- Yasuda is open to the idea of outsourcing a new Ninja Gaiden game as long as the quality is there

 

Data premiery? E tam, czekam na info o znerfieniu bossa z demka 

Nerf? Ja tam liczę na buff wszystkiego bo dość mam już gier dla lamusów w segmencie gier AAA,

Ale pan generał w swojej drugiej fazie faktycznie był przegięty 

Albo przegięty, albo dwa razy kontra tego ataku co robił i po bossie. 

To ja nie wiem...

Wszystko w tym demku po parę razy ubiłem, a Pan Generał zawszemną zamiatał 

 

 

Szybsze leczenie, większe okienko na parry, coś tam im się gracze naskarżyli po demku skoro takie zmiany. 

 

 

A jaka steelbooka ładna 

 

@Dave Czezky jakbyś coś wiedział czy ten steelbook bedzie u nas czy tylko dla chinczykow to 

https://youtu.be/zKtoRDPy75Y

 

najważniejsze co zmienili po feedbacku to zwiększenie okna na parry bo w becie było tak małe że nawet lilaggy narzekał

 

 

- "po Niohu i dwójce, powiedzieliśmy: okej, to nasze pierwsze podejście do RPG, action RPG, teraz chcemy pójść w tym dalej - i tak powstał Wo Long. Następnym krokiem będzie wykorzystanie tego doświadczenia i zrobienie action RPG w otwartym świecie, i tym będzie Rise of the Ronin. Niemniej Dead or Alive i Ninja Gaiden to nadal ważne marki dla zespołu"

 

- pięć żywiołów - odwołanie do taoistycznej idei wuxing, motyw pentagramu będzie przewijał się w grze. 

- nasz wybrany żywioł wpływa na początkowy build postaci, synergie broni, a także przyzwanie

- przyzwania można wykorzystać albo jako obecność zwierzęcia, albo do podbicia sobie statystyki związanej z danym żywiołem. Jednak, pyta dziennikarz, kto będzie w trakcie walki z bossem powiększał sobie atak, gdy może zamiast tego przyzwać na pole zarąbistego feniksa? (Sorry, to jest Cynoberowy Ptak Zhu Que)

 

- prostota. Yasuda: "Nioh był bardzo zaangażowany. Wiele systemów i elementów. Staraliśmy się to uprościć, zrobić grę bardziej prosto do celu, więcej akcji". Być może grzebanie w statsach nie będzie takie ważne, dopóki w ogniskach będziemy klikać kolejne levele

 

- stamina? Pasek ten ma dwie strony. Obniża go, wiadomo, mocne atakowanie, blokowanie itp. Ale parowanie i walenie dają nam niebieski pasek, a więc pewien "zapas" który można też przekuć w magię, specjale itd. Tak więc opłaca się grać ofensywnie, walniesz kilka razy i masz taki zapas staminy albo szybsze wykończenie, brzmi dobrze

 

- morale? Jest głównie zainspirowane epoką Trzech Królestw. Yamagiwa: "bierzesz udział w większej wojnie, chcesz obrócić jej losy na korzyść swojej strony. Zastanawialiśmy się, jak to połączyć z Soulslike'owym masocore".

- morale jest nieco jak XP dla danego poziomu. Powraca do domyślnego stanu przy rozpoczęciu planszy, nie przechodzi na kolejną

- najlepiej sobie robić morale, zabijając przeciwników mających go dużo, ale to też ryzyko, bo jeśli oni zabiją ciebie, to zabiorą twoje morale. I będzie jeszcze ciężej

- odpowiednie taktyki pomagają, np. atak z ukrycia i inne zabiegi stealth pomogą obniżyć morale przeciwnika

- twórcy celowo mówią o ostrożnym podejściu gracza w tej kwestii. Gracz może powoli "zdobywać teren", odblokowane wieżyczki oznaczają podwyższenie podłogi naszego morale, wraz z postępem można w końcu zdobywać się na silniejszych przeciwników i tak budować morale w górę. To ma być największa różnica tej gry wobec Nioha

- IMO brzmi to nieco ubisoftowo (i każdemu się chyba kojarzy z Mordorem). Zawsze po morale nad głową wiemy, jaki przeciwnik jest w naszym zasięgu. A istotny wpływ odkrywanych flag na morale zachęca do eksplorowania map w ich poszukiwaniu

 

- "chińskie l o r e jest bardzo bogate, w zależności od przyjęcia Wo Long rozważymy sequel".

 

 

Dobrze, że człowiek wziął Xboxa ostatnio to nie trzeba 3 bomb na Nioh 3 wydawać 

ale bede gral w ta gre

https://www.vg247.com/wo-long-fallen-dynasty-accessible-souls-like-elden-ring-game-pass

A co tam napisali bo mam adblocka  

9 godzin temu, messer88 napisał:

A co tam napisali bo mam adblocka  

A co za problem jednorazowo zdjąć adblocka z tej strony, po zdjęciu blokady odświeżyć i przeczytać treść? Trzy sekundy roboty.

 

W dniu 19.01.2023 o 10:26, messer88 napisał:

A co tam napisali bo mam adblocka  

 

- gra łączy bogactwo z przystępnością

- praktycznie cały czas grania miałem jakiegoś towarzysza (w sensie postać AI walczącą z tobą)

- dodano skok i plansze są znacznie bardziej trójwymiarowe, warto rozglądać się i korzystać z możliwości, zwłaszcza stealth

- stealth ma sporą rolę, co prawda nie można się schylać, ale można iść niedaleko przeciwnika i on jakimś cudem nas i tak nie widzi, po części zależy to od naszych statystyk, jest na ekranie widoczny pasek wykrycia

- to wszystko sprawia że gra może być łatwiejsza do ogarnięcia niż wszelkie inne Souls-like'i, choć nadal jest wymagająca

 

To się zaczyna robić naprawdę interesujące, chociaż długo wydawało mi się że to kolejny soulslike nie dla mnie

System walki lepszy niż w grach fromki, takie soulslajki to mogą robić. 

Właśnie mi pobiera 44,61 GB na xboxie.