Opublikowano czwartek o 08:172 dni Gierkę klepią goście od Hitmanów, więc nie wierzę że nie podobają. Btw, chyba można już mówić o małym renesansie shooterów TPP, najpierw Mindseye, teraz to, ja tam jestem na tyle wyposzczony że nawet jeżeli wyjdzie "średniak 7/10", to i tak kupię. Bond wygląda zawadiacko, mocne skojarzenie z Nathan Drakiem, podoba mi się że to będzie prequel (nie kojarzę, żeby w filmach kiedykolwiek pokazywali jego początki), do tego seksowne dupeczki, gadżety, motor z miotaczem ognia i jestem kupiony jak żelki Haribo.
Opublikowano czwartek o 08:212 dni Wygląda jak Hitman 007, czyli tak jak powinien. Trylogia Hitmana to nadal jeden z topów poprzedniej generacji dla mnie, absolutnie fenomenalne gry z gigantycznym replayability. Sam Bond wygląda tu trochę jak młody Tom Cruise z Temu.
Opublikowano czwartek o 11:552 dni io ma po trylogii hitmana u mnie olbrzymi kredyt zaufania bo to absolutnie wybitne gierki. mi sie trailer podobal.
Opublikowano czwartek o 12:152 dni Ostatnia gra bondowska to Legends od Activision z 2012 a wcześniej Blood Stone który pewnie będzie najbliżej First Light. Mi się podoba, lubię nowe Hitmany a tutaj widzę dużo tego samego tylko w szpiegowskim stylu. Natomiast inna kwestia jest taka czy to się w ogóle sprzeda bo z tym może być różnie.
Opublikowano czwartek o 12:202 dni Ostatnie filmy zwracały się kilkukrotnie, więc to nie byle mareczka, a potężne IP.
Opublikowano czwartek o 12:232 dni Najbliżej to pewnie będzie właśnie Blood Stone. Postrzelamy, poskradamy, pojeździmy i obijemy mordy. Jak się sprzeda, to pewnie dostaniemy ciąg dalszy, skoro zaczynają Bonda od zera.
Opublikowano czwartek o 12:252 dni 1 minutę temu, PiotrekP napisał(a):Najbliżej to pewnie będzie właśnie Blood Stone.Przecież Blood Stone to był korytarz do bólu, defininicja korytarza, CoD to przy tym open world.
Opublikowano czwartek o 12:292 dni Tutaj chyba nie dostaniemy aż tak dużych map jak w Hitmanach, choć pewnie czasem różne drogi do celu będą. Chodziło mi o samą konstrukcję rozgrywki w poszczególnych misjach.
Opublikowano czwartek o 13:052 dni Wygląda bardzo dobrze. Sama otoczka, klimat, postać Bonda... Jest jaranko, bo w takim IP gier zbyt dużo nie było.
Opublikowano czwartek o 13:162 dni 59 minutes ago, suteq said:Ostatnia gra bondowska to Legends od Activision z 2012 a wcześniej Blood Stone który pewnie będzie najbliżej First Light. Mi się podoba, lubię nowe Hitmany a tutaj widzę dużo tego samego tylko w szpiegowskim stylu.Natomiast inna kwestia jest taka czy to się w ogóle sprzeda bo z tym może być różnie.W trylogie Hitmana zagrało około 50 milionów graczy, z czego chyba zdecydowana większość uważa to za gry co najmniej bardzo dobre, także byłbym spokojny. Postać Bonda po Craigu też raczej ma mocną pozycję. Mam nadzieję jednak chociaż na semi open levele i kilka dróg do każdego celu.
Opublikowano czwartek o 13:272 dni Wstępnie mi się podobało to co pokazali, także czekam na rozwój wydarzeń.
Opublikowano czwartek o 14:442 dni moze beda misje w stylu hitmana. bond, szczegolnie w starszych filmach przeciez wlasnie tak dzialal.
Opublikowano czwartek o 14:532 dni Pierwsze wrażenie takie se przez tego szczylobonda, ale skoro to ma być poniekąd "origin story" to w sumie może być spoko jak zrobią takie story od szczyla to dojrzałego classy bonda.
