Skocz do zawartości

PSX Extreme 300


Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, Jontek80 napisał:

Czemu jeszcze nie ma do ściągnięcia?

W kiosku jest a pdfa nie ma.

@lapusz wrzucił na FB nagranie z wyjaśnieniem, dlaczego jeszcze nie opublikowano PDFów (wrzucam w spoiler, bo są widoczne fragmenty tekstów z #300, a ten numer jest wyjątkowy i ktoś może mieć mi za złe zostawianie tego na wierzchu):

Spoiler

 

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, LeifErikson napisał:

Przekartkowałem tylko na szybko całość i te tematy numeru (czyli chyba jakaś 1/3 gazety) to jest takie nostalgiczne sztosiwo, że jak ja mam teraz się skupić na robocie do końca dnia?

Jak ktoś czeka na prenumeratę, bo mu szkoda dwie dyszki to gratuluję cierpliwości. :yao:

 

Nie wymagam szmatławca w skrzynce w dniu premiery, ale żeby pdf. chociaż był, nie chodzi o siano.

Edytowane przez Wolny
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Otóż to. Nie chodzi o kasę, bo pewnie wychodząc z pracy zajdę do jakiegoś kiosku żeby sobie złapać 300 i poczytać jak człowiek na premierę, ale w momencie, w którym redakcja prosi "słuchajcie, mamy większe przebicie na prenumeracie, czasy są ciężkie, jak możecie to pomóżcie i weźcie" wypadałoby chociaż, żeby taki prenumerator nie był za bardzo stratny w stosunku do kioskowicza, co nie? Już widzę, że i tak oczekiwania poszły w dół, skoro "nie wymagam szmatławca w skrzynce w dniu premiery". Ja tam bym się nie obraził jakby jednak c00rwa był. Nie wspominając o PDFce.

  • Plusik 3
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Wolny napisał:

 

Nie wymagam szmatkawca w skrzynce w dniu premiery, ale żeby pdf. chociaż był, nie chodzi o siano.

 

Ale ja z tym nie polemizuję i nie odnosiłem się do Ciebie - jako prenumerator też spodziewałem się PDFa najpóźniej w dzień premiery, więc nie wiem skąd to minusowanie. :dunno: 

Chodziło mi o czekających na swój drukowany egzemplarz z prenumeraty, podczas gdy w sprzedaży już ten numer jest dostępny, bo wiadomo już chyba powszechnie jak jest z pocztą. :)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, LeifErikson napisał:

 

Ale ja z tym nie polemizuję i nie odnosiłem się do Ciebie - jako prenumerator też spodziewałem się PDFa najpóźniej w dzień premiery, więc nie wiem skąd to minusowanie. :dunno: 

Chodziło mi o czekających na swój drukowany egzemplarz z prenumeraty, podczas gdy w sprzedaży już ten numer jest dostępny, bo wiadomo już chyba powszechnie jak jest z pocztą. :)


"Preordery" z Allegro nie są nawet wysłane (inpost w moim przypadku, wygenerowany jest tylko od kilku dni nr przesyłki), więc nie jest to tutaj problem firmy odpowiedzialnej za dostawę (wiem, że w prenumeracie dochodzą jeszcze problemy z pocztą). Na PDF w prenumeracie cyfrowej też liczyłem dzisiaj, ale jak widać dalej najlepszą opcją jest po prostu pójście do kiosku/empiku :dunno:

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Pupcio napisał:

No i chuy u mnie na wypizdowie nie było kozag szmatławca :/ Jutro wyruszam w podróż po całej Polsce żeby znaleźć mój numer a jak się i to nie uda to zostaje zamówić z sieci internet jak zwierze :/

Babka z ruchu, teraz chyba to orlen przejal? Mowila, ze maja ciagle opoznienia z gazetami. Poszukaj kolportera albo innego dostawcy

Odnośnik do komentarza

Pół miasta zrobione w ukropie, małe sklepy, duże sklepy, stacje benzynowe i chuj bombki strzelił. Było wszystko oprócz tego konkretnego i RE.

Przy okazji dowiedziałem się jak wygląda temat z nakładem w takich miejscach. Jeśli główny strumień leci z oficjalnego sklepu i neta, to nie ma problemu, jeżeli nie, to sytuacja jest przejebana.

No, a jak to wyglądało?

Zeld? No pewnie, niezbyt dużo, ale jest. Sonic? Drugie miejsce od końca.

Zgadnijcie kto wygrał i zalegał jak jego bratnia konsola w sklepach, i jebanego bali się dotykać jakby był trędowaty. Podpowiem, że to nie jest ikona PSX-a, lat 90, oraz sporo brakuje mu do ćwierćwiecza. Zwycięzcy otrzymają listę ciosów do Tekkena.

Tak, czy siak, poddałem się i zadowolę się Jinem, może to nie jest GOAT, może nie lubię go bardziej, ale z tamtego okresu mimo wszystko mam z nim dużo więcej wspólnego(T2/T3) niż z MGS-em.

 

  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza

W ogóle czaicie NIE kupić swojej ulubionej gazetki z powodu tego, że na okładce jest taka a nie inna postać? Zwłaszcza z gry o której się nie wie nic i np. ma się do niej uprzedzenia wynikające jedyne z takiego a nie innego (braku) wychowania? Nieee, w sumie nie ma takich ludzi, to byłoby nieludzkie.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Co do wysyłek z Allegro to pewnie tam mają niezły młyn teraz przy takich ilościach. :D Ciekawe jak to będzie wyglądało przy numerze zero, którego chyba kilka tysięcy poszło. Powiem tak - będąc prenumeratorem od wielu, wielu lat, już mnie takie rzeczy ani nie dziwią, ani nie denerwują. :yao: Ale z tym PDFem to faktycznie słabo, powinien już być dostępny, tak jak zwykle.  

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, Bzduras napisał:

Otóż to. Nie chodzi o kasę, bo pewnie wychodząc z pracy zajdę do jakiegoś kiosku żeby sobie złapać 300 i poczytać jak człowiek na premierę, ale w momencie, w którym redakcja prosi "słuchajcie, mamy większe przebicie na prenumeracie, czasy są ciężkie, jak możecie to pomóżcie i weźcie" wypadałoby chociaż, żeby taki prenumerator nie był za bardzo stratny w stosunku do kioskowicza, co nie? Już widzę, że i tak oczekiwania poszły w dół, skoro "nie wymagam szmatławca w skrzynce w dniu premiery". Ja tam bym się nie obraził jakby jednak c00rwa był. Nie wspominając o PDFce.

Redakcja redakcją, wydawca wydawcą...
Nie chcę nikogo bronić, czy zwalać winy, jednak sytuacja jest prosta - za wysyłkę i dopilnowanie terminów dostaw jest odpowiedzialny wydawca, redakcja gdy "odda" numer nie ma nic do gadania w tej sprawie, w myśl zasady, jak będzie to będzie.
Dla mnie fakt że prenumerata przychodzi (jeśli przychodzi) po premierze w kioskach jest absurdem, inna sprawa że jako autor, to regularnie muszę się "przypominać" o egzemplarz autorski, natomiast wersję cyfrową dostaję "po znajomości" od Romka. Jest jeszcze masa innych "ciekawostek", ale w przypadku wersji PDF i wysyłek, to niestety jedyną opcją jest regularne przypominanie wydawcy o sytuacji.
Trudno ocenić ile to da i czy poprawi sytuację, jednak nic tak nie pomaga jak regularne przypominanie o niekompetencji ;)

 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...