Skocz do zawartości

PS5 premiera, preorder i ogólna szajba :]


nero2082

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pytanie kogo tak naprawdę trzeba piętnować, tego  który wystawił konsolę na aukcji drożej niż cena rynkowa, czy wariata który jest gotowy przepłacić dwukrotnie żeby ją kupić w dniu premiery?:philosoraptor: Przedmiot jest warty tyle, ile ktoś jest gotowy za niego zapłacić.

 

Edytowane przez tedi007
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
25 minut temu, tedi007 napisał:

Pytanie kogo tak naprawdę trzeba piętnować, tego  który wystawił konsolę na aukcji drożej niż cena rynkowa, czy wariata który jest gotowy przepłacić dwukrotnie żeby ją kupić w dniu premiery?:philosoraptor: Przedmiot jest warty tyle, ile ktoś jest gotowy za niego zapłacić.

 


A może Sony, które od kilku generacji nie jest w stanie zaspokoić potrzeb rynku?

 

Albo Sony, które mówiło, że nie zaskoczy pre-orderami, a zaskoczyło i pozwoliło sklepom na samowolkę?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

 

41 minut temu, tedi007 napisał:

Pytanie kogo tak naprawdę trzeba piętnować, tego  który wystawił konsolę na aukcji drożej niż cena rynkowa, czy wariata który jest gotowy przepłacić dwukrotnie żeby ją kupić w dniu premiery?:philosoraptor: Przedmiot jest warty tyle, ile ktoś jest gotowy za niego zapłacić.

 

 

A ja mam inne pytanie - dlaczego KOGOKOLWIEK w tej sprawie "trzeba piętnować"? :) Kurna, żyjemy w wolnym kraju, mamy wolny rynek, każdy ma prawo sam decydować co robi z przedmiotem, który sobie za własne pieniądze kupuje na własność. I każdy ma prawo wydawać swoje własne pieniądze (oraz ile ich wydaje).

 

Cały ten wątek od kilku stron to jest jakiś kabaret. :yao:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Xoltro napisał:

Nie rozumiesz tego właśnie, że art. 133 kw dotyczy czegoś innego niż to, że sprzedajesz z zyskiem po 10 latach. Tutaj chodzi wyłącznie o to, że korzystasz na braku podaży w danym dniu premiery po to żeby odsprzedać drożej i to jest chronione w przypadku art. 133 kw. Nie zmienia to faktu, że sprzedaż konsol z zyskiem w polskim porządku prawnym nei jest w żaden sposób możliwa do ukarania, ale pokazuje to tylko pewien mechanizm, że samo zachowanie jest raczej naganne moralnie, co jest zresztą oczywiste. 

 

Nie jestem prawnikiem, nie znam się na prawie, więc wszystko to co napiszę poniżej może być błędne, ale staram się po prostu logicznie myśleć i spojrzeć na to co piszesz zdroworozsądkowo.

 

Na moje oko stosujesz straszliwy fikołek logiczny i po prostu wychodzisz z błędnego założenia.

 

A mianowicie - wydaje mi się, że jak kupujesz bilet na koncert, to wykupujesz dostęp do jakiegoś ograniczonego w czasie wydarzenia - nie stajesz się właścicielem tego wydarzenia. Będzie ono trwało przez określony czas w dniu X i tylko wtedy będzie można wziąć w nim udział, czyli wykorzystać ten wykupiony dostęp. Ponadto sam nie będziesz korzystał z tego wydarzenia kilkukrotnie, bo się nie sklonujesz.

 

A jak kupujesz konsolę (1, 2, 10), to wydaje mi się, że nabywasz jakiś przedmiot, który staje się Twoją własnością i od tego momentu nikomu nic do tego, w jaki sposób z tego przedmiotu korzystasz. Myślę, że Twoja intencja zakupowa nie ma tutaj moim zdaniem znaczenia - mogłeś sobie kupić po to, żeby od razu odsprzedać, mogłeś po to, żeby postawić na półkę, a mogłeś po to, żeby się zagrywać od rana do nocy. Ten przedmiot jest Twoją prywatną własnością i korzystasz z niego w ramach swoich indywidualnych decyzji - po prostu robisz z tym, co chcesz, bo jest Twoje. A koncert, na który możesz sobie kupić bilet, nie jest Twój, nie jest przedmiotem, jest tylko wydarzeniem.

