Final Fantasy VII Remake

[balon 5 257]

42 minuty temu, Square napisał:

Tzn co dokładnie? Znajdź w sklepie ulepszenie i wybierz je, zmień game-> game na rozwijalnej liście, dodaj do biblioteki.

No wybrałem ps5 i wyskoczyło info, że nie da rady, że muszę coś tam mieć zainstalowane (już nie pamiętam). 
 

Dobra może chodziło o wersję na ps5, a nie upgrade. 

[triboy 863]

Tak czytałem o tym problemie z upgradem i sam sprawdziłem. Faktycznie nie było możliwości zassania wersji na ps5. Dopiero jak ściągnąłem wersję na ps4, to pojawiła się wersja na ps5.

 

Tak więc...

39 minut temu, Jakim napisał:

- Koniec pierdolenia się z tym.

Tak jak pisze Jakim.

[Schranz1985 651]

Ależ satysfakcjonujące te 2 podejście na hard!
Samo mięsko, epicka walka epickie przerywniki i epicka nuta.
0 obesranych questów i latania za szczurami po slumsach.
Klimat niezmiennie fantastyczny choć wiadomo że u mnie sentyment na pewno odegrał rolę.
Wszakże już na samym intro mam wzwód a jak wchodzą ukochane postacie w takiej oprawie i z takim dubbem to aż ciary na plecach.
Przynerdzone ostro dzięki świątecznym luźnym dniom.
Weszło jak złoto.
Doceniam fhuj ten system walki po hardzie, było pysznie.
Takiego counterstance Clouda nie użyłem ani razu a na hard non stop to + garda + materia steady block.
No złoto system co oni tu wysmażyli.
Fabuła dzieki zmianom intryguje od poczatku do końca.

87h na liczniku i tylko zostało podciąganie i enemy skille do platyny.
Tak jak jestem wrogiem dlc tak teraz teraz się waham.
Dawać mi tu part2 i to juz!
Płace jak za prezydenta!(shinry haha)
Dziękuję enix.


Zgadza się królewiczu.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Ölschmitz 1 477]

no dopiero poziom hard i symulator shinry motywuje zeby ogarnac system walki, ktory jest chyba najlepszym jaki widzialem w epregu.

[smoo 2 221]

System jest ok, ale wymaga jeszcze sporo usprawnień. Głownie walka na dystans (vs latające). W Intergrade zbalansowali kilka materii (np synergy nie jest już tak useless jak wcześniej). Natomiast nie podoba mi się w jakim kierunku poszli z nowym bossem w DLC (action zamiast turowego rpg) i mam nadzieję, że gra nie pójdzie w tym kierunku w kolejnych częściach. Natomiast dodanie ataków łączonych czego jest przedsmak u Yuffie to może być mega rajcowny dodatek do systemu. Ale po raz kolejny, skręcać on może za bardzo w grę akcji.

 

Tutorial part2 to pewnie będzie sterowanie młodym Cloudem u boku Sephirotha napierdalającego smoka

[giger_andrus 2 865]

Kurde @Schranz1985 jestem w takiej samej sytuacji. Przeszedłem na premierę normal i chętnie dobiłbym teraz platynę. Ale nie pamiętam co tam dokładnie trzeba zrobić, nie pamiętam jakie sukienki wybierałem itd.
Wiem, że trzeba zrobić hard więc chyba za to się zabiorę na początek. Podeślij jakieś tipy jeżeli masz, wszystko się przyda

[Schranz1985 651]

Sukienki możesz sprawdzić w menu.
Mi pokazywało że mam 7/9 wiedziałem bo farmilem to już wcześniej.
Zerknalem na wszystkie dostępne jak wyglądają i rozkminilem których mj brakowało i wpadło za 1 razem normalnie podczas przechodzenia hard.

