Skocz do zawartości

Final Fantasy VII Remake


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

W związku z premierą na Steam może ktoś jeszcze będzie chciał ograć na PC to daje małego hinta. Żeby całkowicie pozbyć się stutteringu trzeba dać w grze Vsync na OFF, a w Nvidia Control Panel Vsync na ON, potrójne buforowanie na ON i Tryb niskiego opóźnienia na ultra. Po tym zabiegu wszystko chodzi płynniutko.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Square napisał:

Nie musisz ściągać, wejdź w wersję PS4 i kliknij te trzy kropki, tam będzie wersja PS5 do wyboru.

Chyba coś zmienili, bo jak klikam na 3 kropki, to mam do wyboru tylko wersję na PS4 i demo. 

 

Wyskakuje upgrade ps4 version, ale po kliknięciu informacja, że nie mogę kupić tego produktu obecnie. 

 

Zobaczymy jak całość ściągnę. 

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

nie wierzy jebany xD

Cytat

To upgrade your Final Fantasy 7 Remake copy from the PS4 to the PS5, go to your PlayStation Network (insert the disc first if you got a physical copy of the game). You can find an upgrade option on the Final Fantasy 7 game page. Just click ‘download’ to get it. Those with a physical copy will continue to use the disc as before.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Soul napisał:

Ja jebie ale to jest zamotane, ale udało się. ;)

 

Strasznie to jest przekombinowane - ostatnio miałem jajca z Eldenem. Na premierę miałem wersję PS5, kupiłem niedawno PS4 i za cholerę nie mogłem dokonać ugrade'u ("insert disc"). Wszystko musiałem wypierdolić i dopiero ponowna instalacja od zera zakończyła się powodzeniem.

Odnośnik do komentarza

Chyba zardzewiałem od czasu bazowego FF7R bo w DLC Yuffie nie mogę dwóch wilków pokonać w pierwszych 30 min gry :[

 WTF, to zwykli przeciwnicy a na strzała zabierają mi 1000HP.

 

edit

nudne to DLC, gdy wraca się do ff7r po roku. Cukierkowa Yuffie, czuje się jakbym grał w jakąś japońska popierdólke. Chyba trzeba by całego ff'a od nowa zagrać, by znowu wpaść w klimat.

Odnośnik do komentarza
W dniu 22.07.2022 o 15:50, _Red_ napisał:

Chyba zardzewiałem od czasu bazowego FF7R bo w DLC Yuffie nie mogę dwóch wilków pokonać w pierwszych 30 min gry :[

 WTF, to zwykli przeciwnicy a na strzała zabierają mi 1000HP.

 

edit

nudne to DLC, gdy wraca się do ff7r po roku. Cukierkowa Yuffie, czuje się jakbym grał w jakąś japońska popierdólke. Chyba trzeba by całego ff'a od nowa zagrać, by znowu wpaść w klimat.

Nie, to chyba trochę wina DLC, a na pewno początku, ja grałem od razu po głównym wątku i odpadłem po 2 godzinach podczas biegania po jakiś rusztowaniach, chyba mnie przeraziła też minigra, nie chciało mi się ogarniać wszystkiego naraz. Ale dalej z trailerów robi się chyba mroczniejszy klimat. Musze do niej wrócić i skończyć, bo trochę wstyd.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

I jeszcze te nowe pizdusiowate postacie, o których w bazowej fabule ff7r nie było ani słowa, np.:

 

image.png.f5f6374d14e3584dbb2d0c7ca8ffd816.png

 

Wygląda jak ten ziomek z Big Brothera czy skąd on tam był

 

IMG_20220724_225838.jpg.d1106628722b2ed2d93a31b8de89485d.jpg

 

 

Imho dodatek nie jest wart 80 zł.

 

Robię właśnie te fabrykę (rusztowania?). Gram na słuchawkach i ten jazzowy soundtrack to chyba losowo podłożyli xd Ja pierniczę, wierci mi w głowie do bólu, ale finalfantasowy anticlimax. Ludzie chwalą OST, a ja nie dość, że nie trawię jazzu, to ten jazgot podczas godzinnej eksploracji autentycznie kłuje mnie w bębenki.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dobra, intermission skończone. Trochę ten DLC się wydaje oderwany od znanego nam FF7 i nie sprawia wrażenia, że łata pewne luźne wątki, a jedynie dodaje naciągane nowe eventy. Yuffie w Midgarze vs

Spoiler

cała Shinra, w tym Scarlett i Nero, który chyba tylko występował w Dirge of Cerberus?

 

Wszystko jakoś mi się nie kleiło fabularnie i wydawało wepchnięte na siłę.

 

Za to w endingu widzimy

Spoiler

Zacka dobijającego się do kościoła, szukającego Aeris. O co tu biega bo już chyba wypadłem z historii podstawowego FF7R i zdawało mi się, że on nie żyje (wg Crisis Core). Pamiętam jedynie, że remake costam nawiązywał do zmiany przeznaczenia postaci w końcówce. Czy to oznacza że losy niektórych kluczowych bohaterów pójdą inna ścieżką?

 

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, _Red_ napisał:

Za to w endingu widzimy

  Pokaż ukrytą zawartość

Zacka dobijającego się do kościoła, szukającego Aeris. O co tu biega bo już chyba wypadłem z historii podstawowego FF7R i zdawało mi się, że on nie żyje (wg Crisis Core). Pamiętam jedynie, że remake costam nawiązywał do zmiany przeznaczenia postaci w końcówce. Czy to oznacza że losy niektórych kluczowych bohaterów pójdą inna ścieżką?

 

 

Teorie są zasadniczo dwie na ten moment:

 

Spoiler

1. Zack jest w innej linii czasowej "co by było gdyby", w której Aerith już nie zyje, na co wskazują płaczący ludzie i więdnące kwiaty.

2. Zack jest w "zaświatach", czyli w Lifestream

Tak, Nero jest z DoC, podobnie jak Weiss który jest tutaj nowym opcjonalnym bossem i oby na tym ich występy i nawiązania do tamtej gry się skończyły. Pewnie jednak jeszcze ich zobaczymy, bo Sonon na pewno przeżył a mini wątek Weissa też na to wskazuje...

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Jedno z największych rozczarowań mojego growego życia, wiadomo u mnie ff7 to gra życia i nie jestem obiektywny ale to co oni tu odwalili...wszystko prócz grafy (choć mam wrażenie że 90% gry nie jest wykonane z takim pietyzmem jak początek) i względnie muzy to jakaś masakra z zmiana klimatu na jakiś festiwal crindzu na czele. 

 

Nie byłem ortodoksem że jak remake to nic nie zmieniamy tylko grafe podkręcamy ale to co tu zaserwowali....

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...