Skocz do zawartości

God of War: Ragnarok


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, KOMARZYSKO napisał:


 


Pokaż mi proszę jakikolwiek filmik, jak zabijasz jakiegokolwiek bossa na normalu sześcioma atakami runicznymi emoji16.png

 

Nie dosłownie oczywiście, ale spojrzałem właśnie na walkę z jednym bossem "Blatönn". Jego uderzenia prawie nic nie odbierają więc można swobodnie sobie pobiegać po planszy i zebrać energię, w tym czasie ataki się odnawiają i jazda od nowa. Nie ma kary za brak uników/bloków/parowania - automatycznie jest prościej. 

 

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać, tylko przedstawiam swój punkt widzenia, grałem na normal w pierwszą część i nie podobało mi się ze ciągle mijam kryształy energii których nie potrzebuję.

Odnośnik do komentarza



 
Nie dosłownie oczywiście, ale spojrzałem właśnie na walkę z jednym bossem "Blatönn". Jego uderzenia prawie nic nie odbierają więc można swobodnie sobie pobiegać po planszy i zebrać energię, w tym czasie ataki się odnawiają i jazda od nowa. Nie ma kary za brak uników/bloków/parowania - automatycznie jest prościej.

A tego bossa pamiętam, bo to był chyba pierwszy boss do którego podszedłem świeżo po zdobyciu pancerza Steinara. Faktycznie jego ataki były "takie se" ale to może przez wysoki def tego pancerza. W sumie do końca gry grałem Kratosem w tym tank buildzie i moje ataki nie były wykokszone, więc ktoś kto poszedł w typowego dpsa, to może i faktycznie szybko bossów składa. Ja pod koniec chyba nie przekroczyłem nawet 300 pkt ataku, za to w obronie miałem ponad 700 pkt i mogłem dość dużo przyjąć na klatę.
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Rtooj napisał:

Niestety normal  w tej grze polega w większości na odpaleniu po kolei 6-ciu runów, szału i zebraniu dobroci z ziemi. Na Hardzie dochodzi jeszcze konieczność parowania i ucieczek. Jak kto woli, dla mnie gra byłaby wtedy nudna.

A berserki są po prostu trudne, ale jak sobie z którymś nie radzę to lecę dalej podnosić statystyki.

Z tego co widziałem najwyższy poziom trudności to już dla perfekcjonistów, błędy są niewybaczane, a przeciwnika trzeba 3 razy dłużej bić, bo energia ledwo im schodzi, tutaj ja widzę niepotrzebne męczenie się.

Bez przesady, z odpowiednim buildem też można szybko bić bossów na najtrudniejszym, splatynowałem tą grę na tym poziomie trudności i nie ma tragedii, moim zdaniem poprzednia część była dużo trudniejsza.

Odnośnik do komentarza

Przesadzona ta gra jest, wydaje się jakby nie miała końca. Niby powinno być kilka godzin więcej względem poprzednika jeśli chodzi o fabułę/poboczne/maksowanie, ale jakoś wydaje się jakby to było mocno niedoszacowane. Kiedy myślisz, że w danym świecie już po wszystkim, to nagle otwiera się nowa, chyba trzecia duża odnoga w

Spoiler

Vanahaim

Tylko wydaje się jakby tam było dosyć trudno, więc może trzeba przycisnąć najpierw z fabułą. W głównym wątku dzieje się też coraz lepiej. W 

Spoiler

Hell sztywniutka walka z wielkim psiakiem

mocno w klimacie starych odsłon, a we wspomnianym wcześniej

Spoiler

Vanahaim

w końcu ujebany ten

Spoiler

irytujący

skurwesyn, ale walka fajna, wieloetapowa, szczególnie dynamiczna była trzecia faza.

Teraz nie wiem, czy zmierzać do celu, czy bić głową w mur przy pobocznych misjach.

Odnośnik do komentarza

Skończone po 32 godzinach grania zaliczając poboczne questy jak leciało…..ale nie wszystkie. Cóż to była za przygoda! 10/10? No należy się, za całokształt, za emocje, za godziny spędzone z grą, za jakość audio wizualną. Takie gry pojawiają się raz na kilka lat a po ich przejściu człowiek czuje się spełniony. Jestem z Kratosem od początku i kolejna cześć kończąca serie nordycka zapewniła mi spełnienie idealne. Wracam do robienia 100%!!!!

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

31:53. Fabuła pyknięta. 10/10.

Wszystko zagrało. Epicka przygoda. Dla takich gier kupuje się konsole. Nie mogę się nadziwić od pierwszej części, że kamere bez cięć zrobili.

Jeszcze widzę sporo rzeczy do zrobienia. Akurat do premiery Callisto.

GOTY dla mnie.

Edytowane przez Donatello1991
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, Whisker napisał:

Skończone po 32 godzinach grania zaliczając poboczne questy jak leciało…..ale nie wszystkie. Cóż to była za przygoda! 10/10? No należy się, za całokształt, za emocje, za godziny spędzone z grą, za jakość audio wizualną. Takie gry pojawiają się raz na kilka lat a po ich przejściu człowiek czuje się spełniony. Jestem z Kratosem od początku i kolejna cześć kończąca serie nordycka zapewniła mi spełnienie idealne. Wracam do robienia 100%!!!!

 

7 minut temu, Whisker napisał:

Skończone a na liczniku 32 godziny a jeszcze tyle do zrobienia do platyny. Zasłużone 10/10, epicka przygoda z wieloma wzruszającymi momentami


FAJNIE ale będziesz do tego wracał co 15 godzin ?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...