Opublikowano czwartek o 17:192 dni W ogóle mi nie przeszkadza jak zrobią z tego korytarzówkę, rzygam już tym pędem za otwartością w każdej grze, nie wszędzie jest to potrzebne. W Everything or Nothing fajnie to zrobili, bo ten Bond też był mocno liniowy, ale raz na jakiś czas deweloperzy dali iluzję swobody typu "możesz sobie wskoczyć na motor albo za kierownicę auta i pojechać minimalnie inną trasą". Na takiej zasadzie może być. Koniecznie poproszę efektowne i mocno przegięte Bond-momenty w stylu rzucania się z klifu za ponętna laseczką chociaż z tym nie powinno być problemu, skoro to młody James, to na pewno kolo będzie miał sporo okazji do cudowania.
Opublikowano czwartek o 17:242 dni Dla mnie mogli by zrobić jak w Hitman Absolution. Korytarzowe levele przeplatane jakimiś niedużymi otwartymi mapkami gdzie można trochę pokombinować ze szpiegowaniem.
Opublikowano czwartek o 17:372 dni @Dahaka o coś takiego mi chodziło. Najbliżej do tego czym to może być podstaw, będzie nowa Mafia, tylko w bondowskim klimacie. Choć stawiam na mix z takim Uncharted 4 jeśli chodzi o widowiskowość. No i ciekawe jak będzie z długością rozgrywki.
Opublikowano czwartek o 18:552 dni Ten Bond z mordy strasznie mi nie leży. Jak to jest faktycznie ten aktor co gra młodego dextera to kiepski casting.
Opublikowano czwartek o 19:162 dni 20 minut temu, Sebas napisał(a):Ten Bond z mordy strasznie mi nie leży. Jak to jest faktycznie ten aktor co gra młodego dextera to kiepski casting.Mi tam nawet pasuje, taki typowy cwaniak ruchacz z pod pawilonu
Opublikowano czwartek o 22:242 dni Bond wygląda trochę jak Henryk z KC:D, ta blizna na twarzy to trochę przesada. Tajny agent z tak charakterystyczną cechą wyglądu, równie dobrze mógłby być murzynem albinosem Hitmany w moim serduszku, niemal wszystkie (z wyłączeniem Contracts) ograne wzdłuż i wszerz. Oby się udało, liczę na różne skórki na mordę, może nieco bardziej korytarzową formułę niż w przygodach łysego, bardziej widowiskową (filmową) otoczkę. Taki mix Hitmana, Uncharted i The Gateaway (dla cięższego klimatu).
Opublikowano piątek o 06:291 dzień 8 hours ago, Shankor said:Bond wygląda trochę jak Henryk z KC:D, ta blizna na twarzy to trochę przesada. Tajny agent z tak charakterystyczną cechą wyglądu, równie dobrze mógłby być murzynem albinosem To akurat wzięte prosto z książek Fleminga - three-inch long, thin vertical scar running down his right cheek.
Opublikowano piątek o 06:541 dzień Elegancko. Po braku na rynku dobrej jakości przygodówko-strzelanki typu Uncharted, luka może zostać wypełniona. Dosłownie wygląda to jak jakiś spin off Uncharted. Ale to dobrze.
Opublikowano piątek o 10:111 dzień W książkach Bond miał bliznę na policzku po wypadku samochodowym. Taki to był uszkodzony bohater. Ale w "Żyj i pozwól umrzeć" zrobili mu operację, żeby ukryć blizny. Nie wiem, czy w realu to akceptowalne. Ale też mam wrażenie, że James Bond robi dość sporo rzeczy, które tak naprawdę nie są akceptowalne w realu wśród tajnych agentów.Zakładam, że młody Bond daje im furtkę na rozwijanie historii przez wiele gier w zauważalny sposób. Kilka dużych serii z popularnymi postaciami tego próbowało, nie tylko Naughty Dog, choć efekty były różne (potencjał, jaki widzieliśmy w 2013 roku z Larą Croft, niezbyt został faktycznie spełniony w następnych częściach).
Opublikowano piątek o 10:131 dzień Przy Indiana Jones też kręciliście nosem, że jakoś tak dziwnie w tym fpp, a wyszła fajna gra. Podobnie może być z tym Bondem, niemniej czekam, może dowiozą.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.