Skocz do zawartości

Mafia: Trilogy


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, _Red_ napisał:

Tam chyba nie ma co czekać na next geny. Gra wygląda ładnie, działa przyzwoicie (na ps4 fat). Przejdziesz w weekend na current genach i zapomnisz.

A nie spieszmy mi się jakoś, a jakbym dostał np 60 klatek to mogę poczekać.

 

Która wersja lepsza xox czy prosiak?

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, balon napisał:

A nie spieszmy mi się jakoś, a jakbym dostał np 60 klatek to mogę poczekać.

 

Która wersja lepsza xox czy prosiak?


Stronę wcześniej wrzuciłem filmik z porównaniem:

Spoiler



 

 

Na xone animacje czasami spadają poniżej 30 klatek. Ogólnie tak jak wspomniano wcześniej - to samo. Ja się jeszcze zastanawiam nad wersją na PC, bo tam jest 60 klatek.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Nigdy nie grałem w 1.
Póki co jest za(pipi)iście.
Co prawda odrazu w oczy rzuca się nie równa grafa, spadki fps(na pro...)
I bugi (ciała wrogów itd)
ale klimacik lat 30 dla mnie wynagradza wszystko.
Gram na classic, jest dosyć ciężko .
No i teraz 2h męczyłem ten wyścig na classic.
(pipi)a doceniam teraz ten model jazdy, na początku wydawało sie wręcz nie do zrobienia.
Mój końcowy czas 4.38 i ez win :)


Może komuś sie przyda.

A no i jeszcze z wad to wrogowie są mega głupi xD.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Elitesse napisał:


Stronę wcześniej wrzuciłem filmik z porównaniem:

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

 

 

 

 

Na xone animacje czasami spadają poniżej 30 klatek. Ogólnie tak jak wspomniano wcześniej - to samo. Ja się jeszcze zastanawiam nad wersją na PC, bo tam jest 60 klatek.

Dobra czyli wszędzie 30 klatek, ale tylko na XOX jest AA. Ogram w takim razie w listopadzie na series X

Edytowane przez balon
Odnośnik do komentarza

Powoli sobie cisnę na classicu, jestem po misji "Creme de la creme" i ogólnie podoba mi się mimo wad. Strzelanie jest bardzo miodne i bardzo dobrze oddaje ducha oryginału, na classicu momentami trzeba mocno szanować amunicję, jedynie drifty motorami niczym Zmarzlik na żużlu trochę komiczne wyszły. Natomiast zdecydowanie nie wszystkie zmiany w misjach wyszły grze na dobre:

 

Spoiler

Visiting rich people - mega w(pipi)iający Salvatore gadający non stop po włosku (nie kojarzę, żeby w oryginale tak było), wymuszone przez grę włączenie alarmu po otwarciu sejfu no i do tego końcówka misji z wymuszoną walką mi nie podeszła. W oryginale pamiętam wjeżdżał do willi prokurator i można było po cichu uciec.

 

You lucky bastard - wycięli kilka fragmentów, w których probowałeś zabić Sergio, akcje z pociągiem ograniczyli do cutscenki, część w porcie nie była otwarta tylko długi korytarz i prowadzenie za rączkę. Tu chyba na razie poza misją Omerta największe rozczarowanie jeśli chodzi o zmiany w misjach.

 

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 15.10.2020 o 09:53, Bartg napisał:

Powoli sobie cisnę na classicu, jestem po misji "Creme de la creme" i ogólnie podoba mi się mimo wad. Strzelanie jest bardzo miodne i bardzo dobrze oddaje ducha oryginału, na classicu momentami trzeba mocno szanować amunicję, jedynie drifty motorami niczym Zmarzlik na żużlu trochę komiczne wyszły. Natomiast zdecydowanie nie wszystkie zmiany w misjach wyszły grze na dobre:

 

  Ukryj zawartość

Visiting rich people - mega w(pipi)iający Salvatore gadający non stop po włosku (nie kojarzę, żeby w oryginale tak było), wymuszone przez grę włączenie alarmu po otwarciu sejfu no i do tego końcówka misji z wymuszoną walką mi nie podeszła. W oryginale pamiętam wjeżdżał do willi prokurator i można było po cichu uciec.

