Skocz do zawartości

The Last of Us Part I


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, mozi napisał:

A ja się dam namówić i wejdzie day 1. Założe się że balon też wytrzyma całe 2 dni :>

Co ty, za uja, tym bardziej że to part 1 part 3 :)

Do tego już się wyleczyłem z kupowania day1 i to za takie ceny. No i czasu nie mam, a backlog rośnie. W tym roku nie kupiłem żadnej gierki day 1 i raczej się nie zanosi (może GoW ale tylko, jak będzie 60ks bez jakiś kwiatków graficznych - jak nie to czekam).

 

Horizona drugiego dopiero odpaliłem 2 tyg temu i to pożyczony od kumpla :nosacz2:

 

 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, balon napisał:

Co ty, za uja, tym bardziej że to part 1 part 3 :)

Do tego już się wyleczyłem z kupowania day1 i to za takie ceny. No i czasu nie mam, a backlog rośnie. W tym roku nie kupiłem żadnej gierki day 1 i raczej się nie zanosi (może GoW ale tylko, jak będzie day 1 60ks bez jakiś kwiatków graficznych)

 

Horizona drugiego dopiero odpaliłem 2 tyg temu i to pożyczony od kumpla :nosacz2:

 

 

Tak zwana wczesna mejmioza :nosacz3:

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Pupcio napisał:

Tak zwana wczesna mejmioza :nosacz3:

Nie, nie bo nowe konsole to zawsze biorę day1 albo bardzo blisko premiery, więc tu się mocno wyłamuje z tego trendu. 

Średnio pół roku po premierze to dla mnie dobry timming na ogranie obecny blockbusterów . Lepsza cena + połatane. 

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Rtooj napisał:

Wydaje się że ND nikogo nie robi w balona z tym remake'iem. Nie usunęli wersji remaster ze sklepu.

Jeżeli ktoś zna grę na pamięć to zostanie spokojnie przy wersji remaster albo dostanie grę za rok w cenie 100 zł.

Jak ktoś nigdy nie grał, to wersja remake, np. po 3 miesiącach to świetny interes.

Z tego co widzę to jedynka będzie od razu z DLC?

 

Tak, będzie z DLC od razu :) dla równowagi wycięli multi i wpakują go do zupełnie nowej gry (jako usługi) pewnie za kolejne 350 zł :) Mam nadzieję, że nie usuną wersji remastered ze sklepu. Choć kto wie. Zanim wyszła trylogia GTA to gry w klasycznej wersji były do kupienia. Dopiero bliżej premiery usunęli. Pewnie to kwestia czasu kiedy gra wyląduje w plusie albo abo. To niekoniecznie wina ND. Może Sony ich naciskało, w końcu łatwy hajs do zrobienia. Będzie serial to i gra się znów sprzeda. Mogłaby wersja remastered za 39 zł, a tak to się sprzeda np. w wersji deluxe za 390 zł. Wiedźmina też szykują pod nowy sezon serialu. Takie czasy. Kiedyś przy okazji debiutu w kinie wydawano gry, które często tylko jechały na marce. Teraz dotyka to seriali.

 

54 minuty temu, balon napisał:

Sam nie kupię po raz 3, będę czekał z ograniem jak dodadzą do abonamentu , a kupię zapewne za jakieś 50 zł do kolekcji dla potomnych.

No ale nie rozumiem tego określenia o sfrajerzeniu się? Dlaczego? Przecież nikt nikomu nie karze. Jak ktoś ograł, ale ma ochotę i hajs to czemu ma nie brać?
Jak ktoś nie grał to już w ogóle mega dil, bo będzie mógł zapoznać się w jedną z najlepszych gier ever w nowych szatach. 
Osobiście mam całkiem inne definicje frajerstwa i sfrajerzenia. Całkiem możliwe, że historii tego swetra nigdy nie zrozumiem:) 

 

Gra daje radę jeszcze w starych szatach. Gdyby wydano grę pod koniec generacji kiedy uda się wykorzystać pełną moc konsoli albo jeszcze na kolejnej to byłby mega dil. Jasne, że gra w jakości drugiej części będzie lepsza ale nie za taką cenę. Dla mnie mega dil dla nowych graczy byłby wtedy gdyby gra kosztowała 100 zł albo max połowę z 350 zł. Jak ktoś tworzy nową grę od podstaw to ok, może cena 350 zł jest wtedy adekwatna, jednak jak ktoś bazuje na tym co już raz sprzedał to słabo to wygląda. Niby to jest remake ale póki co to widzieliśmy te same cutscenki w ładniejszej oprawie. To taki remaster remastera ;) remake wymagałby nakręcenia ich na nowo. Tylko po co skoro tak jest dobrze. No a skoro jest dobrze i nie robimy tego od nowa / na nowo to nazywanie tego remakiem to tylko chwyt marketingowy aby gra się dobrze sprzedała.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Zastanawiam sie czy ten Anthony Cavarro uśmiescil tego twitta za namowa marketingowcow, czy to jego osobiste odczucia. Jesli to drugie, to jest idiota. Oczywiście, ze nie było „crunch”, bo projekt nie powstawal od zera. Nie trzeba było pisać scenariusza, tworzyć postacie, pracować nad mechanika gry, animacjami itd. Wszystko jest podane na tacy i wystarczy to owinąć w next-genowe szaty na bazie silnika TLOU 2.  Poza tym na „Remake” nie mam ciśnień jesli chodzi o terminy. Dlatego facet mnie rozbawił pisząca, ze tak łatwo i bezstresowo pracowało mu sie przy TLOU part I. Lol

Odnośnik do komentarza

Co kurła ? Trzy bomby za 9 letnią grę :[ Poczekam aż pojawi się na Pchlim za 50. A powinna dość szybko bo historia jest wszystkim znana wiec przelecicie przez fabułę przez weekend i liczę na to że poniedziałek, no może maksymalnie środę pojawią się pierwsze oferty:ogor:

 

A tak na poważnie to dałem się wydymać z uśmiechem na twarzy kupując Remasterka na Prosiaczka ale na PS5 na pewno nie. Trzy bomby wolę zapłacić za Remake Residenta 4. Bo przynajmniej wiem za co płacę. A w przypadku The Last of US to co to jest? Remake Remastera, czy Remaster Rimejka? :dunno:

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...