najwyżej on wyciągnie rękę do kilku chinoli z tango

Pierwsze co mi przyszło na myśl to Tencent, ale u nich się musi kasa w excelu zgadzac.

To co teraz mają myśleć sobie studia które robią South of Midnight, Clockwork Revolution i wszystkie mniejsze projekty? Dostaną 80-85 mc, przepadną w GP i co?

 

Niech ten MS już idzie full third party, tak jak pisał Bzduras każdy będzie sobie grał w ich gry gdzie będzie chciał, czy na pleju czy pc. Na Xboxie to już banda zapaleńców zostanie