Tipy standardowe
Nie ma itemkow wiec mp trzeba oszczędzać.
Ogólnie hard jest łatwy, jak ogarniasz system i znasz weakness przeciwników.
Ustawiasz na broni elemental+żywioł na który przeciwnik ma weaka i klepiesz aż stagerr wejdzie.
Leczysz się głównie chakra i prayer.
Każdy ma hp up mp up steady block i revive.
Warto mieć haste/barrier.
Jak masz słabo rozwinięte materie to możesz zacząć od wyekwipowania materii które chcesz podbić i farmisz początek ch16 belly of the beast.
Po walkach w garażu wchodzisz w opcje i ręcznie wybierasz rozdział 16 i jedziesz od nowa.
Gwarantuję że w 30min zrobisz x 7 runow wbijesz 50level i podbijesz materie pewnie gdzieś na 4* i to już styka.
Z resztą tak jak pisałem nie ma się czego bać hard jest łatwy.
Jest z 4/5 bossów którzy sprawiają problem.
Pierwszy to hell house w 9ch i tu musisz oszczędzić mp na tą walkę inaczej jak ja bedziesz się męczył niemiłosiernie.( W pierwszej fazie musiałem drainowac mp aerith)
Domek zmienia kolor/weakness bez magii się nie obejdzie wiec nie wyprzsztykaj sie wcześniej a 9ch to jeden z dłuższych chapterow.

Ja dziś właśnie wbiłem platynę



Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[poniedzialek1001 50]

Jest coś wiadome na temat sequela? Bo to wypadałoby, aby się pojawił 2022/23 chyba?

[estel 805]

Wiadomo, że będzie. Pytanie czy przed FF16 czy po. Ja bym obstawiał FF16 na koniec tego roku albo początek następnego, a FF7R2 jakieś 6-12 miesięcy później. Także nie zdziwiłbym się jakby sequel był w 2024

[Schranz1985 651]

Jak oni klepią jakieś gunwa na boku.
Ten pseudo bieda slasher itd....
Rozumiem że 16 robią i to będzie taki nowy fajnal casual friendly jak 15.
Powinni się skupić tylko na 16 i 7-2 wg mnie.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[smoo 2 221]

Wątpliwe, że pokazane będzie cokolwiek w temacie part2 przed premierą XVI. A skoro ta ma obsuwę, to max na co można liczyć w tym roku to jakiś teaser. Premiera najwcześniej 2023 lub 2024 .

[Nemesis 1 230]

W FF7R nie ma Hard dostępnego od razu? 

[Sylvan Wielki 4 320]

Obawiam się, że możesz mieć rację.

Przeszedłem w ubiegłym roku FF VII Remake grając już na piątej PS. Bawiłem się wybornie. Zasadniczo to mógłbym rzec:



Pamiętam oryginał, ponieważ pod koniec lat dziewięćdziesiątych ogrywałem go na PSXie. Cudowny tytuł. Miałem gdzieś w głowie to, że wówczas zapłaciłem za kompletny produkt i dostałem grę, całościowo zamkniętą grę, na kilku płytach, a teraz niejako przyjdzie mi w ratach za nią zapłacić.
I może być tak, iż na obecnej generacji jej nie skończymy.

Natomiast z drugiej strony mam świadomość tego, że to nie genialny rimejk fantastycznego Demon's Souls, czyli niemalże odbicie lustrzane, ale w przepięknej szacie graficznej. FF VII Remake, to nawet nie fantastyczny REmake legendarnego drugiego Residenta, gdzie stare spotyka nowe.
To zasadniczo nowa pozycja wykorzystująca bazę sprzed dwóch dekad. Właściwie jeżeli ktoś nie ogrywał FF VII na Szaraku, to kompletnie nie powinien mieć problemu z tym, że za jakiś czas dostanie kolejne epizody.

Gdy pierwszy raz Barret zanucił pod nosem legendarny motyw przewodni Aż chciało się przed ekranem rzucić "tatata, tata, ta, TATA".
Majestatycznie sunący Tronnberry, ogniste wejście Ifrita, materie.... Ach, tyle wspomnień.

Jasne, wolałbym całość na dzień dobry, ale co zrobić, a widać, że boss Sqare (nie ten nasz) jest pazerny i wątpię, że na Part II się skończyło.
W każdym razie niemal 40 godzin przy tej grze oceniam bardzo wysoko i czekam na wiesci o kontynuacji.

A ten ostatni pojedynek i ta muzyka.... `

Kilka rzutów ode mnie:

[Schranz1985 651]

90h nabite w tym oszukanym jak tak można! "ćwierć produkcie"

Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

[Ader 383]

Czy jest sens jakiegokolwiek grindu przy pierwszym podejściu do gry?