 

You lucky bastard - wycięli kilka fragmentów, w których probowałeś zabić Sergio, akcje z pociągiem ograniczyli do cutscenki, część w porcie nie była otwarta tylko długi korytarz i prowadzenie za rączkę. Tu chyba na razie poza misją Omerta największe rozczarowanie jeśli chodzi o zmiany w misjach.

 

 

 

W oryginale właśnie mówił typowym amerykańskim. :D

 

Te zmiany były zupełnie niepotrzebne.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

W końcu sobie skończyłem na klasyku, ogólnie spoko, takie 7+ bym dał, nawet miałem ambicje na calaczka. Robie sobie wyzwanie z budki telefonicznej, jestem jakies 15 sekund od celu i cyk gra się zawiesiła (fakt pierwszy raz od 20 godzin). Tak mnie w(pipi)iła, że wyjąłem płytę, schowałem do pudełka i jak nie przeprosi to sprzedam.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Ja dzis wbilem calaczka. Jak zobaczylem te 50 liskow do zebrania to troche mi mina zrzedla ale okazalo sie ze poszlo szybko i o dziwo przyjemnie. Lubie klimat tych czasow, model jazdy mi sie podoba, muzyczka w radiu leciala  miasto sobie czlowiek pozwiedzal. W sumie przyjemniejsze niz granie na klasycznym bez autocelowania gdzie wychodzi kalectwo gameplayu jesli chodzi o strzelanie, bugi , chowanie za winklem itd

 

Gierka dla fanow. Ja nie gralem w pierwowzor wiec sentymentu nie mialem dlatego tez dla mnie takie 7/10 typowe. Historyjka naciagana, szczegolnie poczatek. Grafika fchu.j nierowna. Czasem gra wyglada naprawde pieknie a czasami jakis niefortunny kadr i gra wys.rywa teksture jak na ps2.

Ale do jednego przyczepic sie napewno nie mozna. Modele aut. Te moim zdaniem sa pieknie zrobione.

 

Jednak mafia 2 to zdecydowanie najlepsza czesc serii pod kazdym wzgledem. Szkoda ze w trylogii tylko remaster nie remake bo swiezo po 1 jak sie wlaczy 2 to troche odstrasza

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Myślałem, że wyścig jest trudny, ale dopiero misja 9 i ucieczka przed opancerzonym wozem z wieżyczką rozyebała mnie w drobny mak. Uparłem się, że całą grę zrobię bez auto-aima i tego się trzymam, ale dopiero za jakimś 50 razem udało mi się to przejść(czytałem, że niektórzy gracze na myszce nie dawali rady). Nie wiem co ćpali ludzie, którzy to wymyślili, ale też to chcę. 

 

E: Oczywiście mowa o klasiczku. 

 

 

 

 

Edytowane przez Josh
Odnośnik do komentarza

Moja połówka zdobyła :platinum: w rimejku Mafii i stwierdziła, że 5/10 (a sama gra 8/10), więc.... ogarnij się Kazuo.:oh_you: Ona bowiem platyny w DMC V nie ma :ohstop:
Dasz radę, byku. :drinks:

Ja też planuję zdobyć 100% w jedynce. Z kultowym wyścigiem nie miałem większych problemów (raptem kilka prób to zajęło), działko to gorsza przeprawa na klasku, ale też dramatu nie było. Gra jednak za bardzo mi się podobała, by psuć sobie zabawę zbyt częstym ekranem wczytywania (jest długi, a do tego zanim się pojawi, to postać umiera przez kilka sekund :pechowiec:), więc machnąłem ręką na znajdźki i looooadingi (cały czas :wub:). Może jak na PS V ogarną sprawę to doń powrócę.