 

Zaznaczę raz jeszcze - nie znam się na tym, może się mylę, ale staram się po prostu to logicznie ująć w słowa. :)

 

Co do aspektu moralności to się nie odnoszę, bo to zupełnie inna i bardzo subiektywna dyskusja. 

 

A tak na marginesie, to tytuł wątku pięknie się objawił w realnej dyskusji ("ogólna szajba"). Ja się tylko zastanawiam co będzie w dniu premiery, jak 2 tygodnie przed taka inba na forum. :obama:

Edytowane przez LeifErikson
Odnośnik do komentarza

No on stosuje od samego początku fikołek logiczny bo nie ma prawa, który zabrania kupowania kilku konsol i sprzedawania ich drożej jest takie prawo dotyczące sprzedaży biletów i tyle. Koniec tematu. 

22 minuty temu, LeifErikson napisał:

A mianowicie - wydaje mi się, że jak kupujesz bilet na koncert, to wykupujesz dostęp do jakiegoś ograniczonego w czasie wydarzenia - nie stajesz się właścicielem tego wydarzenia. Będzie ono trwało przez określony czas w dniu X i tylko wtedy będzie można wziąć w nim udział, czyli wykorzystać ten wykupiony dostęp. Ponadto sam nie będziesz korzystał z tego wydarzenia kilkukrotnie, bo się nie sklonujesz.

 

No w takim przypadku mogłoby dojść do tego, że ktoś z kaprysem wykupuje wszystkie bilety na konkretne wydarzenie bo go stać i stoi sam na płycie Stadionu Narodowego jak mu przygrywa Metallica 

Odnośnik do komentarza

Czy ktoś komuś bronił zrobić preordera w PL? Polska to nie USA czy UK. Przecież u nas normalnie można było zamówić konsole - na allegro MM wrzuciło kilkaset sztuk jakoś koło południa. Pojawiły się później jeszcze w X-kom czy empiku czy Neonet. Nawet kolejnego dnia można było kupić konsole w niektórych sklepach a teraz wielki płacz. Trochę takie niepoważne. 

Odnośnik do komentarza

:sir: Przypominam ze temat tego topicu brzmi Premiera, preorder i ogólna szajba.

 

Dlatego też petycje do administracji forum składam oto aby niniejszym tych użytkowników naszego forum, którzy na krzywdzie innych preorder swój nabyty w sposobie legalnym i dalej go odsprzedającym zysk finansowy uzyskując, ukarać banem permanentnym. I aby zapis ten widniał jako punkt w regulaminie forum. 

 
Petycję powyższą podpisali anonimowi użytkownicy forum, którym nie udało się preordera takiego złożyć z przyczyn że tak to zsumuję..... :unknown:różnych.
  • Plusik 1
  • Haha 1
  • WTF 2
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Jak ktoś chce mieć pretensje, to do sony za manipulacje cenami i hypem. Sprzedaż poniżej kosztów też jest często nielegalna. 

 

Sony mogło zacząć produkcję wcześniej i wyrobić z podążą, ale im się to nie opłacało. 

 

Poza tym sony opłaca się, by ktoś kupił ps5 za 5000zl. Osoba, którą stać na kilkadziesiąt cyfrówek przez te kilka lat.

 

Tacy "fani playstation" co mają jedno pudełko i tylko wymieniają to jak okradać firmę niemal. 

Takie niemoralne trochę. 

Edytowane przez C1REX
  • WTF 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, nero2082 napisał:

 

bo to takie samo scalpowanie jak wszędzie a ty wyskakujesz z fanem marki. fuck outta here

 

Nie ja wyskoczyłem z fanem marki, tylko jeden z marudzących kilka stron wcześniej, pisząc dramatyczne żale, że przez "złego janusza" ograbieni z konsolek zostali "prawdziwi gracze". Otóż nie - w PL dostępność była bezproblemowa, o ile wykazało się minimum ogarnięcia.

 

W USA czy UK może było inaczej - nie wiem, nie wypowiadam się na ten temat. A Ty wyciągasz mi jedno zdanie z kontekstu i się do tego odnosisz, bez sensu. :) 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...