 

[smoo 2 221]

Raczej nie, zwłaszcza jeśli robisz na bieżąco poboczne questy. Warto zrobić koloseum gdy tylko bedzie możliwość, bo można tam zdobyć nowe limity (a nie można tam wrócić przez jakiś czas).

Dopiero żeby zrobić opcjonalne walki pod koniec, trzeba będzie pomyśleć nad buildem i podlevelować.

[Sylvan Wielki 4 320]

Mnie całość się na tyle podoba, że za jakiś czas skuszę się na dodatek i . Jak wieść niesie ta jest całkiem wymajająca, wiec będzie godnym trofeum.
Hell House na hard, ależ tak. Coś czuję, że kilka potyczek da w kość.

[smoo 2 221]

Po ogarnięciu systemu nie ma tu nic trudnego, poza opcjonalnym bossem z DLC, bo on się z tego systemu wyrywa.

[Basior 880]

Debilne skrzynki z dlc z Yuffie...

Doczytałem, że lepiej wrzucić najpierw 50 level (i tak trzeba) i dopiero to robić, bo takto skrzynki się dłużej rozwala. 

Prawda to?

[smoo 2 221]

Ja robiłem według tego:

 

w komentarzach są tipy, kilka podejść zajęło i tak, miałem 50lvl, zapewne rozchodzi się o DMG.

[Basior 880]

31 minut temu, smoo napisał:

Ja robiłem według tego:

 

w komentarzach są tipy, kilka podejść zajęło i tak, miałem 50lvl, zapewne rozchodzi się o DMG.

Taaak, widzę nawet po tym gameplayu, że ja skrzynkę 1500 rozwalam dwa razy wolniej (beż skilla). Nic wróci się po 50 lvl.

[smoo 2 221]

Jednym z najważniejszych tipów jest, by po rzuceniu broni trójkątem odczekać sekundę przed teleportacją do niej - wtedy dmg jest większy. Gra tego nie tłumaczy, ale kilku próbach idzie wyczuć o co chodzi.

Poza tym białe skrzynie bić tą metodą i banishem, żółte fizycznymi, fioletowe magicznym atakiem dystansowym. Reszta to wyuczenie się trasy. Challenge jest upierdliwy, ale da się zrobić.

[Basior 880]

No i skończyłem w końcu fabule dlc, a teraz grindowanie i hard jak mi się nie znudzi. No nie powiem fajne to było.

Spoiler

Nero i Weiss są jak rozumiem z Dirge of Cerberus. Miło, że pamiętają. Zack i te timeliney mnie osobiście cieszą o ile nie przekombinują. Brak rozwalonego sektora 7 ("sufit" jest przecież) sugeruje osobny timeline zupełnie (wiem, pies na plakacie też to robił). Chocobo Bill też spoko, że jest. No i Kalm na zakończenie. Ciekawe co obejmie part 2.

 

Mini gierka z fordem Condor bardzo spoko. Synergia z Sononem też. Robi jakąś nowość.

 

[smoo 2 221]

Spoiler

Tak, Nero i Weiss są z DoC. Mam nadzieję, że nie będą ciągnąć za bardzo ich wątku (i ogólnie wątków z kompilacji czyli DoC i CC), bo FFVII nie miało szczęścia do kontynuacji i wszystko co wyszło po oryginale to były fabularne nieporozumienia. Jest szansa, że tutaj wezmą tylko niektóre wątki z kompilacji i je poprawią, bo zrobili tymi grami ogromny disservice dla FFVII.

Zack chyba wylądował w linii czasowej gdzie Aerith już nie żyje, lub w ogóle jej los poszedł inną ścieżką (jeśli nie spotkała Clouda, to ten nie mógł uratować jej przed Shinra, stąd nie ma jej w kościele a ludzie rozpaczają/kwiaty więdną). Trudno powiedzieć co z tym zrobią, ale to jest dla mnie najgorsza część "fabuły" jak dotąd.

 

 

Obastawiam, że part 2 rozpocznie się flashbackiem z opowieści w Kalm (tutrial gdzie Seph uczy Cloud postaw), a skończy się w okolicach Nibelheim, bo tam jest największy potencjał na plot twisty i cliffhangery.

[Labtec 3 574]

z part 2 mogą iść w jaka stronę chcą, i nie musza już mieć "remake" w nazwie