Generalnie podoba mi się to odświeżenie. Tak jak było już wspominane w temacie - raz jest lepiej, raz gorzej, raz imponuje graficznie, innym razem meh, niemniej można skusić się na 7, czy nawet 8/10. Tak jak wspominałem w innym temacie, szkoda, że Mafia II, która bardziej mi się podoba, nie otrzymała tak godnej wersji (remaster jest marny). :/

Tym samym mam nadzieję, że Mafia 4 kiedyś powstanie i bliżej jej będzie do przygód Angelo/Scarletty, niż Lincolna Claya.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Zrobiłem cała grę na classicu bez auto aima nie licząc właśnie tej ciężarówki.
Niektóre strzelaniny sa trudne długie i bez checkpointa miedzy "falami"
Na całe szczęście model strzelania jest spoko, choć czasem miałem wrażenie że typ przyjmuje headshita i nic sobie z tego nie robi.
No i te nieszczęsne loadingi
Niech to już odejdzie do lamusa.
Giereczka bardzo fajna momentami super widoczkiem przejeżdżając mostem itd.
Model jazdy też bdb, był potencjał na kozackie pościgi rodem z drivera, może w 4?
Fabuła git ending dobry.
Miałem też trochę bugow ale mnie to nie irytuje w gierkach.

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

O właśnie, ekrany wczytywania to jest jakiś żart. Uwielbiam trudne gry, ale jeżeli po każdym zgonie muszę czekać kilkanaście-kilkadziesiąt sekund żeby powtórzyć jakiś moment to mnie szlag trafia. Ostatnio robiłem platynę w Mortal Shell, gdzie trzeba było każdego bossa ubić no-damage i myślałem że wyjdę z siebie za każdym razem jak ginąłem i pojawiał się ekran loadingu. Oby na nowej generacji tyle to nie trwało. 

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
W dniu 3.12.2020 o 13:47, Michał102 napisał:

Ogrywał ktoś rimejka jedynki na XSX? 

Jest coś lepiej porównując z PS4/XOX? 

Ja ogrywałem na OneX i taką wersję polecam. Poza jednym bugiem z pokazem slajdów nie miałem żadnych problemów, a gra wygląda momentami naprawdę ładnie i co ważne, trzyma stabilny framerate. Ponoć PRO niewiele odstaje.

Odnośnik do komentarza

za gowniaka pamietam realistyczna grafike i kolege ktory sie jaral jakie to klimatyczne 

A wiec do gry podchodzilem bez znajomosci z nastawieniem na dobra historyjke. Bez przeciagania to bylo takie se, fabula przewidywalna, no spodziewalem sie lepszych motywow. Ani razu sama historia mnie nie zaskoczyla.

co do gameplayu to troszke brakowalo mi swiatel na skrzyzowaniach. Nie wiem czy w tamtych latach juz byly. Policji bardzo latwo mozna spiepszyc. Slaby jest motyw ze nie mozna sobie polatac po miescie miedzy misjami. Widzialem na yt troche samochodow pukrywanych i jakies notki w barach do ich szukania. Nie mozna byla tego jakos polaczyc? Ogolnie nie zaluje ze gralem bo gralo sie wporzo ale po tym co sie naczytalem o tej grze to spodziewalem sie lepszych akcji. To zeby bylo jeszcze bardziej smiesznie to uwazam ze 3 czesc jest fajniejsza ;) 

Odnośnik do komentarza

Wczoraj przyszedł mój egzemplarz z całą trylogią. Zacząłem od pierwszej części i czuję się zawiedziony. Jestem jeszcze przed wyścigiem i widzę trochę zmian względem oryginału. Wcześniej nie dało się w taki sposób uciekać w pościgach i gubić "ogon", co jest nawet ciekawą innowacją względem pierwowzoru. Te pierwsze misje są troszkę zmienione zachowując jednak ten sam sens. Gdybym nie grał tyle razy w oryginał to może by mi to aż tak nie przeszkadzało ale postacie Sama i Pauliego są bez wyrazu. Jeden głos kojarzy mi się z Chrisem z Family Guy, co kompletnie nie pasuje mi do klimatów gangsterki z lat 30 XX w... Spodziewałem się też lepsze grafiki (gram na XSX) jednak nie jest źle.

