teddy

Jak by kosztowala te 1500zl to nawet ujdzie a tak to Dobrze ze krypto zaczyna leciec na pysk. Mam nadzieje ze wszyscy koparkowicze umoczą dobry hajs

Ja polecam Jima Beama. Dla mnie jest najbardziej slodkawy z takich tanszych. Odradzam czerwonego walkera i ballantyne. Dodatkowo mozesz sobie naladowac sporo lodu i mocniej rozcienczyc po prostu. Pic malymi lyczkami. Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia. Kiedys np. taka kawa bez cukru byla dla mnie niepijalna a teraz wersja slodzona jest dla mnie obrzydliwa xD Trzeba trenowac po prostu, oczywiscie moze byc tez tak ze nigdy nie podejdzie no i ok. Nie kazdy musi to lubic Teraz wprawdzie bary sa pozamykane ale mozesz tez sprobowac drinka old fashioned. Moj faworyt a dosc mocno zdelikatnia smak samego whisky czy burbona. Robi sie go zajebiscie prosto i tylko z dostaniem angostury moze byc drobny problem. Jest tez dosyc droga ale dodaje sie ja po pare kropli wiec wystarcza na bardzo dlugo

Mozesz sprobowac intermittent fasting z okienkiem 8/16. Wybierasz sobie czas na jedzenie i nie jedzenie. Przykladowo, kalorie dostarczas tylko miedzy 10 a 18, poza tymi godzinami nie przyjmujesz zadnych kalorii. Dopuszczalne jest picie samej wody, herbaty albo kawy bez zadnych dodatkow. Oczywiscie nie znaczy to ze w okienku jedzenia mozna szamac same pizze i popijac browarami. Tez trzeba w miare trzymac sie mniej kalorycznego jedzenia ale stosujac taki tymczasowy post mozna sobie czesciej pozwolic na jakies ustepstwa

Mi akurat odbior jedynki sie poprawil po zagraniu w ta spierdoline

Nie

Slyszalem ze zarzeczny napisal po jakiejs porazce malysza "dekarz sie skonczyl" wiec mozesz miec racje xD

Kurde ale to ma fajny klimacik. Ta meblościanka na początku, te lanosy i polonezy na ulicy

Ja pierdole

Nic mnie tak nie wkurwia w tym kraju jak ceny nieruchomosci. Chociaz to juz chyba domena wiekszosci swiata a nie tylko Polski

Nie chce im sie wymyslac/ryzykowac z nowymi IP

To znaczy z tym czasem określonym to chyba przez pandemie weszło, wcześniej podobno nie robili problemów jak był wkład własny. Ba, ludzie brali nawet kredyty na wkład własny i było git. Teraz nie można już. Historii nie potrzebowali u mnie akurat

No są. Najbardziej mnie mój bank rozjebał. Konto od 12 lat. Nie było miesiąca bez wpływów, spłacone ponad 100k kredytów bez żadnej zaległości, przyznany doradca ze względu na wpływy ale kredytu mi nie dadzą bo mi się umowa o pracę kończy za 6 miechów xD jakby to kurwa jakąś różnice robiło. Na nieokreślonym też mogę dostać wypowiedzenie i elo. No ale wyszło na plus bo dostałem lepsze warunki w innym banku finalnie

Ja jak składałem wniosek w czerwcu to wszystkie chcialy 20%. No i utrudnili dla działalności z tego co wiem. Miałem umowę o pracę na czas określony wtedy to też powiedzieli że nie ma opcji ale firma mi zmienila szybko na czas nieokreślony i wtedy poszło już bez problemu.

O jezusie nazarejski jaki to jest niszczator gamingowych swiatow Spodziewalem sie kozaka ale ta gra niszczy od pierwszej sekundy swoim klimatem. Ten klimat jest niesamowity, w tym początkowym klubie spedzilem chyba 30 minut lizac sciany. Gierka wyglada na bardzo rozbudowana, replayability bedzie pewnie poza skala znajac CDPR. Zaskoczyla mnie tez wymiana ognia, spodziewalem sie mokrych piardow na poziomie destiny a jest duzo bardziej miesiscie pomimo latajacych cyferek. Stawiam ze to glownie przez dzwiek ktory jest absolutnie fenomenalny. Cos czuje ze spedze przy tym tytule nieprzyzwoite ilosci godzin. Grane oczywiscie na dedykowanej platformie pod ten tytul czyli PC

Super te demonsy wyglądają ale ten framerate to żart. Chyba starali się jak najwierniej odwzorować oryginalne doznania xD

Mi też ten klimat bardzo mocno leży. Widoczki, muzyka, mitologia. No może będzie to pierwszy ac od czasu ac 2 którego skończę xD no i duży plus za gore

W mm wydają bez kodu. Również potwierdzam

Orzeł wylądował

Przeciez mozna zamowic z https://www.oculus.com/ za 350 euro z darmowa wysylka

Tymczasem w szatni bayernu

Szykują się idealne mistrzostwa. Jak dostaną wpierdol to beka z domagaliki buzzera i bonka a jak coś ugrają to narodowa duma i górą nasi

Save działał jak nie byłeś w combat i motocykl się nie poruszał

Okolice Serocka

E tam. Za dzieciaka się jednak sporo życia na wsi spędziło więc te smrody mi niestraszne. Gorzej z robactwem i myszami. Moskitiery już zamówione na wszystkie okna ale z gryzoniami pewnie będzie problem

Ja teraz spędzam urlop po polsku czyli na remoncie chałupy. Szkoda że nie na chorobowym w sumie. Jeszcze w chuj roboty ale dla takich widoczków warto. Raczej nie zatęsknię za Warszawą xd