 

Może miałem zbyt wysokie oczekiwania, co do gry ale brakuje mi tutaj czegoś. Tego czegoś, co sprawiało że nawet w dobie GTA V i past genów potrafiłem wrócić do Mafii z 2002 r. Coś czuję, że w przypadku remake tak nie będzie i jak przejdę, to bez sentymentu sprzedam ;) sprawdzę może jeszcze 2 część, bo z 3 jestem jeszcze w miarę na świeżo, bo ogrywałem ze dwa lata temu na ps4.

Odnośnik do komentarza

Kilka dni temu skończyłem pierwszą część Mafii. Podchodziłem do niej na świeżo - za dzieciaka coś tam grałem, coś mi w głowie świtało, ale generalnie większości misji i fabuły nie pamiętałem. Co mogę powiedzieć? Gra się bardzo fajnie, zwłaszcza, że ostatnio panuje straszna posucha w tematach gier gangsterskich. 

 

Fabuła, klimat, postacie - wszystko gra, choć w sumie przebiegu fabuły (zwłaszcza w końcówce) można było się domyśleć. Mimo wszystko to kawał solidnej, gangsterskiej fabuły. Tym bardziej, że mamy tutaj wiele różnych wydarzeń - są strzelaniny, jest ciche zabijanie, jest wyścig... No dzieje się. Nie pamiętam jedynki, widziałem kilka zmian w fabule (np. zmienione scenki lub nowe), więc tutaj nie chcę grać eksperta i porównywać czy to lepiej, czy gorzej dla samej gry. Na plus też fajnie wykreowane miasto, wiele aut, możliwość grania symulacyjnego/arcade. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. 

 

Co mi się nie podobało? Przede wszystkim duża liniowość, puste miasto i brak jakichkolwiek odskoczni od głównego wątku. Model strzelania też średnio mi się podobał, wkurzało to, że pakuję w gościa całą serię z karabinu, a on nadal żyje. Do tego irytujące długie loadingi oraz bugi i inne problemy techniczne. 

 

Reasumując, 8/10 można wystawić z czystym sumieniem, bo to gwarancja ponad 10-godzinnej zabawy. Zabawy na bardzo dobrym poziomie, o ile lubicie klimaty mafijne. Teraz czas na odświeżoną dwójeczkę, bo z niej też bardzo mało pamiętam, ale tutaj backlog daje się we znaki i pewnie wezmę się za nią dopiero za kilka miesięcy. 

Odnośnik do komentarza

Też ostatnio skończyłem Edycję Ostateczną. Postrzelane, pojeżdżone, ciekawie fabularnie, nawet wciągnęło. Jakos to wszystko szybko i prosto się działo, ale na pewno przyjemnie spędziłem czas. Miasto odświeżone całkiem w porzadku, ulice są dość szczegółowo wykonane, sporo banerów i światełek, ale nie ma nich życia za bardzo, szczególnie w bocznych ulicach i po zejściu z ulic. Sztuczna inteligencjanw tej grze to dramat. Przeciwnik potrafi stanąć na linii ognia i nie wiedzieć co robić. Ruch uliczny się non stop blokuje na skrzyżowaniu, auta lub tramwaj zajeżdżają sobie drogę i trąbią. Co chwila ktoś nam wymusza pierwszeństwo. Kolizje z pieszymi czasami kończą się przeniknięciem przez pojazd, albo jakimiś dziwnymi akcjami. Graficznie bardzo różnie, czasami ładnie i szczegółowo, czasami kartonowy świat. Jak się poruszy kolami w miejscu to się obraz rozmazuje w obrębie kół i zostaje smuga xd

 

Fajnym dodatkiem jest Free Ride, można szukać ukrytych aut, choć jest ich tylko 5. Do tego kilka zadań z pojazdami. No zabawa na godzinę, albo dwie, mogli to trochę rozbudować, ale z drugiej strony, gierka do wyrwania za stówkę, albo mniej, 3 miesiące po premierze, więc i tak spoko.

 

Fajny powrót do wspomnień z oryginałem.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...